Tweet
Kolejny z mikrusów w Ivano- Frankivsku, mimo że jest umiejscowiony blisko centrum, zupełnie utaił swoją bytność. Gdyby nie to, że był z nami miejscowy człowiek, to zapewne bym tam nie trafił.
Od podstaw zbudowana niedawno hala, skrywa praktycznie w jednym pomieszczeniu technologię browaru Honir. Ta jest z Ukrainy, bodajże z Białej Cerkvi.
Co ciekawe początkowo produkcja była ukierunkowana wyłącznie na kwas chlebowy. Ponoć zyskał miejscową sławę i był ( a w sumie dalej jest) dobrze sprzedawalny.
Za początek działalności przyjmuje się 2019 rok.
Przy okazji zostałem nieco oświecony w sposobie produkcji tego napoju. Jest on również jak piwo fermentowany z udziałem drożdży, tylko że ten proces trwa bardzo krótko aby nie przesadzić z alkoholem.
Wszakże kwas chlebowy zalicza się do napojów bezalkoholowych, a te mają się mieścić w górnej granicy - 0,5%.
Ponoć raz się zdarzyło, że jakby to powiedzieć nieco zapomniano żeby przerwać proces fermentacji i kwas się zrobił na 2% alk.
Niestety nie można go było sprzedać, ale za to został skonsumowany przez załogę browaru i to z niemałą przyjemnością.
Ale przyjechałem tam na piwo wszakże.
Po wejściu do środka widać że coś się dzieje, przyjemnie pachnie, pan piwowar uwija się przy kadziach.
Oczywiście zostajemy poczęstowani miejscowymi produktami.
Nie ma tego dużo jeśli chodzi o wybór, ale nie o ilość przecież chodzi.
Jak widzę generalnie idą w kierunku bardziej niszowym jak na tamten rynek.
Brakuje zwykłych lagerów,
Próbuję;
Saison Brown Ale- 13,2*, 6%
Stout - 13,5*, 5,8%
Belgian Speciality Ale- 17*, 7,2%
W ofercie jest jeszcze Berliner Weisse -11*, 3,8% ale to nie moja bajka.
Najlepszy jest Stout, treściwy a za razem łagodny.
Miłością co z resztą widać pana Jewgienija Kazakowa który jest jednym z właścicieli, są piwa belgijskie.
Piwowar bez problemu w rozmowie ze mną przeszedł na język czeski. Nie ma z tym problemu gdyż kilka lat pracował w browarze w Kynsperku Nad Ohri.
Na miejscu można zakupić piwo rozlewane w petki.
Te jest dystrybuowane do miejscowych lokali oraz do rozliwajek.
Z tego co wiem to już jest nowy klon tego browarku o nazwie - Gypsy Brewery, ale nie mogę na ten temat nic powiedzieć.
Może kiedyś będzie okazja to wyjaśnić.
Fotki:
1. Trwa proces twórczy.
2 i 3, Tanków nie jest zbyt dużo ale pomału się coś dokupuje.
Od podstaw zbudowana niedawno hala, skrywa praktycznie w jednym pomieszczeniu technologię browaru Honir. Ta jest z Ukrainy, bodajże z Białej Cerkvi.
Co ciekawe początkowo produkcja była ukierunkowana wyłącznie na kwas chlebowy. Ponoć zyskał miejscową sławę i był ( a w sumie dalej jest) dobrze sprzedawalny.
Za początek działalności przyjmuje się 2019 rok.
Przy okazji zostałem nieco oświecony w sposobie produkcji tego napoju. Jest on również jak piwo fermentowany z udziałem drożdży, tylko że ten proces trwa bardzo krótko aby nie przesadzić z alkoholem.
Wszakże kwas chlebowy zalicza się do napojów bezalkoholowych, a te mają się mieścić w górnej granicy - 0,5%.
Ponoć raz się zdarzyło, że jakby to powiedzieć nieco zapomniano żeby przerwać proces fermentacji i kwas się zrobił na 2% alk.
Niestety nie można go było sprzedać, ale za to został skonsumowany przez załogę browaru i to z niemałą przyjemnością.
Ale przyjechałem tam na piwo wszakże.
Po wejściu do środka widać że coś się dzieje, przyjemnie pachnie, pan piwowar uwija się przy kadziach.
Oczywiście zostajemy poczęstowani miejscowymi produktami.
Nie ma tego dużo jeśli chodzi o wybór, ale nie o ilość przecież chodzi.
Jak widzę generalnie idą w kierunku bardziej niszowym jak na tamten rynek.
Brakuje zwykłych lagerów,
Próbuję;
Saison Brown Ale- 13,2*, 6%
Stout - 13,5*, 5,8%
Belgian Speciality Ale- 17*, 7,2%
W ofercie jest jeszcze Berliner Weisse -11*, 3,8% ale to nie moja bajka.
Najlepszy jest Stout, treściwy a za razem łagodny.
Miłością co z resztą widać pana Jewgienija Kazakowa który jest jednym z właścicieli, są piwa belgijskie.
Piwowar bez problemu w rozmowie ze mną przeszedł na język czeski. Nie ma z tym problemu gdyż kilka lat pracował w browarze w Kynsperku Nad Ohri.
Na miejscu można zakupić piwo rozlewane w petki.
Te jest dystrybuowane do miejscowych lokali oraz do rozliwajek.
Z tego co wiem to już jest nowy klon tego browarku o nazwie - Gypsy Brewery, ale nie mogę na ten temat nic powiedzieć.
Może kiedyś będzie okazja to wyjaśnić.
Fotki:
1. Trwa proces twórczy.
2 i 3, Tanków nie jest zbyt dużo ale pomału się coś dokupuje.
Comment