Browar Fortuna w Miłosławiu - czy warto jechać?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Joj
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2014.06
    • 32

    Browar Fortuna w Miłosławiu - czy warto jechać?

    Witam,

    w przyszłym tygodniu planuję urlop wypoczynkowy, że tak oficjalnie nazwę wakacje.

    Mam nie tak daleko do Miłosławia i zapewne się tam wybiorę. Przy okazji chciałbym zajrzeć do browaru - pisałem do nich @ ale mi nie odpisali. Czy ktoś z Użytkowników był? Czy można tam coś zwiedzić? Jest jakieś muzeum przy browarze, albo wpuszczają na wycieczki? Mają jakiś sklepik firmowy z gadżetami?

    Na bank podejdę przeczytałem, ale nie chce na tym poprzestawać;-)

    Będę wdzięczny za jakieś info i wrzucenie tematu, do odpowiedniego działu - nie mogłem nigdzie tego znaleźć...
  • Pendragon
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2006.03
    • 13952

    #2
    Do browaru raczej nie wejdziesz. Chyba, że będziesz bardzo uparty. Muzeum nie ma, sklepu czy knajpy przy browarze też nie ma. Na Rynku jest jeden sklep spożywczy pełniący niejako rolę firmowego, obok jest też speluna z miejscowym piwem. A przynajmniej tak było kilka lat temu.
    Generalnie jechać specjalnie nie warto, ale przejazdem zatrzymać się można.
    No chyba, że browar jednak cię zaprosi na odwiedziny...
    Last edited by Pendragon; 2014-07-10, 09:17.

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

    Comment

    • Promil03
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2007.10
      • 2833

      #3
      W zeszłym roku na Zlocie mówili, że planują organizować wycieczki po browarze. Skoro nie ma oficjalnego info na ten temat, znaczy że nic z tego nie wyszło.

      Comment

      • becik
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🍼🍼
        • 2002.07
        • 14999

        #4
        Byłem chyba z miesiąc temu, z wejściem to w jakich wielu innych browarach, wycieczek nie ma. Sklepu firmowego przy browarze też nie ma.
        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

        Comment

        • abernacka
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛
          • 2003.12
          • 10862

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
          Do browaru raczej nie wejdziesz. (...)
          Nie zrażaj się. Odrobina silnej woli i chęci a z pewnością odwiedzisz ten browar.
          Nam się w każdym bądź razie "udało".

          Kilka fotek z wnętrza browaru:


          Piwna turystyka według abernackiego

          Comment

          • Promil03
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2007.10
            • 2833

            #6
            Joj, nie wiem z której strony Miłosławia będziesz, ale ok.80 km od Fortuny jest reaktywowany browar w Bojanowie. Znając podejście pana Jakubiaka to po wcześniejszym umówieniu pewnie nie będzie problemu z wejściem.

            Comment

            • Pendragon
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛
              • 2006.03
              • 13952

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
              Nie zrażaj się. Odrobina silnej woli i chęci a z pewnością odwiedzisz ten browar.
              Nam się w każdym bądź razie "udało".
              Udało się w 2007 roku, teraz są inni właściciele. Może bardziej elastyczni, albo wręcz przeciwnie?

              moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


              Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

              Comment

              • Promil03
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2007.10
                • 2833

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
                Nie zrażaj się. Odrobina silnej woli i chęci a z pewnością odwiedzisz ten browar.
                Nam się w każdym bądź razie "udało".

                Kilka fotek z wnętrza browaru:


                http://www.browar.biz/galeria.php?id=7704
                Jeśli byłeś w browarze w 2007 roku, to od tego czasu wiele się tam zmieniło. Również podejście do fascynatów piwnych wycieczek.

                Comment

                • anteks
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2003.08
                  • 10780

                  #9
                  Byłem w zeszłym roku, ale była to "prywatna audiencja"
                  Mniej książków więcej piwa

                  Comment

                  • abernacka
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛🥛
                    • 2003.12
                    • 10862

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Promil03 Wyświetlenie odpowiedzi
                    (...)Również podejście do fascynatów piwnych wycieczek.
                    Nie wierzę w to. Po co by mieli utrudniać wizytę u siebie? Zresztą wielokrotnie słyszałem tako typu piosnkę. Tu nie wejdziesz, tam nie wejdziesz, potem okazywało się, że odbyliśmy całkiem przyjemne wycieczki do tych browarów. Więcej optymizmu i samozaparcia w spełnianiu marzeń.
                    Piwna turystyka według abernackiego

                    Comment

                    • Promil03
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2007.10
                      • 2833

                      #11
                      No cóż... Będąc rok temu w Fortunie nie czułem jakoś szczególnego entuzjazmu z naszego przybycia. Podobnie w Raciborzu. Zupełnie odwrotnie czułem się zwiedzając Ambera, a Lwówka nawet nie porównuję. To są moje odczucia z wizt grupowych. Może podejście do indywidualnego zwiedzającego jest inne. A może po prostu w Fortunie miałem większego kaca

                      Comment

                      • Pankracy
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2007.10
                        • 2801

                        #12
                        Abernacka prawdę mówi. Można wejść niemal wszędzie trzeba tylko się trochę pomęczyć z przekonaniem włodarzy zakładów. Nawet przepustkę na wejście do "twierdzy" Głubczyce ktoś tam kiedyś zdobył.

                        Odnośnie Browaru Fortuna. Istnieje możliwość zwiedzania, z wcześniejszą rezerwacją.

                        Lepiej zadzwonić niż wysyłać listy.

                        Comment

                        • Promil03
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2007.10
                          • 2833

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pankracy Wyświetlenie odpowiedzi
                          Abernacka prawdę mówi. Można wejść niemal wszędzie trzeba tylko się trochę pomęczyć z przekonaniem włodarzy zakładów. Nawet przepustkę na wejście do "twierdzy" Głubczyce ktoś tam kiedyś zdobył.

                          Odnośnie Browaru Fortuna. Istnieje możliwość zwiedzania, z wcześniejszą rezerwacją.

                          Lepiej zadzwonić niż wysyłać listy.

                          Zadzwoniłem. Zostałem poinformowany, że w związku z trwającymi inwetycjami nie ma możliwości zwiedzenia browaru. Pewnie można naciskać "wyżej" niż w sekretariacie, ale oficjalnie zwiedzania nie ma.
                          Może jak ktoś jednak wejdzie to napisze jaką ścieżkę trzeba wydreptać.

                          Comment

                          • Joj
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2014.06
                            • 32

                            #14
                            Też dziś dzwoniłem ale nikt nie był łaskaw odebrać, ale było po 16.

                            Comment

                            • emes
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.08
                              • 4275

                              #15
                              Najlepiej moim zdaniem poprosić o połączenie z panią od marketingu, albo z prezesem. Notabene prezes to kontaktowy i otwarty osobnik, jak będzie miał czas i będzie w browarze, to pewnie sam oprowadzi. Rozmowa z samą sekretarką nie ma sensu.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X