W Nachodzie głównie oczywiście Primator. Jest tam też restauracja SLÁVIE, gdzie powinni mieć też lanego Opata.
Kudowa Zdrój & Nachod
Collapse
X
-
W Kudowie Starobrno w restauracji Zdrojowej, jak na Polskę to ciekawostka, choć koncerniak.
W Nachodzie kilkadziesiąt lokali z Primatorem, nie warto wszystkich wymieniać.Już na d. przejściu granicznym jest "Bavorka"... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.
Comment
-
-
Żeby nie zakładać nowego tematu, odgrzebałem stary. W kwietniu spędzę 3,4 dni w Kudowie, w ramach delegacji, więc pytanie gdzie najlepiej zaopatrzyć się po czeskiej stronie w piwo (chodzi mi o sklepy, widzę że niedaleko granicy jest Kaufland, Albert, bo zakładam że w samej Kudowie nie uświadczę w dobrej cenie) czy jest sens wjeżdżać w Nachód bardziej (będę miał taką możliwość pewnie koło 17-18 godziny dopiero). Oczywiście nastawiam się na Primatora, ale dostępność Opatów też byłaby mile widziana.
Do tej pory nie widziałem, czy można w okolicy (lub generalnie czy trafiają się) zestawy ze szkłem Primatora ? Byłaby pamiątka z delegacji przynajmniej
I jakie ceny aktualnie za Primatora obowiązują w Czechach (jeśli na przy granicy będzie jakiś sklepik to nie ma sensu wjeżdżać w miasto żeby oszczędzić 1-2 korony)Last edited by forra6; 2011-03-17, 12:03.Don't trust nobody, It will cost you much too much
Beware of the dagger, It caress you at first touch
O, all small creatures, It is the twilight if the gods
Comment
-
-
Z Opatem możesz mieć w Nachodzie problemy, choć nie wykluczam, że w mniejszych potravinach gdzies tam się coś trafi. W Albercie przy samej granicy masz pełną ofertę Primatora - 10 po 7,90 , 11-tkę po około 10-11 Kč , 12-tkę bodajże 11,90 , trochę droższe są tmava 12 i polotmava 13, no i wszystkie "specialy" łącznie ze stoutem i EPA. Z pijalnych jeszcze są tam Bernardy.
Nieco dalej masz Kaufland, gdzie poza Primatorem jest zwykle Krakonoš 10 , 12 , czasem 11 i tmava 10, poza tym z pijalnych piw coś z Platana, Samson, Lobkowicz.
Jest też sklep przy browarze, ale to dość daleko od przejścia, myślę że w Albercie/Kauflandzie ceny są równie atrakcyjne, tym bardziej że zdarzają się promocje typu Primator 11 za 7,90 Kč, 10 za 5,90 Kč.
W przygranicznej budce dla Polaków nie warto się zatrzymywać, chyba że ktoś gustuje w takich delicjach jak Gambrinus czy Zlaty Bažant.
Zestawy ze szkłem , a raczej samo szkło ewentualnie tylko w browarze. W sklepach są fajne kartonowe "8" z Primatorem 12.Last edited by rohozecky; 2011-03-17, 12:15.... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.
Comment
-
-
Szkło tanio kupisz w browarze. Bardzo się opłaca. Z marketów najciekawszy wybór był w Hypernovej (nie wiem czy coś się nie pozmieniało). Opaty były.
Comment
-
-
Dzięki za wskazówki, pewnie obadam oba, chyba, że Albert mnie zaskoczy i kupię więcej niż Primatora czy wspomnianego Bernarda.
W "piwach świata" zauważyłem taki zestaw ze szkłem, dobry na prezent dla kogoś kto nie pił nic z Primatora, mimo że sporo "ciężkich" w nim piw. Może gdzieś jeszcze dostanę po tamtej stronie granicyLast edited by forra6; 2011-03-17, 14:54.Don't trust nobody, It will cost you much too much
Beware of the dagger, It caress you at first touch
O, all small creatures, It is the twilight if the gods
Comment
-
-
Wreszcie dotarłem do Kudowy, odwiedziłem dziś Alberta, przy granicy w Nachodzie, pierwsze zakupy w tym tygodniu, więc w skrócie co kupiłem i za ile (ceny w koronach, kaucja 3Kc, niezawarta w podawanej):
Primator Weizen: 16.50
Primator Pale Ale 17.50
Primator Lezak Tmavy 10.90
Primator Polotmavy 13% 14.70
Krusovice Tmave Vycepni (Cerne) 11.50
Krusovice Musketyr 10.90
Staropramen Tmavy Lezak 12.90
Master Zlaty/Tmavy/Polotmavy 21.90
Jest Pilsner, Radegast, Gambrinus i inne przyjemności, komplet Kozela itp. Sporo też piw niskoalkoholowych. W okolicy grasuje policja (jest tam chyba 30stka) i generalnie nam sie upiekło bo akurat zatrzymywali drugi pas ruchu, a wiadomo, że Czesi są dość restrykcyjni jak chodzi o kamizelki/bezpieczniki/żarówki i inne wyposażenie zapasowe w samochodzie, którego w całości nie mamy.
Na zdrowie !Don't trust nobody, It will cost you much too much
Beware of the dagger, It caress you at first touch
O, all small creatures, It is the twilight if the gods
Comment
-
-
Primator w Nachodzie faktycznie rządzi, praktycznie w każdej restauracji jest przynajmniej jeden nalewak miejscowego piwa. W przygranicznym Albercie głownie masówka, na wyróżnienia zasługuje pełna gama Primatora i 3 rodzaje Masterów. W Kauflandzie jest lepiej, poza Primatorami i piwami wymienionymi przez Rohozeckiego mają jeszcze Cerną Horę (Velen, Tmave, Kvasar). Opata w Nachodzie trzeba szukać w mniejszych potravinach, generalnie odnoszę wrażenie, że broumovski pivovar dał się nieco zdominować Primatorowi i Krakonosowi, którzy są znacznie aktywniejsi zarówno w butli jak i gastronomii.
W Kudowie z piwem nie jest najlepiej, ale sąsiedztwo Nachodu może wszystko wynagrodzić. Wspomniana wcześniej Czeska Restauracja Zdrojowa oferuje czeską kuchnię i z nalewaka Starobrno oraz Bazanta (ten drugi za 5 zł). Jest też Lech ale o nim wspominam tylko z kronikarskiego obowiązku. Zaraz obok Restauracji Zdrojowej jest druga knajpa (chyba "Sielska", ale nie pamiętam na 100%) z parasolami Staropramena a w kranach 11% i Cerne z tego browaru oraz Hoegarden. Po drugiej stronie "Zdrojowej" jest sklep monopolowy o szumnej nazwie "Alkohole Świata" w którym można dostać wszystkie Łomże w tym pszeniczną, większość z Namysłowa (nie było niepasteryzowanego) oraz kilka pozycji z Piotrkowa (weizen, porter, honig weizen, greener, lager). Od strony parku zdrojowego jest też restauracja (obok Kebab Hause) w której oprócz wszędobylskiego Żywca można też napić się lanego porteru za 6,50.
Comment
-
-
Niestety ale tak to wygląda. Jakbym nie wiedział kktóra marka do kogo należy to będąc w Nachodzie/Trutnovie pomyślałbym że koncernowymi piwami jest Primator/Krakonos. Ilość parasoli i nalewaków z Krakonoszem w centrum Trutnova przygniata wszystkie Pilsenery i Gambacze po dwakroć. Niestey gdy chcemy odnaleźć lany Lwówek po polskiej stronie to już to zadanie staje się niezwykle trudne. Ba! Na butelkowy nie natrafiłem.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedziW przygranicznym Albercie głownie masówka
Comment
-
-
O kurcze, to EPA było strasznie tanie, chyba jakaś promocja była? Bo ja płaciłem tydzień temu 17,50 Kc za flaszkę czyli identycznie jak w sklepiku firmowym. Z PMS była tylko Holba ale może akurat tak trafiłem. Przypomniało mi się, że w Kauflandzie było jeszcze kilka sztuk Baronki z browaru Zatec.
Opat zauważyłem, że raczej występuje w niepozornych potravinach niż większych sklepach i marketach, przynajmniej takie wrażenie odniosłem. I tak chyba najlepiej obkupić się w podejni browaru, pełen wybór Kvasnicaków no i marcowe którego w potravinach nie spotkałem a na którym mi najbardziej zależało.
Comment
-
Comment