"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
No cóż, podejrzewam, że ludziska z którymi jadę będą piły wodę ...ale ognistą. A ponieważ na drugi dzień dziekan będzie miał wykład, to wolę nie ryzykować
Kilka razy zasiadałem w Polanicy na beczkowym Bosmanie, ale to było parę lat temu i w dodatku w ogródku piwnym. Nie liczyłbym na jakieś arcydzieła browarnicze, ale może coś się zmieniło (może coś z Czech się pojawiło).
Ostatnia zmiana dokonana przez JAckson; 2007-11-22, 21:35.
Kiedyś był lany Wrocław...ale to było jakieś 8 lat temu...po powodzi w '97 roku odbudowano deptak...i podczas burzy i rzęsistych opadów gradu na bosaka chodziłem po full'a...a teraz to pewnie szkoda gadać...
Na czeskie piwo bym nie liczył, hurtownia która zajmowała się
importem zrezygnowała z tego asortymentu. W okolicy z ciekawszych
piw butelkowych widziałem jedynie Kiper Mocny (mogę śmiało polecić).
Zimową porą dobrą opcją wydaje się także porter z browaru Zamkowego.
PS. A tak naprawdę to polecam wziąść piwo ze sobą Osobiście, gdy
wyjeżdżam do Kotliny Kłodzkiej zawsze staram się porządnie zaopatrzyć
we Wrocławiu.
Ostatnia zmiana dokonana przez Jaroslav; 2007-11-23, 07:34.
Dzięki za dobre rady Wprawdzie zbyt wiele czasu nie będę miała na zwiedzanie tego miejsca, to jednak spróbuję, może miejscowych uda się podpytać. No i nie wiem czy samej mi się będzie chciało włóczyć po Polanicy, bo pewnie większość moich koleżanek wybierze uroki hotelu- spa i basen. Dam znać za tydzień czy udało się wyłowić jakąś perełkę.
A jak ktoś jeszcze coś może poradzić, to niech ratuje -wyjazd w przyszły piątek.
Staropolanka jest własnie z Polanicy. "Polanica Zdrój" jest z Gorzanowa. To jest zresztą to samo złoże.
W tym roku nie byłem, ale wcześniej nie widziałem tam nic oryginalnego. Same koncerniaki. Kiedyś była restauracja Globus (klasyczny gierkowski giees), ale teraz to chyba jest Biedronka.
Ostatnia zmiana dokonana przez Krzysiu; 2007-11-23, 22:29.
Kilka razy zasiadałem w Polanicy na beczkowym Bosmanie, ale to było parę lat temu i w dodatku w ogródku piwnym. Nie liczyłbym na jakieś arcydzieła browarnicze, ale może coś się zmieniło (może coś z Czech się pojawiło).
Fakt w tamtych okolicach Bosman przeprowadził ekspansję,ale od kiedy położył na niego łapę Carlsberg to zniknął ze zdolnego Śląska .Co do Polanicy to widziałem samą masówkę.
A fakt, sorki, zmieszałam się Nie wiem czemu, ale byłam przekonana że Staropolanka jest z Kudowy. Ale w takim razie to dobrze, mogę ją pić litrami, chociaż braku chyba jednak nie zastąpi.
Na zakończenie tego tematu- okazało się, że nie miałam na tyle czasu, aby zwiedzić całą Polanicę i żeby teraz z czystym sumieniem napisać, że piwa nie ma. Barmanka z dyskoteki Colombina poinformowała mnie, że ludzie po dobre piwo wolą raczej sami jechać do Czech. Zdziwiłam się, że w Żabce był spory wybór koncerniaków. Faktycznie, w tym samym sklepie można było nabyć Mocnego Kipera.
Kiedy tam przechodziłem, lokal robił wrażenie hałaśliwego klubu dla małolatów. Głośna muzyka słyszalna na całym deptaku, grupki gówniarzerii przed lokalem. Raczej ciężko byłoby tam usiąść na piwie. Chyba , że trafiłem na jednorazową imprezę.
... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.
Szlajając się w końcu marca po Śląsku nie mogłem ominąć kolejnego nowego browaru. Choć działa od jesieni 2022 jest już dobrze znany piwoszom z całej Polski, tak jak i jego założyciel Paweł Masłowski, wiele lat pracujący dla Pinty w Browarze na Jurze w odległym o 8 km Zawierciu. Dzięki...
Witam, mam taki problem otóż ważyłem moje pierwsze piwo z brewkitu i przy przenoszeniu fermentor zaciągnął wodę z rurki, byka tam z 20 min, czy coś może się złego stać?
Harpagan, od wielu lat dobrze znany wszystkim piwoszom z nietuzinkowych piw o odjechanych nazwach, jako kolejny kontrakt może się już pochwalić własnym browarem. Tak uczynił Łukasz Grudzień zapraszając do Kostrzyna Wkp. naszą 6-osobową ekipę nazajutrz po Poznańskich Targach Piwa, czyli...
Comment