Gdzie w Warszawie dostanę trzy różne piwa niepasteryzowane.

[Andższey]

Witam,

Mój brat zażyczył sobie na imieniny trzy różne piwa niepasteryzowane (z wyłączeniem Ciechana ). Potrzebuję aktualnych informacji, dlatego też zacząłem nowy temat zamiast szperać po "Sklepy z piwem". Mieszkam na Ursynowie i wydaje mi się, że dostanę koło siebie Dawne z Konstancina i Grudziądzkie niepasteryzowane. Chyba mogę jeszcze liczyć na dostanie Boksera, tyle że nie mam pojęcia gdzie szukać.

Będę wdzięczny za wszelką pomoc.

[żąleną]

Na twoim miejscu spróbowałbym poszukać telefonów do sklepów, żeby nie jeździć na darmo. Polecałbym Jolę ze względu na wybór (telefon chyba był na forum) i sklep przy metrze Racławicka, w którym zawsze był Grudziądz i często Dawne.

[Pendragon]

Witam,

Chyba mogę jeszcze liczyć na dostanie Boksera...

Że co? 2 lata po zamknięciu browaru? Bo rozumiem, że chodzi Ci o Okuniew?

[jacer]

Kup mu trzy belgi refermentowane w butelce i będzie chłop zadowolony.

[Andższey]

Że co? 2 lata po zamknięciu browaru? Bo rozumiem, że chodzi Ci o Okuniew?

W życiu nie widziałem Boksera niepasteryzowanego na oczy, więc nie śledziłem historii browaru który je produkował. Po prostu założyłem, że skoro browar nazywa się Mazowiecki to może gdzieś w Warszawie można to piwo nabyć.
Nie zajrzałem do dyskusji na temat tego piwa(po prostu zobaczyłem je liście) a gdybym to zrobił zauważyłbym, że ostatni wpis jest sprzed czterech lat.

[Andższey]

W swojej okolicy dostałem Grudziąckie i Żywe z Ambera.

Cieszę się się, że koło mnie nie było nic więcej, bo dzięki temu wybrałem się do "Joli" - Dzięki za polecenie tego sklepu żąleną! Miałem kupić jedno piwko, a wyszedłem stamtąd "dzwoniący".

[Andższey]

Kup mu trzy belgi refermentowane w butelce i będzie chłop zadowolony.

Ha! Może na czterdzieste urodziny.

[Andższey]

Wybiórcza dysleksja - Wydawało mi się, że napisałeś "trzy kegi". Trzy piwa na czterdzieste urodziny to byłoby nieco biednie.

[jacer]

Trzy piwa na czterdzieste urodziny to byłoby nieco biednie.

Bo ja wiem, zależy jakie. Są i takie po 65 zł w szampanowej butelce.

[Andższey]

Zawsze się boję takich luksusowych produktów. Wydasz 65 złotych, a tu okazuje się, że piwo Ci nie smakuje(ale jako prezent pewnie taka butelka zrobiłaby wrażenie).

[jacer]

Zawsze się boję takich luksusowych produktów.

No to komplet La Trappe (Dubbel, Tripel, Quadrupel, Bok) w szampanówkach po 25 zł. Napewno będą smakować. No i są niepasteryzowane

[Andższey]

Dzięki. pewnie się zdecyduję.

Pozdrawiam

[żąleną]

Miałem kupić jedno piwko, a wyszedłem stamtąd "dzwoniący".

Tak to właśnie bywa

Ale nawiasem mówiąc, Żywe niestety nie jest piwem niepasteryzowanym, chyba że coś się zmieniło.

[Andższey]

Podejrzewałem to, ale na etykiecie widnieje, że jest niepasteryzowane. Jeśli to kłamstwo to i tak napitek ten nie jest zły, więc im daruję.

[kopyr]

Tak to właśnie bywa

Ale nawiasem mówiąc, Żywe niestety nie jest piwem niepasteryzowanym, chyba że coś się zmieniło.

Skąd ten pomysł? To, że nie zawiera żywych drożdży, to nie znaczy, że jest pasteryzowane.
A jeśli masz jakieś ciekawe info na ten temat, to może warto to ogłosić.