Potwierdzam,"U Joli"są łódzkie butelkowe,porter także.W dawnym Geancie a obecnie Realu na Gocławku z łódzkich butelkowych na pewno był Cork,na puszki z zasady nie zwracam uwagi.
Kiedyś łódzkiego portera nabywałem w całodobowym z alkoholami w pawilonach przy Marszałkowskiej. Sklep w zasadzie znajduje się na rogu Królewskiej i wcześniej wspomnianej ulicy, za budami z kitajcem.
Dzięki za ifo .
Ta Jola dla Warszawy to chyba to co Maria dla Krakowa
U Marii jeszcze nie byłem,ale z tego co czytam na forum,przy najbliższym pobycie w grodzie Kraka trzeba będzie tam zajrzeć.Mam tylko nadzieję że ceny trochę niższe niż u Joli.
Mam tylko nadzieję że ceny trochę niższe niż u Joli.
Spokojna głowa. Ceny są krakowskie = dla centusiów. MarcinKa chodziło w tym porównaniu raczej o wybór asortymentu, a nie wysokość cen. Na ten przykład Ciechan Wyborny kosztuje w Marii po ostatnich dwóch podwyżkach 2,2 zł, Jagiełło Mocny 1,75 zł itd.
"You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Podczas wczorajszej penetracji Joli Portera Łódzkiego nie stwierdzono. Wreszcie za to kupiłem Korneliusza .
Sklep za budami na rogu Królewskiej i Marszałkowskiej funkcjonuje wprawdzie 24h (chyba dokładny, formalny adres to Zielna 10), ale "porteru ani widu" .
Podczas wczorajszej penetracji Joli Portera Łódzkiego nie stwierdzono. Wreszcie za to kupiłem Korneliusza .
Sklep za budami na rogu Królewskiej i Marszałkowskiej funkcjonuje wprawdzie 24h (chyba dokładny, formalny adres to Zielna 10), ale "porteru ani widu" .
No to niedobrze. A co powiedzieli w Joli? Kiedy będzie?
Nic nie powiedzieli (-ła), bo akurat dwóch gentlemanów tokowało z w/w damą i byli zajęci upajaniem się barwą swego głosu, mać.
Kupiłem parę ciekawych rzeczy i precz poszłem (gdyż miałem blisko ).
Witam Bylem dzisiaj po południu u Joli i bez problemu kupiłem Łódzkiego Portera (4,5zł 0,5l) i Portera Krajan (3,3zł 0,33l). Co do ilości zapasów - nie pytalem. Pozdrawiam serdecznie
Spokojna głowa. Ceny są krakowskie = dla centusiów. MarcinKa chodziło w tym porównaniu raczej o wybór asortymentu, a nie wysokość cen. Na ten przykład Ciechan Wyborny kosztuje w Marii po ostatnich dwóch podwyżkach 2,2 zł, Jagiełło Mocny 1,75 zł itd.
Rewelacja!To taniej niż w zwykłych spożywczakach w Warszawce!A z Ciechanowa do Krakowa tylko 300 km dalej niż do nas!Tylko pozazdrościć.
Do "Joli"lepiej wpadać raczej pod wieczór jak nie ma tokującej pani (ona chyba zajmuje się winem,piwoszy traktując trochę jako niższy sort -może to rzeczona Jola) a gdy obsługuje przemiły ekspedient z własnej inicjatywy polecający poszczególne gatunki-widać że na piwie się znający.Ceny wyższe niż przeciętnie ale w Warszawie raczej najlepszy wybór piw.Ceny podane są z butelką,jeśli przyniesiemy puste kaucja będzie odliczona.
Hm, dzięki za radę, może rzeczywiście trzeba zaglądać do Joli przed snem .
Przetestuję ten wariant w przyszłym tygodniu, jutro postaram się namierzyć produkty łódzkie u źródła, czyli w miejscowości UĆ na Pomorskiej... .
Comment