Bydgoszcz, Gdańska 68A, sklep Jack (zamknięte)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2006.03
    • 13959

    #16
    Trochę to niepoważne by po miesiącu czy też dwóch zamykać interes. Takie "cuś" potrzebuje czasu, cierpliwości no i głowy.
    A tu mamy pierwszy wpis 17 września, ostatni 21 października. Dziecinada a nie biznesy
    No i to obrażanie się na mieszkańców Bydgoszczy... Może oni po prostu nie mieli szansy dowiedzieć się o tym sklepie, hę?
    Ostatnia zmiana dokonana przez Pendragon; 2010-10-20, 23:47.

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

    Comment

    • darpex
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2009.11
      • 8

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
      Trochę to niepoważne by po miesiącu czy też dwóch zamykać interes. Takie "cuś" potrzebuje czasu, cierpliwości no i głowy.
      A tu mamy pierwszy wpis 17 września, ostatni 21 października. Dziecinada a nie biznesy
      No i to obrażanie się na mieszkańców Bydgoszczy... Może oni po prostu nie mieli szansy dowiedzieć się o tym sklepie, hę?
      Myślisz człowieku, że data wpisu na portalu jest równoznaczna z datą rozpoczęcia działalności. A to czy nie mieli czasu dowiedzieć się o istnieniu sklepu to bzdura ponieważ doskonale wiedzieli, ale co to za smakosz piwa jak on raz na dwa miesiące kupi 1 szt. Jeżeli nie znasz realiów tego miasta i mentalności tych ludzi to nie wypowiadaj się o obrażaniu. Zamiast pompować kasę w nierentowny interes to wolę przeznaczyć to na co inne. Jeżeli jesteś taki bystry to sam zacznij prowadzić biznes. Masz szansę przyjedź do Bydgoszczy i pokaż co potrafisz

      Comment

      • Pendragon
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2006.03
        • 13959

        #18
        Nadal widzę postawę obrażalską - "cały świat jest winien, tylko nie ja". Z takim podejściem daleko się nie zajedzie, także w kolejnym interesie. Winy należy szukać tylko w sobie - w tym przypadku chociażby na zasadzie - otworzyłem biznes piwny nie znając mentalności mieszkańców miasta
        Mam swoje zdanie co do przyczyn plajty i mam prawo mieć takie zdanie, nawet jeśli nie jest prawdziwe. Do tego w końcu służy forum.
        Na szczęście problem Bydgoszczy nie jest moim problemem.
        Ostatnia zmiana dokonana przez Pendragon; 2010-10-21, 09:31.

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • pioterb4
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2006.05
          • 4322

          #19
          Tragedia...najpierw sklep na Śniadeckich upadł nim go zdązyłem odwiedzić teraz ten i to po tak krótkim czasie. Dla mnie to jest najgorsza wiadomość z możliwych.

          Nadal widzę postawę obrażalską - "cały świat jest winien, tylko nie ja". Z takim podejściem daleko się nie zajedzie, także w kolejnym interesie. Winy należy szukać tylko w sobie - w tym przypadku chociażby na zasadzie - otworzyłem biznes piwny nie znając mentalności mieszkańców miasta
          Ale co w takim razie twoim zdaniem poszło "nie tak"? Mentalność mozę nie jest najciekawsza ale trudno dotą było wymagać od piwoszy by pili pozycje niekoncernowe skoro w Bydgoszczy muszę przemierzyć 5-6 km by znaleźć piwo z Krajana. Do otwarcia tego sklepu dostępność niszowych produktów była skandalicznie niska, ciężko więć było przewidzieć że po pojawieniu się specjalistycznego sklepu nie znajdzie się nabywców na unikatowe piwa. Poza tym małe sklepy mają tą wadę że w przeciwieństwie do tych dużych nie wykupią serii bilboardów w mieście i nie rozgłoszą co też ciekawego mają w ofercie.

          Comment

          • coachu
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2005.09
            • 225

            #20
            Ja planowałem wpaść do sklepu w okolicach Święta Zmarłych, no ale trudno, to już niemożliwe.

            Moim zdaniem zawiodła lokalizacja. Ścisłe centrum Bydgoszczy jest dobre na jakiś fajny pub z piwami regionalnymi ale nie na sklep, je się powinno raczej otwierać na dużych osiedlach mieszkaniowych ew. w galeriach handlowych (zwłaszcza, że na osiedlach pewnie dużo niższe są czynsze), podobnie jak ma to miejsce w Gdańsku (Żabianka, Przymorze, Orunia czy Ujeścisko), no i oczywiście przemysłówka, żeby była rentowność

            To już 2 sklep, który padł w centrum Bydgoszczy z ciekawymi piwami (kilka miesięcy temu zlikwidowano Piwomanię na Śniadeckich). Ile teraz zostało takich miejsc? Zero?
            golonka – główny powód, dla którego Bóg stworzył świnię

            (...) do gospody wszedł Szwejk, który kazał sobie podać ciemne piwo, dodając znacząco:
            - Bo w Wiedniu też dziś mają żałobę.

            Comment

            • pioterb4
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2006.05
              • 4322

              #21
              Moim zdaniem zawiodła lokalizacja. Ścisłe centrum Bydgoszczy jest dobre na jakiś fajny pub z piwami regionalnymi ale nie na sklep, je się powinno raczej otwierać na dużych osiedlach mieszkaniowych ew. w galeriach handlowych (zwłaszcza, że na osiedlach pewnie dużo niższe są czynsze), podobnie jak ma to miejsce w Gdańsku (Żabianka, Przymorze, Orunia czy Ujeścisko), no i oczywiście przemysłówka, żeby była rentowność
              Zastanawiałęm się dziś mocno czemu ten cały projekt nie wyszedł i przyznaję że jedyny powód który mi przyszedł do głowy to ten co napisałeś. Gdańska to ulica na której można znaleźć wiele zakłądów usługowych (banki, restauracje, fryzjerzy, szewcy...) oraz sklepy oferujące artykuły podstawowe. Sklep z interesującymi piwami miałby może większe wzięcie na osiedlu, gdzie mieszkańcy idąc po codzienne piwo oblecieliby taką bogatą półkę wzrokiem i wyszli z jakimś nowym, ciekawym napitkiem. Taki sklep na rogu Gdańskiej/Zamojskiego przyciągnie na pewno piwnych zapaleńców, ale np nie zrobi furory wśród miejscowej klienteli Śródmieścia, bo ta mam wrażenie nie należy do najwybredniejszej.

              Comment

              • darpex
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2009.11
                • 8

                #22
                Ta lokalizacja nie była wybrana przypadkowo i nie po to, aby zadowolić tylko klientelę ze Śródmieścia. Uważałem, że jest to centralne miejsce Bydgoszczy do którego wszystkim będzie jednakowo daleko z możliwością bezpłatnego parkowania. Sklep ten funkcjonował wcześniej z tym asortymentem rok czasu, był otwarty szybciej niż ten na Śniadeckich, a był na osiedlu jakim jest największa sypialnia miasta - Fordon. Były narzekania klientów, że daleko trzeba dojeżdżać, bo aż z drugiej części miasta. A jednak miejscowi woleli jechać do marketu i kupić przemysłówkę mimo, że mieli taki sklep pod nosem. Padały niejednokrotnie stwierdzenia, że "takiego świństwa niewiadomego pochodzenia nie będę pił i poproszę Harnasia, Żubra itp."

                Comment

                • darpex
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2009.11
                  • 8

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
                  Nadal widzę postawę obrażalską - "cały świat jest winien, tylko nie ja". Z takim podejściem daleko się nie zajedzie, także w kolejnym interesie. Winy należy szukać tylko w sobie - w tym przypadku chociażby na zasadzie - otworzyłem biznes piwny nie znając mentalności mieszkańców miasta
                  Mam swoje zdanie co do przyczyn plajty i mam prawo mieć takie zdanie, nawet jeśli nie jest prawdziwe. Do tego w końcu służy forum.
                  Na szczęście problem Bydgoszczy nie jest moim problemem.
                  Jeżeli nie znasz realiów i mentalności tego miasta i dodatkowo nie mieszkasz tu jak również twierdzisz, że nie jest to twój problem to nie zabieraj głosu w nie swojej sprawie, która jest Ci zupełnie obca.

                  Comment

                  • pioterb4
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2006.05
                    • 4322

                    #24
                    W takim razie nie pozostaje nic innego jak tylko ubolewać..szkoda że taki Lublin stać na doskonale wyposażony sklep z piwem a Bydgoszcz już nie.

                    Comment

                    • Pendragon
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛
                      • 2006.03
                      • 13959

                      #25
                      Problem mój to nie jest (poza tym, że przejeżdżając przez Bydgoszcz nie mam po co się zatrzymywać), ale leży mi na sercu szeroki dostęp do dobrego piwa w każdym zakątku naszego kraju. I dlatego jest mi szkoda z powodu twojej klapy twojego interesu, ale może zasłużyłeś sobie za swoje podejście do innych ludzi? Darpex - ty się tak na mnie nie obrażaj niczym na swoich klientów, tylko wysłuchaj co ja i inni mają do powiedzenia na zaistniałą sytuację. Musisz zrozumieć, że wpisując tu argumentację zamknięcia interesu z powodu mentalności ludzkiej możesz nadziać się na kpiarski komentarz. Moja filozofia (czy też etyka) życiowa nakazuje mi szukania przyczyny zaistniałego "nieszczęścia" w sobie, a nie oskarżanie wszystkich dookoła. Mam takie zdanie i mam prawo je wyrazić. Od tego jest forum i nie zamkniesz mi ust.

                      moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                      Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                      Comment

                      • darpex
                        Szeregowy Piwny Łykacz
                        • 2009.11
                        • 8

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
                        Problem mój to nie jest (poza tym, że przejeżdżając przez Bydgoszcz nie mam po co się zatrzymywać), ale leży mi na sercu szeroki dostęp do dobrego piwa w każdym zakątku naszego kraju. I dlatego jest mi szkoda z powodu twojej klapy twojego interesu, ale może zasłużyłeś sobie za swoje podejście do innych ludzi? Darpex - ty się tak na mnie nie obrażaj niczym na swoich klientów, tylko wysłuchaj co ja i inni mają do powiedzenia na zaistniałą sytuację. Musisz zrozumieć, że wpisując tu argumentację zamknięcia interesu z powodu mentalności ludzkiej możesz nadziać się na kpiarski komentarz. Moja filozofia (czy też etyka) życiowa nakazuje mi szukania przyczyny zaistniałego "nieszczęścia" w sobie, a nie oskarżanie wszystkich dookoła. Mam takie zdanie i mam prawo je wyrazić. Od tego jest forum i nie zamkniesz mi ust.
                        nie zamierzam nikomu zamykać ust. nie obrażam się na klientow tylko na podejście do życia prze mieszkańców tego miasta. porozmawiaj z ludźmi prowadzącymi firmy uczciwie nawet w innych branżach w tym mieście, a będziesz wiedzial o co chodzi.

                        Comment

                        • pioterb4
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2006.05
                          • 4322

                          #27
                          A może to kwestia promocji? Ja na przykłąd śledzę wszystkie nowe punktu w piwem tego typu ale o tym że sklep ten funkcjonował w Fordonie nie miałem pojęcia. Gdyby nie wpis na forum też miałbym klopoty z jego zlokalizowaniem w obecym miejscu. Nie mam za bardzo pojęcia o marketingu ale wydaje mi się, że gdyby większa ilosć mieszkańców miała szansę usłyszeć o tym sklepie to może i obroty uległyby poprawie. W końcu nie każdy korzysta z tego forum, a mam wrażenie że znalazło by się trochę klientów którzy są dopiero na początku swojej piwnej edukacji.

                          Comment

                          • Pendragon
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛
                            • 2006.03
                            • 13959

                            #28
                            Jest jakiś odzew, może niech zainteresowani pojadą do sklepu i pogadają z darpexem, zadeklaruja się w chęci systematycznego upłynniania zapsów, by jeszcze nie zamykał interesu, przynajmniej do czasu znalezienia bardziej optymalnej lokalizacji. Nie wierzę, żeby sklep który w tej chwili ma monopol nie mógł utrzymać się w tak dużym mieście, no po prostu nie wierzę. Może problemem jest przeterminowany towar, zatem należy ograniczyć piwa niepasteryzowane, a może spuścić trochę z ceny? Jakiś ruch wykonać trzeba, ale czy zaraz konieczne jest zamknięcie? Oczywiście to nie moje pieniądze, ale jest mi najzwyczajniej szkoda oraz, jak już wspomniałem, nie mogę uwierzyć. Z drugiej strony rynek nie znosi próżni. Nie ten to inny wpadnie na taki interes. A sytuacja jest arcyciekawa - absolutny monopol w tej dziedzinie. A może faktycznie w tym mieście się nie da...
                            Ostatnia zmiana dokonana przez Pendragon; 2010-10-21, 23:16.

                            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                            Comment

                            • coachu
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2005.09
                              • 225

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darpex Wyświetlenie odpowiedzi
                              nie zamierzam nikomu zamykać ust. nie obrażam się na klientow tylko na podejście do życia prze mieszkańców tego miasta. porozmawiaj z ludźmi prowadzącymi firmy uczciwie nawet w innych branżach w tym mieście, a będziesz wiedzial o co chodzi.
                              Przez 19 lat mieszkałem w Bydgoszczy (od urodzenia), od 11 lat mieszkam w Trójmieście, w Bydzi bywam średnio co 4 weekend. Nie zauważyłem, by Bydgoszczanie mieli jakieś specyficzne podejście do życia, które by ich wyróżniało w Polsce, a już na pewno nie w stosunku do piwa Mógłbyś przybliżyć o co Ci chodzi (z grubsza, nie oczekuję jakichś esejów)?

                              A tak swoją drogą, przed otwarciem sklepu nie znałeś podejścia do życia mieszkańców Bydgoszczy? Dlaczego więc nie uwzględniłeś tego w swoim biznesie, szedłeś pod prąd? Jakoś wiele biznesów w tym mieście jest otwieranych, rozwijanych i nawet rozprzestrzeniają się na inne miasta (jak cukiernie Adama Sowy).
                              golonka – główny powód, dla którego Bóg stworzył świnię

                              (...) do gospody wszedł Szwejk, który kazał sobie podać ciemne piwo, dodając znacząco:
                              - Bo w Wiedniu też dziś mają żałobę.

                              Comment

                              • pioterb4
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2006.05
                                • 4322

                                #30
                                Nie ten to inny wpadnie na taki interes. A sytuacja jest arcyciekawa - absolutny monopol w tej dziedzinie. A może faktycznie w tym mieście się nie da...
                                Bardzo mocno chciałbym wierzyć że jednak się da. Z lokalami z lanym piwem jest podobnie źle. Generalnie wybór ogranicza się do wyboru Warka-Żywiec, ewentualnie Tyskie. Jest jednak wyjątek, jeden pub na Długiej, nazwy nie pamiętam. Swego czasu reklamował się jako "jedyna pijalnia piwa" na bilboardach. Skusiłem się, poszedłem. Jak na Bydgoszcz awangarda: z kija Czarne i Czarny Smok z Fortuny, Irlandzkie Mocne z Krajana i Specjal. Z butelkowych piw prawie wszystkie Smoki, Żywe z Ambera i trochę Nakła (Nakiel, Koźlak, Nakielkie Ciemne). Chadzam tam czasem bo to jedyne ciekawe miejsce z lanym piwem. I jakie są moje obserwacje? Specjal ma branie ale na pewno nie większe od Irlandzkiego czy Srebrnego Smoka z butelki który ma także niezłe wzięcie. Więc myślę że da się coś takiego prowadzić tylko może potrzeba większych akcji marketingowych.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X