Warszawa i okolice/internety - piwa wymrażane z Pucka

[Pancernik]

Czy ktoś z Szanownych wie, gdzie mogę kupić Królową Lodu i Lodołamacz w nowej odsłonie?

[Pancernik]

Odwołuję apel. Bez napinki.
Jeśli gdzieś któreś z tych piw spotkam to kupię, mimo wysokiej ceny, i będę się cieszył...
Trochę mi przeszło, gdy dowiedziałem się, jaka jest "strategia sprzedażowa" tych piw, zwłaszcza ze względu na ogólnie pozytywne zakręcenie "ideologiczne" browaru.

[Maggyk]

Odwołuję apel. Bez napinki.
Jeśli gdzieś któreś z tych piw spotkam to kupię, mimo wysokiej ceny, i będę się cieszył...
Trochę mi przeszło, gdy dowiedziałem się, jaka jest "strategia sprzedażowa" tych piw, zwłaszcza ze względu na ogólnie pozytywne zakręcenie "ideologiczne" browaru.

Jaka jest ta strategia sprzedażowa? Ciekawość mnie zżera, co spowodowało, że Pancernik znany łowca smaków odpuścił poszukiwania?

[Pancernik]

He, he, złośliwa Małgosia zawsze czujna. Prawie, jak pionier na obozie w Arteku .
Powiedziano mi, że hurtowanie mogą zdobyć bardzo limitowaną liczbę butelek tych piw w ramach transakcji wiązanej - w zestawach ze znacznie większą liczbą innych piw browaru.
Jako konsumenta detalicznego w zasadzie mnie to "wali", ale powoduje, że piwa te są, jak Murzyn na pasach (pojawia się i znika ). I polować nie będę, swój honor konsumencki posiadam .

[e-prezes]

PIWOmaniak może mieć, ale cena może zwalać z nóg. Niby nic dziwnego, bo piwo jest w pewien sposób wyjątkowe. Ja już dawno dałem sobie spokój z poszukiwaniem takich piw. Jak wejdę do sklepu i zobaczę, cena mnie nie zmrozi to wezmę, ale aby specjalnie szukać...

[anteks]

Poprzednie warki były chyba po 25zł

[Pancernik]

Cenę jestem w stanie rozumieć, w pewnym sensie tłumaczy ją proces produkcji oraz wyszukane opakowanie.

[Warzywo]

Gdybyś, absolutnie nie szukając, chciał wpaść na pizzę, to w Przystanku Bemowo, widziałem Lodołamacza - ponieważ takie piwa nie wzbudzają mojego zainteresowanie, to nie wiem ile kosztował, ani czy to najnowsza warka.

[Promil03]

He, he, złośliwa Małgosia zawsze czujna. Prawie, jak pionier na obozie w Arteku .
Powiedziano mi, że hurtowanie mogą zdobyć bardzo limitowaną liczbę butelek tych piw w ramach transakcji wiązanej - w zestawach ze znacznie większą liczbą innych piw browaru.
Jako konsumenta detalicznego w zasadzie mnie to "wali", ale powoduje, że piwa te są, jak Murzyn na pasach (pojawia się i znika ). I polować nie będę, swój honor konsumencki posiadam .

To akurat można zrozumieć. Dana hurtownia nie kupuje na co dzień "zwykłych" piw z danego browaru, a potem nagle chce duże ilości piw premium. W przypadku tych piw browar Spółdzielczy docenia stałych klientów hurtowych lub sprzedaje w pakiecie z innymi. Moim zdaniem to jak najbardziej fair.

[Pancernik]

Taką informację uzyskałem od lekko zirytowanych ludzi ze specjalistycznego sklepu w centrum W-wy, przypuszczam więc, że to nie była sytuacja zakupu "jednorazowego"...

[e-prezes]

To akurat można zrozumieć. Dana hurtownia nie kupuje na co dzień "zwykłych" piw z danego browaru, a potem nagle chce duże ilości piw premium. W przypadku tych piw browar Spółdzielczy docenia stałych klientów hurtowych lub sprzedaje w pakiecie z innymi. Moim zdaniem to jak najbardziej fair.

Mówisz jako sprzedający a nie kupujący. Browarów jest blisko 200. Uważasz za normalne, że z każdym z 200 mam zawrzeć transakcję wiązaną, by dostać jedno piwo, które mnie interesuje?

[Promil03]

Mówisz jako sprzedający a nie kupujący. Browarów jest blisko 200. Uważasz za normalne, że z każdym z 200 mam zawrzeć transakcję wiązaną, by dostać jedno piwo, które mnie interesuje?

Pytasz jako klient końcowy czy wcielasz się w rolę właściciela hurtowni?
Jeśli dana hurtownia na stałe ma w ofercie piwa z danego browaru to na pewno dostanie do dystrybucji piwo, które jest w małych ilościach.
Jeśli dla hurtowni, która nie kupuje piw na bieżąco zabraknie "sztosów" to nie widzę w tym nic złego. Również jeśli "musi" kupić je w zestawie z innymi piwami.