Skup butelek w Poznaniu

[Piwoteka]

To są pomijalne kwoty.

Przy milionach hektolitrów raczej nie.

[pedro4d]

pedro4d, wprowadziłeś mnie w błąd... Oczywiście, funkcjonuje tam skup, szkoda tylko, że ceny są dwa razy niższe niż podałeś Ty. ;/ A mogłem pojechać do Piotra i Pawła na Kosmonautów.

Cóż, pozostaje mi tylko przeprosić za nieświadome i niezamierzone wprowadzenie w błąd. Nigdy z tego skupu nie korzystałem, podszedłem tylko zapytać po ile skupują i takie informacje, jakie uzyskałem od obsługi, przekazałem tutaj.

P.S. Gdzie na Kosmonautów jest PiP?

[macq89]

To chyba jest już osiedle Na Murawie. Przepraszam.

[anteks]

Dlaczego przegięcie? To jest bodziec do oddania butelki. W Czechach kaucja jest na podobnym poziomie. W Niemczech, co prawda na niższym.

szklane są tanie 7centów jeśli się nie mylę ale kaucja za PETa to chyba 25 centów

[abernacka]

szklane są tanie 7centów jeśli się nie mylę ale kaucja za PETa to chyba 25 centów

Połowicznie się mylisz. Za flaszki NRW jest pobierana kaucja wysokości 8 centów, za butelki z krachlem od 15 do 25 centów (w zależności od pojemności) a butelki typu PET faktycznie są kaucjowane za 25 centów.

[zgroza]

W Austrii NRW 7 centów, krachle 35 centów. W Szwajcarii od 30 rappów (ok. 70 groszy) wzwyż, aż do 2 franków. Co potrafi denerwować, bo sklepy przyjmują tylko butelki browarów, które prowadzą, a jak człowiek przywiezie piwo z drugiego końca kraju, to ma ładne butelki za 2 franki. W Danii butelki od piwa 1 korono (ok. 50 gr.).

[dadek]

Oj, Szwajcaria mnie poniekąd zadziwiła, bo niby taki uporządkowany kraj a z butelkami rzeczywiście problem. Gdy brak jest etykiety (odlepiałem do kolekcji) wszędzie oglądają je ze wszystkich stron, bo nie wiedzą z jakiego browaru i czy mogą przyjąć. A zróżnicowanie jest ogromne. Jeśli to butelka NRW to nie ma problemu. Gorzej z innymi, i tymi z krachlą, Niby wszystkie są zwrotne ale każda inna, zależnie od browaru. I występują jakieś dziwne pojemności (np. 0,58 l) a i kaucja może być dowolna.
Zgroza, będąc w zeszłym roku w Austrii właśnie śmiałem się z tego, że za typowe NRW pobierali kaucję 9 eurocentów a nie jak w Niemczech 8. Chyba ten jeden cent różnicy jest, ale w górę a nie w dół jak piszesz Ty.

[zgroza]

Absolutnie się nie upieram przy liczbie, pamięć bywa zawodna.
W Szwajcarii spotkałem się z butelkami: 0,58l ala NRW i z krachlą, 0,49l, 0,35l, nie licząc kilkunastu typów z normalną pojemnością. Kilkanaście franków straciłem na tych kombinacjach.