Minibrowar "I 5 Malti" to sympatyczny kameralny mikrus, założony w 2011 roku.
Znajduje się w samym centrum Messiny przy wielkim placu Piazza Duomo, vis a vis pięknej, zabytkowej fontanny.
Lokal składa się z dwóch połączonych sal.
W sali połączonej z barem są trzy wysokie stoliki-beczki, a w drugiej, bardziej kameralnej sali można odprężyć się na wygodnych, miękkich kanapach.
Za barem widoczna jest cała instalacja minibrowaru.
Na początku listopada z sześciu kranów lały się tylko dwa piwa: Ambrada i Porter.
To pierwsze to piwo jasne 6,3%, górnej fermentacji, podwójnie chmielone, z dodatkiem pomarańczy zbieranych pod Etną. Piwo podawane jest w szkle o pojemności 0,4 l. i kosztuje 6 €.
Klasyczny Porter 6,1% kosztuje też 6 €, ale podawany jest w szklance o większej objętości - 0,5 l.
Oba piwa bardzo dobre, warte swojej ceny.
Do piwa podawana jest przeważnie gratisowa zakąska. Ja dostałem wielką porcję kulek ziemniaczanych, smażonych na oleju.
Minibrowar nie ma żadnych firmowych gadżetów, takich jak szkło czy podstawki.
Lokal czynny jest od 19.30
W czasie mojej wizyty 2 listopada tuż po 20.00 byłem pierwszym klientem i chyba zostałem nim do końca, bo wychodząc o 22.30 nie było ani jednego gościa, nie licząc pięcioosobowej obsługi.
Zdjęcia:
Znajduje się w samym centrum Messiny przy wielkim placu Piazza Duomo, vis a vis pięknej, zabytkowej fontanny.
Lokal składa się z dwóch połączonych sal.
W sali połączonej z barem są trzy wysokie stoliki-beczki, a w drugiej, bardziej kameralnej sali można odprężyć się na wygodnych, miękkich kanapach.
Za barem widoczna jest cała instalacja minibrowaru.
Na początku listopada z sześciu kranów lały się tylko dwa piwa: Ambrada i Porter.
To pierwsze to piwo jasne 6,3%, górnej fermentacji, podwójnie chmielone, z dodatkiem pomarańczy zbieranych pod Etną. Piwo podawane jest w szkle o pojemności 0,4 l. i kosztuje 6 €.
Klasyczny Porter 6,1% kosztuje też 6 €, ale podawany jest w szklance o większej objętości - 0,5 l.
Oba piwa bardzo dobre, warte swojej ceny.
Do piwa podawana jest przeważnie gratisowa zakąska. Ja dostałem wielką porcję kulek ziemniaczanych, smażonych na oleju.
Minibrowar nie ma żadnych firmowych gadżetów, takich jak szkło czy podstawki.
Lokal czynny jest od 19.30
W czasie mojej wizyty 2 listopada tuż po 20.00 byłem pierwszym klientem i chyba zostałem nim do końca, bo wychodząc o 22.30 nie było ani jednego gościa, nie licząc pięcioosobowej obsługi.
Zdjęcia: