Tweet
Sklepik przypadkowo odkryty podczas niedzielnego (czynne!) wietrzenia głowy. Mały, wąski, ale dobrze zaopatrzony. Część piw w lodówce. Dominują piwa polskie, jest też dużo belgijskich, czeskich niewiele, innych nie pamiętam. Nie jestem też pewien nazwy sklepu, być może jest inna.
-
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie -
Prawidłowa nazwa to Sklep Piwny. Lokalizacja na Starym Mieście, ale trochę na uboczu głównego szlaku turystycznego. Wybór zacny, z polskich jest wszystko co być powinno (AleBrowar, Pinta, Podróże Kormorana, Szałpiw, Ursa Maior, itd.), są Kocoury, Belgia, Flying Dogi. Ceny nie są wygórowane. Sklep otwarty jest również w weekendy, więc wizytę można łatwo połączyć ze zwiedzaniem Torunia. -
rzeczywiście
fajny to sklep
z godnym wyborem
oraz sensownymi cenami
ratował mnie w sobotni wieczór
ps. pozdrowienia dla gociary zza kontuaruveni, emi, bibiComment
-
Bardzo sympatyczne miejsce, bardzo przyzwoity wybór, można też wypatrzeć dwie, trzy rzeczy z bardzo niszowych miejsc, jak np z litewskiego kontraktowca. Nie ma tłoku, dobra ekspozycja na półkach.Comment
-
Zamknięte od lutego br. Mieli się gdzieś przenieść, ale chyba nic z tego nie wyszło.
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzieComment
Comment