Słowenia, Kobarid, Gregorčičeva 32, Pivovarna FEO [zamknięte?]

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • heckler
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2012.09
    • 1907

    Słowenia, Kobarid, Gregorčičeva 32, Pivovarna FEO [zamknięte?]

    Pogoda dopisała i dzięki temu nasza wyprawa rowerowa doszła do skutku. Na początku eskapady błąkaliśmy się dwa dni we Włoszech w okolicach Cortina d'Ampezzo, a następnie w dniach 16-19.09 byliśmy już na Słowenii w pięknie położonym u stóp Alp Julijskich miasteczku Kobarid. Po Słoweńskich górach miałem przyjemność jeździć po raz pierwszy, ale mam nadzieję, że nie ostatni. Piękne góry, ciekawe, widokowe ścieżki, ciężkie, długie podjazdy, ale najważniejsze były zajebiste zjazdy po super ścieżkach. Była radość i jest co wspominać !!

    Zgodnie z podpowiedzią kolegi becika postanowiłem w miasteczku odnaleźć lokalny browar o nic mi nie mówiącej nazwie FEO. Łatwo nie było, gdyż mapy Google na wpisany adres kierują na mleczarnie. Dopiero mapy.cz pokazały co potrafią i wskazały na mieszczący się po drugiej (niż mleczarnia) stronie ulicy spożywczo-budowlany market o nazwie Planika.
    Z tyłu marketu dzięki wskazówce uzyskanej od pracownika pracującego widlakiem dowiedziałem się , że tak to tu, po czym wskazał na białe, zamknięte drzwi. O tym, że w tym miejscu jest browar dodatkowo świadczyły stojące puste kegi, oraz butelki stojące na paletach. Niestety w środku nie zastałem nikogo, a taka sytuacja miała miejsce podczas moich pięciu prób dostania się do środka. Byłem tam codziennie rano przed wycieczką i popołudniu po. Za każdym razem odbijałem się od zamkniętych drzwi. Przez okna oprócz regałów nic więcej nie dało się zobaczyć.

    Na szczęście wracając z wycieczki przypadkowo dostrzegłem wystawioną przed restauracją tablicę zapraszającą na lokalne piwo! Okazało się, że jest to firmowa knajpka browaru FEO i możemy spróbować tam całego, aktualnie dostępnego tam asortymentu . Całkiem spora knajpka o nazwie Hisa Polonka składa się z trzech oddzielnych sal. W środku miło i przytulnie.
    Oprócz lokalnych piw spróbujemy tam lokalnych dań np. gulasz z jelenia lub deskę serów. My zamówiliśmy sobie ossobuco i była to najdroższa pozycja w karcie-14 Euro.
    Taka włosko-słoweńska kuchnia. Na kranach zastaliśmy pięć rodzajów miejscowych piw:

    -FEO Pilsner w cenie 2/2,5 Euro. Do czeskiego klasyka to dużo mu brakowało, ale jedno, duże w upalny dzień wypiłem z przyjemnością.

    -FEO American Wheat w cenie 2,5/3 Euro. Osobiście tylko spróbowałem łyka od kolego. Nie mój styl.

    -FEO Pale Ale w cenie 3/3,5 Euro. Małe zmordowałem.

    -FEO Gold Ale w cenie 2,5 Euro za małe. Nawet, nawet.

    -FEO Feoipa w cenie 3/3,5 Euro. Zawartość alkoholu, aż 6.5%. W smaku słodkawe, w niczym nie przypominające ,ipy,. Dziwne, ale mi smakowało.

    Podsumowując, to jak na knajpkę w małym miasteczku było drogo, a z piwami raczej słabo. Z drugiej strony to i tak mieliśmy szczęście, że udało nam się spróbować tego piwa.
    Lokal odwiedziliśmy w poniedziałek, a już od wtorku do czwartku lokal był zamknięty. Dodam jeszcze, że zapytany o możliwość obejrzenia browaru barman stanowczo odpowiedział, że nie ma takiej opcji . Piwa na wynos można było zakupić w szklanych butelkach 0,33l. zapakowanych w kartonik w cenie 10 Euro.
    Hisa Polonka według kartki przyklejonej na wejściowych drzwiach czynna jest następująco: Poniedziałek, czwartek, piątek, sobota i niedziela od 12-23. We wtorek od 17-23, a we środę lokal jest nieczynny. Restauracja znajduje się na tej samej ulicy co browar, ale z jej przeciwnej strony, czyli idąc od centrum bodajże drugi po lewej stronie, pomalowany na błękitny kolor budynek to właśnie Polonka. Na mapie zaznaczyłem opisaną firmową knajpkę i browar FEO: https://mapy.cz/turisticka?x=13.5826...6.2469463&z=17

    Zdjęcia w galerii:











Przetwarzanie...
X