Bezczelnie kłamiesz pisząc że „Klient MUSI znać aktualną ofertę sklepu, bo inaczej nie przyjmie butelek na wymianę.” Przyniosłeś butelki , po piwach których nigdy w sklepie nie mieliśmy, a nie butelek po piwie, którego nie mamy już w ofercie. A to robi ogromną różnicę. Pardala w ofercie już nie mamy, a zwróciłeś je normalnie.
Jeżeli ktoś przynosi butelki z niewiadomego pochodzenia, a pracownica nie jest pewna tego czy kiedykolwiek mieliśmy je w sprzedaży sprawdza je w systemie. Z zapisu monitoringu wynika, że w grzeczny i kulturalny sposób sprawdziła twoje butelki i wyjaśniła dla czego nie może ich przyjąć a Ty piszesz kłamiąc przy tym bezczelnie zresztą po raz drugi, że nasza pracownica udzieliła Ci informacji że „ takowego piwa nie ma teraz w sprzedaży.” Po prostu nigdy ich nie mieliśmy.
Nie przyjmujemy takich butelek, a to z tego powodu, że ludzie nagminnie przynoszą nam niezwrotne butelki, czego oczywiście też nie robią po złości, tylko z czystej niewiedzy. Pracownicy muszą je jakoś rozróżnić, a że butelek na rynku jest tak dużo, to dla pewności przyjmujemy te, które są lub były w naszym sklepie w sprzedaży i są zwrotne. Minimalizuje to ryzyko naszej straty.
Piszesz też że „Tracicie klienta. A raczej kilku, gdyż dobrego słowa o Was wśród znajomych ode mnie nie otrzymacie.” I drugi cytat „Dla mnie na ten przykład nie liczy się cena, a bezkonfliktowa, fachowa, miła obsługa.”
Odpowiem Ci tak. Klientem nigdy nie byłeś, zamknęli Ci Beer O Clooka i przyjechałeś do nas. Jeżeli będziesz chciał kupować to Twoja sprawa, jeżeli nie też Twoja sprawa. Naprawdę mi to lotto, ani się na Tobie nie dorobię, ani nie splajtuję przez Ciebie. Judzić kolegów też nie musisz, i tak wszyscy już wiedzą że kręcisz aferę koperkową bo kobieta za ladą nie chciała Ci przyjąć 3 butelek wartości 1.5 zł , na których się zresztą nie znała. Piszesz też że cena się nie liczy a kupiłeś 5 piw po 1,99 zł i to całe twoje zakupy. Na profilu Beer O Clocka też ciągle polujesz i wypytujesz za ceną jak hiena. Człowieku weź się ogarnij stań z boku i zobacz co ty robisz. Ja spalił bym się ze wstydu, gdybym tak miał się ciągle o tanie piwo wypytywać, albo pisać że cena się nie liczy i brać najtańszego czecha. Twoja hipokryzja sięga dna. A może ja zacznę mówić wszystkim znajomym co mają sklepy żeby Cię nie obsługiwali bo awanturujesz się za 1,5 zł i kupujesz to co najtańsze co? Może pójdziemy w drugą stronę ? że obrażasz ludzi za ladą i zachowując się jak boss wszystkich bossów każesz pracowników zwalniać. Kup sobie sklep, wyposaż go, pozatrudniaj ludzi, a potem będziesz mógł ich sobie zwalniać.
Zarówno klient, który kupuje u nas piwo po 1,59 jaki i klient który kupuje piwo za 159zł ma więcej w sobie klasy jak Ty. I tych właśnie klientów chciałbym przeprosić , że musiałem zejść na niższy poziom I że musieliście czytać takie wypociny. Hejterkom i pieniaczom nie będę odpowiadał bo to jest walka z wiatrakami. Jeżeli ktoś będzie chciał coś w przyszłości załatwić proszę o kontakt na priv. Na forum będę dawał tylko ofertę Graf Alkohole.
Teraz możesz pisać co chcesz. Ja ten temat uważam za zamknięty.
Jeżeli ktoś przynosi butelki z niewiadomego pochodzenia, a pracownica nie jest pewna tego czy kiedykolwiek mieliśmy je w sprzedaży sprawdza je w systemie. Z zapisu monitoringu wynika, że w grzeczny i kulturalny sposób sprawdziła twoje butelki i wyjaśniła dla czego nie może ich przyjąć a Ty piszesz kłamiąc przy tym bezczelnie zresztą po raz drugi, że nasza pracownica udzieliła Ci informacji że „ takowego piwa nie ma teraz w sprzedaży.” Po prostu nigdy ich nie mieliśmy.
Nie przyjmujemy takich butelek, a to z tego powodu, że ludzie nagminnie przynoszą nam niezwrotne butelki, czego oczywiście też nie robią po złości, tylko z czystej niewiedzy. Pracownicy muszą je jakoś rozróżnić, a że butelek na rynku jest tak dużo, to dla pewności przyjmujemy te, które są lub były w naszym sklepie w sprzedaży i są zwrotne. Minimalizuje to ryzyko naszej straty.
Piszesz też że „Tracicie klienta. A raczej kilku, gdyż dobrego słowa o Was wśród znajomych ode mnie nie otrzymacie.” I drugi cytat „Dla mnie na ten przykład nie liczy się cena, a bezkonfliktowa, fachowa, miła obsługa.”
Odpowiem Ci tak. Klientem nigdy nie byłeś, zamknęli Ci Beer O Clooka i przyjechałeś do nas. Jeżeli będziesz chciał kupować to Twoja sprawa, jeżeli nie też Twoja sprawa. Naprawdę mi to lotto, ani się na Tobie nie dorobię, ani nie splajtuję przez Ciebie. Judzić kolegów też nie musisz, i tak wszyscy już wiedzą że kręcisz aferę koperkową bo kobieta za ladą nie chciała Ci przyjąć 3 butelek wartości 1.5 zł , na których się zresztą nie znała. Piszesz też że cena się nie liczy a kupiłeś 5 piw po 1,99 zł i to całe twoje zakupy. Na profilu Beer O Clocka też ciągle polujesz i wypytujesz za ceną jak hiena. Człowieku weź się ogarnij stań z boku i zobacz co ty robisz. Ja spalił bym się ze wstydu, gdybym tak miał się ciągle o tanie piwo wypytywać, albo pisać że cena się nie liczy i brać najtańszego czecha. Twoja hipokryzja sięga dna. A może ja zacznę mówić wszystkim znajomym co mają sklepy żeby Cię nie obsługiwali bo awanturujesz się za 1,5 zł i kupujesz to co najtańsze co? Może pójdziemy w drugą stronę ? że obrażasz ludzi za ladą i zachowując się jak boss wszystkich bossów każesz pracowników zwalniać. Kup sobie sklep, wyposaż go, pozatrudniaj ludzi, a potem będziesz mógł ich sobie zwalniać.
Zarówno klient, który kupuje u nas piwo po 1,59 jaki i klient który kupuje piwo za 159zł ma więcej w sobie klasy jak Ty. I tych właśnie klientów chciałbym przeprosić , że musiałem zejść na niższy poziom I że musieliście czytać takie wypociny. Hejterkom i pieniaczom nie będę odpowiadał bo to jest walka z wiatrakami. Jeżeli ktoś będzie chciał coś w przyszłości załatwić proszę o kontakt na priv. Na forum będę dawał tylko ofertę Graf Alkohole.
Teraz możesz pisać co chcesz. Ja ten temat uważam za zamknięty.
Comment