Tweet
Drugi z browarków w Cagliari powstał w 2012 roku i zlokalizowany jest w odległości około 400 m od starszego brata Birrificio di Cagliari http://www.browar.biz/forum/showthre...42#post1141042 Dojazd z centrum jest więc taki sam - trolejbusami 30 i 31. Wysiąść trzeba na tym samym przystanku na Viale Marconi i przejść dalej tą ulicą po tej samej stronie około 300 m. Pod nr. 181 napotkamy market ze sprzętem AGD, obok niego drugi z artykułami dla zwierząt a za nimi niepozorny murowany barak. Nic nie wskazuje na to, że jest tam browar, brak jakiegokolwiek szyldu. Już myślałem, że pomyliłem adresy gdy podjechał samochód a jego kierowca wyładował 3 puste kegi. Włoch był bardzo sympatyczny, jednak znał po angielsku jeszcze mniej słów niż ja
. Ale na zwrot "birrificio artigianale" (browar rzemieślniczy), który ja zapamiętałem po włosku, przytaknął z szerokim uśmiechem i zaprosił do środka
. Okazało się, że jest jednym z współwłaścicieli browarku, wewnątrz poznałem pozostałych trzech wspólników. Byli równie sympatyczni (powitali uściskiem dłoni wymieniając swoje imiona), choć nieco żdziwieni moją wizytą i krajem pochodzenia. Jeden z nich mówił trochę po angielsku, dzięki czemu udało mi się dowiedzieć, że warzy się tu jeden rodzaj piwa górnej fermentacji - Chemu Blonde Ale alk. 4,7% (oczywiście niefiltrowane i niepasteryzowane) i rozlewa tylko do KEG-ów. Warzenie odbywa się raz w tygodniu, jedna warka ma 600 l. Piwo leżakuje około 25 dni, ja zostałem poczęstowany 10-dniowym młodziakiem nalanym prosto z tanka z zastrzeżeniem bym nie wyrabiał sobie po nim poglądu smakowego
. Nie oceniam więc, choć i to młode piwo dawało już przedsmak całkiem dobrego górniaka.
Gotowe, wyleżakowane piwo można spróbować w trzech restauracjach w odległej o 3 km dalekiej dzielnicy Quartu Sant' Aléni. Są to: "Arke" - Viale Colombo 3, "Il Naviglio" - Viale Colombo 195 i "Kontiki" - Via da Vinci 1. Jadą tam te same trolejbusy 30 i 31, którymi dojechałem z centrum.
Piwa można też spróbować 200 m od głównego dworca kolejowego w Cagliari w pizzerii "Lo Zodiaco" przy Via Sassari. Te lokalizacje zapisał mi jeden z współwłaścicieli browarku.
Nie ma niestety szkła firmowego i podkładek, z piwnych gadżetów dostałem tylko 2 rodzaje samoprzylepnych etykiet jakie są nalepiane na kegi.
Wizyta w browarku, pomimo trudności językowych, była bardzo sympatyczna. Od piwowarów dowiedziałem się nawet, że w pobliskim supermarkecie Auchan można kupić polskie piwo Żywiec
. (Będąc na zakupach następnego dnia rzeczywiście widziałem - stało w 0,5 l butelce za 1,25 € wśród czeskich i niemieckich). Stanowczo odradziłem im jego zakup wyjaśniając z jakiego koncernu pochodzi
. Na szczęście jeszcze się nie skusili choć szczerze trzeba przyznać, że włoska masówka to chyba jeszcze większe g...
Fotki w galerii:
. Ale na zwrot "birrificio artigianale" (browar rzemieślniczy), który ja zapamiętałem po włosku, przytaknął z szerokim uśmiechem i zaprosił do środka. Okazało się, że jest jednym z współwłaścicieli browarku, wewnątrz poznałem pozostałych trzech wspólników. Byli równie sympatyczni (powitali uściskiem dłoni wymieniając swoje imiona), choć nieco żdziwieni moją wizytą i krajem pochodzenia. Jeden z nich mówił trochę po angielsku, dzięki czemu udało mi się dowiedzieć, że warzy się tu jeden rodzaj piwa górnej fermentacji - Chemu Blonde Ale alk. 4,7% (oczywiście niefiltrowane i niepasteryzowane) i rozlewa tylko do KEG-ów. Warzenie odbywa się raz w tygodniu, jedna warka ma 600 l. Piwo leżakuje około 25 dni, ja zostałem poczęstowany 10-dniowym młodziakiem nalanym prosto z tanka z zastrzeżeniem bym nie wyrabiał sobie po nim poglądu smakowego. Nie oceniam więc, choć i to młode piwo dawało już przedsmak całkiem dobrego górniaka. Gotowe, wyleżakowane piwo można spróbować w trzech restauracjach w odległej o 3 km dalekiej dzielnicy Quartu Sant' Aléni. Są to: "Arke" - Viale Colombo 3, "Il Naviglio" - Viale Colombo 195 i "Kontiki" - Via da Vinci 1. Jadą tam te same trolejbusy 30 i 31, którymi dojechałem z centrum.
Piwa można też spróbować 200 m od głównego dworca kolejowego w Cagliari w pizzerii "Lo Zodiaco" przy Via Sassari. Te lokalizacje zapisał mi jeden z współwłaścicieli browarku.
Nie ma niestety szkła firmowego i podkładek, z piwnych gadżetów dostałem tylko 2 rodzaje samoprzylepnych etykiet jakie są nalepiane na kegi.
Wizyta w browarku, pomimo trudności językowych, była bardzo sympatyczna
. Od piwowarów dowiedziałem się nawet, że w pobliskim supermarkecie Auchan można kupić polskie piwo Żywiec. (Będąc na zakupach następnego dnia rzeczywiście widziałem - stało w 0,5 l butelce za 1,25 € wśród czeskich i niemieckich). Stanowczo odradziłem im jego zakup wyjaśniając z jakiego koncernu pochodzi. Na szczęście jeszcze się nie skusili choć szczerze trzeba przyznać, że włoska masówka to chyba jeszcze większe g...Fotki w galerii:
