Łotwa, Ryga, Lāčplēša 12, Alķīmiķis (d. Bierhaus i ALEhouse)

[e-prezes]

Lokal, który do niedawna znany był pod inną nazwą i kojarzony bardziej jako kraft pub i browar kontraktowy. Obecnie zmienił nazwę (i chyba udziałowców; menagerka nie była skora do rozmowy na ten temat) i owszem jeszcze można napić się tam kraftów, ale docelowo będzie to browar restauracyjny. Z nazwy można się spodziewać niemieckich klimatów. Taka muza właśnie tam leci w tle. Na razie jednak do spróbowania jeszcze 3 piwa Põhjala (m.in. IPA i barley wine oraz 3 Malduguns (m.in. IPA, brown ale) oraz kilkanaście piw z butelki w tym piwa BrewDog.
Ceny za male piwo to 2,3 - 3 €
Kolekcjonersko jeszcze nie przygotowani, bo nie ma szkła firmowego, czy podstawek.

Zdjęć dwie sztuki w Galerii:

http://www.browar.biz/img/gallery/2/20062.jpg

http://www.browar.biz/img/gallery/2/20063.jpg

[e-prezes]

Odświeżyli stronę na FB. Są zdjęcia...

[e-prezes]

Skopałem linki do zdjęć. Teraz dobre:

Z zewnątrz oraz uruchomiona w kwietniu warzelnia Heinricha Schulza (Ukraina) o wybiciu 600 litrów.

[e-prezes]

Trochę długo im zajęło uzyskanie pozwoleń (co tylko świadczy, że nie tylko w Polsce jest tak źle), ale na dniach mają się pojawić piwa już z własnej warzelni: IPA, Pale Ale, Pils i Saison.

[e-prezes]

Lokal, który do niedawna znany był pod inną nazwą i kojarzony bardziej jako kraft pub i browar kontraktowy. (...) Na razie jednak do spróbowania jeszcze 3 piwa Põhjala (m.in. IPA i barley wine oraz 3 Malduguns (m.in. IPA, brown ale) (...)

Obecnie jest 8 nalewaków i poza swoimi piwami serwują okazyjnie piwa kontraktowca, który u nich warzy.

[e-prezes]

Pod koniec zeszłego roku browar zmienił nazwę na Alķīmiķis (Alchemik) odcinając się od nieudanego pomysłu na niemiecki brauchaus. Piwowarem dalej jest amerykanin Gordon vonHoutan. Jest 8 nalewaków, a na nich tap takeovers bratnich browarów kraftowych z Litwy, Łotwy i Estonii. Czyli powrót do korzeni.

[Prusak]

Na nalewakach obecnie niemal same własne piwa, niektóre można kupić w butelkach. Bardzo fajne miejsce, można też sensownie zjeść, mimo że wybór nie jest duży. Pils na mosaic, magnum i simcoe bardzo dobry, robust porter z miętą pieprzową także, choć dodatek ten nie był, moim zdaniem konieczny, ipa znakomita, brown ale nie było na kranie, pity z butelki wyraźnie zawiódł.
Z browarów Rygi chyba najlepszy obok Labietisa.

[bastion]

Bardzo ciekawie wygląda domek wciśnięty w zabudowę większych kamieniczek, w którym mieści się Alchemik bo tak można przetłumaczyć nazwę browaru restauracyjnego który warzy swoje piwa od 2015 roku.
Wewnątrz dosyć skromnie. Na widoku warzelnia, natomiast tanki już ukryte w innych pomieszczeniach.
Szeroki wybór piw tak w formie nalewanej jak i w butelkach.

Miejsce spotkań biznesowych ale zwyczajnych piwoszy również nie brakuje.

Próbowałem z kranu::

Pils - 4.9%
Saison - 4,8%
Vulgaris ( Amber Ale) -5,3%.

Piwa niezłe chociaż nieco przekombinowane jak to czasem bywa w mikrusach, których piwowarom koniecznie zależy by czymś się wyróżnić, a nie starać się zrobić coś w klasyce stylu..

Piwa kosztowały 1,8 / 3.2 € za 0.25 i 0,5l

Jak widzę jest jakieś info że lokal tymczasowo zamknięty, ale z innej strony ich piwa są cały czas oceniane, więc nie wiem jak jest w rzeczywistości.

Na fotkach:
1. Chatka w którym mieści się lokal.
2. Warzelnia.
3. Bar.

[e-prezes]

Wolę mikrusy ze sznytem niż mdłe do bólu bierhalowe samograje.

[bastion]

1. Lodówka solidnie zapełniona własnymi piwami.
2. Pils.