Tweet
Bywam często na terenie podkarpackiego, ale od dobrych paru lat nie zauważyłem lokalu, który wyszedłby poza koncernówkę. Dawano, dawno temu w Przemyślu można było nabyć Janów, teraz ani Rzeszów, ani Krosno, ani Przemyśl nie oferują nic poza masówką. Może ktoś zna miejsca, które uszły jednak mojej uwadze? Chętnie zajrzę.
-
-
W Rzeszowie widziałem laną Perłę (Grotesque, ul. Przesmyk 4, koło Rynku), ale ona teraz też smakuje bardzo koncernowo. -
No tak, poza tym Perły mam pod dostatkiem w Lublinie. Dziwne, żeby na tak dużym obszarze nie było alternatywy... Nie ma np w Rzeszowie żadnego lokalu z czymś bardziej ekscentrycznym?Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika toto Wyświetlenie odpowiedziComment
-
A co uważasz za ekscentryczne?? W rejonie podkarpackiego nie masz żadnego browaru niekoncernowego. Najbliższy Janów ogranicza się do wąskiej strefy wokół Janowa, Pokrówka podobnie.Comment
-
PODKARPACIE
Irish Pub Galway - ul. 3-Maja, leją z beczki Guinnessa, Kilkenny oraz co tydzień piwo gościnne krajowe lub z wysp, pub Underground, działa ponad 10 lat w kilku pomieszczeniach jednej z rzeszowskich kamienic blisko Rynku - perła z beczki, mnóstwo ciemnych i porterow z butelki, pub Tawerna - leją Kaisera.
Pozdrawiam forumowiczów i zapraszam do Rzeszowa.
Kto piwa nie pije ani nie smakuje, ten już jest wariat albo zwariuje.
Wódeczka? Nie dziękuję, żony i piwa nie zdradzam ...Comment
-
A jesteś tego pewien co piszesz? Kaiser to był tam, ale lata temu. Jeśli masz świeże informacje i wiesz coś ponad to co w wątkach tych knajp napisano to dopisz.Comment
-
W "Grotesce" jest perłowy "Zwierzyniec", w "starej drukarni" Frater podwójny. Z moich obserwacji to tyle ciekawostek w Rzeszowie.Comment
Comment