Черновцы - Паб 34, Головна 34.
Minibrowar położonu w centrum Czerniowców, kawałeczek w góre od ratusza.
Samo wejście niczym się nie wyróżnia i sugeruje raczej jakąś piwniczną klitke z kilkoma stolikami.
Po wejściu do wewnątrz okazuje się, ze jest nieźle, a nawet bardzo dobrze.
Półmrok, wystrój ceglano -skórzany.
Kilka salek rozmieszczonych w całej piwnicy.
Jest i miejsce pod klubowe muzykowanie.
Wszystko pachnie nowością, bo browarek wraz z restauracją oddano do użytku w lutym 2011 roku.
Generalnie inwestor nie żałował pieniędzy.
Gdzie się nie oglądniesz na ścianach plazma, a już małe przegięcie czekało w kibelku , gdzie nad każdym pisuarem umieszczono małe monitorki na których akurat leciały teledyski.
Świetny relaks...
Ciekawe, może później wieczorem puszczają pornosy..
Ale do rzeczy.
Własnych piw pod szyldem ''Panskie'' mają na stałe 3 rodzaje i jeden sezonowy.
Premium, Biłe (wszystkie jasne) i Monaszskie (ciemne)
Jest jeszcze sezonowe Wiszniewe (czyli wiśniowe) ale widać byliśmy poza sezonem, bo tego nie spróbowałem.
Według informacji zza lady (po licznych konsultacjach
) każde z piw ma 12* Blg.
Niestety nic specjalnego o tych piwach nie moge powiedzieć.
Ewidentnie dosyć puste w smaku, powiedziałbym nie doleżakowane.
Nie wiem czym rózniło się Premium od Biłego, bo miałem podejrzenie że przyniesiono mi dwa razy to samo piwo.
Najlepiej podeszło mi Monaszskie, ale i to bez rewelacji.
Rozumiem, browarek musi się troche dotrzeć i trza poczekać aż pan piwowar się troche ''otrzaska''.
Cena wszsytkich piw jest jednakowa i czyni 12 hrn za 0.3 i 15 hrn za 0.5l
Funkcjonuje tutaj całkiem spore w objętość menu z obrazkami dań.
Jedzenie dobre i nawet niedrogie.
Widać całe grupki przychodzące na posiedzenia przy obficie zastawionych stolikach, na których nie może zabraknać flaszki gorzałki.
Obsługa młodziutka i bardzo ochocza, ale w kwestii informacji związanych z piwem, zupełnie zielona.
Piwo nalewane jest do własnych kufelków, a i podstawki są też obecne.
Lokal czynny codziennie w godz. 11.00-02.00.
Fotki:
Minibrowar położonu w centrum Czerniowców, kawałeczek w góre od ratusza.
Samo wejście niczym się nie wyróżnia i sugeruje raczej jakąś piwniczną klitke z kilkoma stolikami.
Po wejściu do wewnątrz okazuje się, ze jest nieźle, a nawet bardzo dobrze.
Półmrok, wystrój ceglano -skórzany.
Kilka salek rozmieszczonych w całej piwnicy.
Jest i miejsce pod klubowe muzykowanie.
Wszystko pachnie nowością, bo browarek wraz z restauracją oddano do użytku w lutym 2011 roku.
Generalnie inwestor nie żałował pieniędzy.
Gdzie się nie oglądniesz na ścianach plazma, a już małe przegięcie czekało w kibelku , gdzie nad każdym pisuarem umieszczono małe monitorki na których akurat leciały teledyski.
Świetny relaks...
Ciekawe, może później wieczorem puszczają pornosy..

Ale do rzeczy.
Własnych piw pod szyldem ''Panskie'' mają na stałe 3 rodzaje i jeden sezonowy.
Premium, Biłe (wszystkie jasne) i Monaszskie (ciemne)
Jest jeszcze sezonowe Wiszniewe (czyli wiśniowe) ale widać byliśmy poza sezonem, bo tego nie spróbowałem.
Według informacji zza lady (po licznych konsultacjach

Niestety nic specjalnego o tych piwach nie moge powiedzieć.
Ewidentnie dosyć puste w smaku, powiedziałbym nie doleżakowane.
Nie wiem czym rózniło się Premium od Biłego, bo miałem podejrzenie że przyniesiono mi dwa razy to samo piwo.
Najlepiej podeszło mi Monaszskie, ale i to bez rewelacji.
Rozumiem, browarek musi się troche dotrzeć i trza poczekać aż pan piwowar się troche ''otrzaska''.
Cena wszsytkich piw jest jednakowa i czyni 12 hrn za 0.3 i 15 hrn za 0.5l
Funkcjonuje tutaj całkiem spore w objętość menu z obrazkami dań.
Jedzenie dobre i nawet niedrogie.
Widać całe grupki przychodzące na posiedzenia przy obficie zastawionych stolikach, na których nie może zabraknać flaszki gorzałki.
Obsługa młodziutka i bardzo ochocza, ale w kwestii informacji związanych z piwem, zupełnie zielona.
Piwo nalewane jest do własnych kufelków, a i podstawki są też obecne.
Lokal czynny codziennie w godz. 11.00-02.00.
Fotki: