Oborniki Śląskie, Skłodowskiej 2 (przy rondzie), Delikatesy Centrum Kopyra

[kopyr]

Masz Brackiego GCh ze szkłem?

Być może jeszcze 1 szklaneczka została. Wybierasz się?

[skitof]

Być może jeszcze 1 szklaneczka została. Wybierasz się?

No to zostaw ją dla mnie. Jesteś jutro w sklepie?

[JAckson]

Kopyr, a masz jakieś ciekawe korkowane belgi w obłędnych cenach?

[jacer]

Chyba tylko Chimay jest.

[kopyr]

Kopyr, a masz jakieś ciekawe korkowane belgi w obłędnych cenach?

Tylko Chimay Blue i Duvel.

[JAckson]

Tylko Chimay Blue i Duvel.

Nie najlepiej. Pochowałeś do kredensa chyba i sam będziesz spijał Wiecie gdzie w okolicy jakieś mniej typowe belgi można kupić?

[kopyr]

Dziś pojawił się Porter Grudniowy z Ciechana - leżakowany 3 lata.

Od razu uprzedzam pytania - cena 12,99zł + kaucja za but. 0,35zł.

[kopyr]

Bracki Grand Champion po 2,99 zł szt.

[darekd]

Są jeszcze Pinty w "oldskulowych" etykietach - Atak Chmielu i Jak w dym. Kożlaki kupiłem w ramach wsparcia i zakończenia sezonu koźlakowego Jest Schlenkerla, Lwówek z Koźlikiami i Belgami i inne.

[kopyr]

Są jeszcze Pinty w "oldskulowych" etykietach - Atak Chmielu i Jak w dym. Kożlaki kupiłem w ramach wsparcia i zakończenia sezonu koźlakowego Jest Schlenkerla, Lwówek z Koźlikiami i Belgami i inne.

Ataku nie ma. Piszę żeby nikt specjalnie nie jechał. Jest Ale Szycha i po terminie Jak w Dym. Pewnie i tak sam go wypiję, kto świadom to wie, że jest w porządku.

Z nowości pojawił się kilka dni temu Pszeniczniak z Ambera i Altbier z Jabłonowa.

[darekd]

Ataku nie ma. Piszę żeby nikt specjalnie nie jechał. Jest Ale Szycha i po terminie Jak w Dym.

Przepraszam, Ale Szycha. Jak w Dym jest jak najbardziej w porządku

[zgroza]

Miałem potrzebę zapatrzyć się w zapas płynów w gminie Oborniki Śląskie więc zmierzyłem się z legendą czyli sklepem Kopyra. Zanim w Polsce nastała rewolucja piwna, zanim Kopyr założył bloga, to miejsce w Obornikach koło ronda kojarzyło się z oazą, a czym jest dziś?

Zanim nawet wszedłem do sklepu mój wzrok ogarnął otoczenie sklepu. Restauracja nad sklepem od dawna nieczynna, pizzeria/pub obok od dawna nie odświeżana, optymizmu brak. Po wejściu do sklepu powitała mnie wystawka browaru Kamionka. COOOO? Ktoś, kto pamięta browar Konstancin, browar Czarnków pozwolił tej pozbawionej godności i szacunku szopie nie tylko dostarczać piwo do sklepu, ale nawet wystawić stend? Ktoś chyba zapomniał o swoich ideałach i pluje na naszą wspólną przeszłość. Cóż, Kamionkę minąłem z obrzydzeniem, a z wyboru Pinta/Bojanowo/Lwówek/Za Miastem bez problemu można dobrać coś na wieczór, choć niczym nie różni się to od wyboru w lepszej połowie sklepów w każdym powiecie. Mniej świeży powiew nowej fali albo znany aromat starej fali, raczej nieświeży zapaszek zastałego bajora za galerią handlową. Przykre.

[kosher]

Kamionka za to jak zniszczyła markę Konstancin jest dożywotnim browarem wyklętym. Już nawet pal licho że wywieźli ponad dekadę temu instalacje, ale żerują na markach które utopili oszczędnościami przy produkcji. W Oborach to była pasja i prawdziwy pełny smak, w Kamionce nie udało im się niczego odtworzyć. Warszawiak, Żytnie itd. to wtopy na całego.

[tfur]

prawda, kosherze
mazowieckie, a potem zdrojowe z konstancina (obór)
to był prawdziwy przełom w moim rozwoju piwnym
po to drugie piwo jeździłem ze s-kępy nawet do landu
gdzie obory, gdzie oborniki?! - chciałoby się zawołać...

[kosher]

Dobrze wszystko pamiętasz :-)
Do Landu też jeździłem regularnie po świetny Grudziądz i właśnie Konstancin.
Zdrojowe niepasteryzowane (to z żołtą etą), Mazowieckie Ekologiczne w bączku, Żytnie z receptury Andrzeja Sadownika, to były doskonałe piwa, nigdy później nie piłem tak gęstego żytniego piwa.
Lokalnie bardziej mi żal właśnie Konstancina niż nawet upadku Ciechana, który zaprzestał warzyć na miejscu.