Jest juz i w moim małym mieście.Nazywa się "Salonik Piwaosza".Przed świętami zawitałem tam po raz pierwszy- no i niestety rozczarowanie.Wybór piw porównywalny do powiedzmy "Stokrotki",w dodatku większość w puszkach.Uciąłem krótką pogawędkę z właścicielem i wynika,że poprawy nie będzie.Rzekł mi,że to za małe miasto by szaleć z asortymentem.Zakupiłem więc "Mocnego Piasta"oraz dwa rodzaje "Kasztelańskiego" z Sierpca(dostałem też 8 podstawek z tego browaru i pożegnałem się.Ale myślę,że jeszcze tam zajrzę-może bliżej lata coś się ruszy.
Świdnik, Króla Pole, Salonik Piwosza
Collapse
X
Comment