Jelenia Góra

[Cezar]

Tak się składa, że za kilka dni wyjeżdżam służbowo do Jeleniej Góry. Mam nadzieję znaleźć trochę czasu, aby również zajrzeć tu i ówdzie. Mam zatem prośbę do znawców tematu, aby polecili mi jakiś fajny lokal (lokale), w których można spędzić czas przy piwku.

Druga sprawa. Zawsze, gdy gdzieś jadę, staram się kupować piwa (butelkowe), których u mnie w Warszawie nie sposób uświadczyć. Tak będzie i tym razem. Słyszałem, że w JG jest szansa nabyć słynne Książęce z Lwówka, Szwejka z Bojanowa i piwa z Krotoszyna. Czy to prawda? Jeżeli tak, to gdzie?

A czy we Wrocławiu blisko dworca PKP jest jakiś godny uwagi sklep z piwem (w czasie powrotu będę tam czekał ok. 50 minut na pociąg do domu)?

[Maja]

jest sklep i godna uwagi knajpa
lepiej od razu załóż, że nie zdążysz na ten ciapąg

[zythum]

uważaj Cezar w tym Wrocku, oni tam mają ciapągi

[Cezar]

Chyba raczej "ciopągi".

Ale do rzeczy, proszę!

[ART]

we Wrocku pod dworcem jest sklep z dość dużym wyborem,
jak trafić:
- wychodzisz GŁÓWNYM wejściem dworca
- kierujesz się PROSTO na światła (mijasz postój taksówek i przystanek tramwajowy)
- wchodzisz w boczną uliczkę naprzeciw świateł (czyli ze świateł idziesz dalej prosto)
- jeśli po prawej stronie nie pojawi się po ok 200m ów sklep, to znaczy że coś poplątałem

[celt_birofil]

ART

Faktycznie poplątałeś. Miało być o Jeleniej Górze

[Marusia]

Cezar, kiedy to będzie za te "kilka dni"? Bedę jeszcze we Wrocku? Wyjeżdżam 14 po południu lub 15 rano.

[ART]

Re: ART

celt_birofil napisal/a
Faktycznie poplątałeś. Miało być o Jeleniej Górze

miało być też o sklepie z piwem we WROCŁAWIU w okolicy dworca!

[Marusia]

Do Twojej Art informacji o sklepie przydałaby się nazwa ulicy, bo być może Cezar nawet umie czytać, albo pytać o drogę

Ul. Gwarna

A najlepiej, żeby Cezar skorzystał z okazji i umówił się z jakimś wrockowym forumowiczem, to go zaprowadzi.

[Cezar]

Mam plan Wrocławia. Umiem czytać i kojarzyć.

[Marusia]

No własnie tak myślałam, a Art chyba sądził, że Ty tylko na węch

[Maja]

Cezar napisal/a
Mam plan Wrocławia. Umiem czytać i kojarzyć.

ocho, Cezar wprost pała chęcią spotkań z nami

[Cezar]

Żebyście wiedzieli (wiedziały?), że pałam. Ale w dniu powrotu z JG do Warszawy (15 listopada) niestety nie bardzo będę miał na to czas.

[Marusia]

Ja i tak sie wtedy już będę męczyć w Łodzi. No, chyba, że to będzie wieczór, to zapewne będę już upijać nowych znajomych

[Cezar]

A co w końcu z tą Jelenią Górą!?

Oj, Dolnoślązaczki i Dolnoślązacy, co z tą Waszą znajomością terenu?