Niedługo lecę na ok. 2-tygodniowy wyjazd do Nowego Jorku i ciekawi mnie jedna rzecz jako, że w NY i generalnie w USA nigdy nie byłem. Ogólnie piwo koncernowe w US cieszy się podłą sławą, jeszcze gorszą niż koncernowa EUsieczka. A że wyjazd jest służbowy i czeka mnie pewnie ostry zapieprz od rana do wieczora, obawiam się, że nie będę miał za bardzo czasu na poszukiwania bardziej wyszukanych piwnych sklepów, pubów itd. A zatem konkretnie - jak to jest w takim NY z ogólnie i łatwo dostępnym piwem w hipermarketach, supermarketach, małych sklepach spożywczych itd? Co browarbizowicze, którzy tam mieszkają lub mają ten rynek ogarnięty, mogliby mi polecić z piw "nacodzieńdostępnych", do regularnej konsumpcji? Czy w regularnej koncernowej sieczce są jakieś perełki? Albo coś na kształt naszych Ciechanów, czyli piw regionalnych ale przy odrobinie dobrej woli i logistycznego ogarnięcia dostępnych? No i czego z piwnej sieczki unikać, a co ogólnie jest do przyjęcia? I jak to wygląda cenowo?
PS. Nie wiem, czy ten wątek w zamieszczam w dobrej sekcji. Miałem wątpliwości czy tu, czy w piwo gdzie. Jeżeli skucha, to proszę mnie pouczyć i odpowiednio wymoderować
PS. Nie wiem, czy ten wątek w zamieszczam w dobrej sekcji. Miałem wątpliwości czy tu, czy w piwo gdzie. Jeżeli skucha, to proszę mnie pouczyć i odpowiednio wymoderować
Comment