Ten mały browar w czasie swojej krótkiej historii istnienia, ma już drugą lokalizacje w Równym.
Został uruchomiony w 2013 roku na adresie- Hruszewskoho 77.
Tam działał przez dwa lata, by w 2015 roku, przenieść się na aktualne miejsce. Co ciekawe na tym pierwszym działa obecnie inny browar, który nosi nazwę po prostu '' Na Hruszewskowo''.
Restauracja o nazwie ''Tri Slonia'', jest integralną częścią kompleksu wraz z hotelem Mir, w którego parterowej części się znajduję. W przeciwieństwie do pierwszej lokalizacji, technologia jest ukryta przed wzrokiem ciekawskich i mieści się w piwnicy lokalu.
Pochodzi od firmy Blonder. a warzelnia ma wybicie 750l.
Wnętrze restauracji można by powiedzieć po wielkopańsku. Wielkie kanapy, takowe stoły i wręcz nadmiar obsługi która jednak nie rwie się rzekł bym do pracy.
Asortyment piw spory, bo aż 6 rodzajów, więc wybrałem bezpieczny dla organizmu sposób spróbowania, czyli zestaw degustacyjny.
Na desce znalazły się:
# Tri Slonia Svitłe (lager) 11,5*
# Tri Slonia Pszeniczne 12*
# Tri Slonia Jantarne ( w typie Viener Lager) 11.8*
# Tri Slonia Temne 13*
# Tri Slonia Kopczene Ale ( wędzone) 12.5*
# Tri Slonia Citrynowe (IPA) 13*.
Oczekiwałem sporo, ale z dużej chmury był mały deszcz.
Piwa bardzo płaskie, jakby spod jednej sztampy, zupełnie niczym się nie wyróżniały. W miarę podeszło mi Jantarne, o innych chciałbym szybko zapomnieć.
Sporo pracy przed piwowarem. Jeszcze dodam, że obsługujący kelner nie poczuwał się do wydania reszty z rachunku.
Nie, nie jest to mój punkt obowiązkowy w tym mieście, są lepsze miejsca piwne, no chyba że zwycięży czysta ciekawość czy piwo się zmieniło, oczywiście na lepsze.
To co się obecnie zmieniło od mojej wizyty, to oczywiście ceny, te są zunifikowane do wszystkich piw i tak za piwo 0.3 zapłacimy 29 UAH, a co ciekawe tak za 0.4 jak i za 0.5l 34 UAH.
Co jeszcze się zmieniło, to to, że miejscowe piwo rozlewane jest do butelek z etykietkami. Kiedy ja tam byłem, były tylko podstawki.
Restauracja jest mimo swoich dosyć wysokich cen, dosyć popularna. Kuchnia ponoć bardzo dobra, i to chyba ona jest głównym magnesem tego miejsca, bo chyba nie piwo.
Galeria w wersji mini:
Został uruchomiony w 2013 roku na adresie- Hruszewskoho 77.
Tam działał przez dwa lata, by w 2015 roku, przenieść się na aktualne miejsce. Co ciekawe na tym pierwszym działa obecnie inny browar, który nosi nazwę po prostu '' Na Hruszewskowo''.
Restauracja o nazwie ''Tri Slonia'', jest integralną częścią kompleksu wraz z hotelem Mir, w którego parterowej części się znajduję. W przeciwieństwie do pierwszej lokalizacji, technologia jest ukryta przed wzrokiem ciekawskich i mieści się w piwnicy lokalu.
Pochodzi od firmy Blonder. a warzelnia ma wybicie 750l.
Wnętrze restauracji można by powiedzieć po wielkopańsku. Wielkie kanapy, takowe stoły i wręcz nadmiar obsługi która jednak nie rwie się rzekł bym do pracy.
Asortyment piw spory, bo aż 6 rodzajów, więc wybrałem bezpieczny dla organizmu sposób spróbowania, czyli zestaw degustacyjny.
Na desce znalazły się:
# Tri Slonia Svitłe (lager) 11,5*
# Tri Slonia Pszeniczne 12*
# Tri Slonia Jantarne ( w typie Viener Lager) 11.8*
# Tri Slonia Temne 13*
# Tri Slonia Kopczene Ale ( wędzone) 12.5*
# Tri Slonia Citrynowe (IPA) 13*.
Oczekiwałem sporo, ale z dużej chmury był mały deszcz.
Piwa bardzo płaskie, jakby spod jednej sztampy, zupełnie niczym się nie wyróżniały. W miarę podeszło mi Jantarne, o innych chciałbym szybko zapomnieć.
Sporo pracy przed piwowarem. Jeszcze dodam, że obsługujący kelner nie poczuwał się do wydania reszty z rachunku.
Nie, nie jest to mój punkt obowiązkowy w tym mieście, są lepsze miejsca piwne, no chyba że zwycięży czysta ciekawość czy piwo się zmieniło, oczywiście na lepsze.
To co się obecnie zmieniło od mojej wizyty, to oczywiście ceny, te są zunifikowane do wszystkich piw i tak za piwo 0.3 zapłacimy 29 UAH, a co ciekawe tak za 0.4 jak i za 0.5l 34 UAH.
Co jeszcze się zmieniło, to to, że miejscowe piwo rozlewane jest do butelek z etykietkami. Kiedy ja tam byłem, były tylko podstawki.
Restauracja jest mimo swoich dosyć wysokich cen, dosyć popularna. Kuchnia ponoć bardzo dobra, i to chyba ona jest głównym magnesem tego miejsca, bo chyba nie piwo.
Galeria w wersji mini: