Moje ulubione miejsce piwne w Rydze. Piwarnia w pawilonie przy strategicznym miejscu, na placyku między przejściami dla pieszych spieszących w stronę dworca i galerii handlowej.
Spotkać można tu miejscowych pijących w środku i przy dwóch drewnianych ławach na zewnątrz. Klucz do kibelka z drugiej strony pawilonu w barze.
Obsługa, dwie panie w średnim wieku, mówiące po łotewsku i rosyjsku, więc nie polecam dla nieznających rosyjskiego, jeśli chce się pogadać. Panie są w porządku.
Piwo, rozlewane do naczyń i plastikowych butelek o pojemności 0,5 l, 1l, 2 l.
Ceny od 1,2 euro do 1, 85 euro za 0,5.
Na kranach: Brengulu jasne i ciemne, Ilguciema Medalus, Bralis, Uzavas, Kraslava, Piebalga, Bruveris, w sumie osiem nalewaków.
Miejsce żyje cały dzień, choć nie ma wielkiego tłoku. Czynne 10.00 - 22.00.
Spotkać można tu miejscowych pijących w środku i przy dwóch drewnianych ławach na zewnątrz. Klucz do kibelka z drugiej strony pawilonu w barze.
Obsługa, dwie panie w średnim wieku, mówiące po łotewsku i rosyjsku, więc nie polecam dla nieznających rosyjskiego, jeśli chce się pogadać. Panie są w porządku.
Piwo, rozlewane do naczyń i plastikowych butelek o pojemności 0,5 l, 1l, 2 l.
Ceny od 1,2 euro do 1, 85 euro za 0,5.
Na kranach: Brengulu jasne i ciemne, Ilguciema Medalus, Bralis, Uzavas, Kraslava, Piebalga, Bruveris, w sumie osiem nalewaków.
Miejsce żyje cały dzień, choć nie ma wielkiego tłoku. Czynne 10.00 - 22.00.