To ja tylko 2 słowa. O sobie.
Pochodzę z małego miasta na wschodzie Polski, gdzie poza Zwierzem i Janowem nie da się kupić dobrych piw. Mam to szczęście, że bywam czasem w większych miastach i robię sobie zapasy przy okazji. Kupuję 20-100 piw jednorazowo, żeby było co próbować w międzyczasie.
Znam dobry sklep w Lublinie, Łodzi i Gdańsku (akurat te miasta miasta odwiedzam najczęściej...). Będąc w Wawie zwykle testuję Reale itp., bo ceny w Joli nie bardzo MNIE skłaniają do robienia zapasów. I MI OSOBIŚCIE jest przykro, że piwo w tym sklepie kosztuje 2x drożej niż w innych miastach, a bywam tam tylko dlatego, że lepszego sklepu w Wawie nie znam.
Pochodzę z małego miasta na wschodzie Polski, gdzie poza Zwierzem i Janowem nie da się kupić dobrych piw. Mam to szczęście, że bywam czasem w większych miastach i robię sobie zapasy przy okazji. Kupuję 20-100 piw jednorazowo, żeby było co próbować w międzyczasie.
Znam dobry sklep w Lublinie, Łodzi i Gdańsku (akurat te miasta miasta odwiedzam najczęściej...). Będąc w Wawie zwykle testuję Reale itp., bo ceny w Joli nie bardzo MNIE skłaniają do robienia zapasów. I MI OSOBIŚCIE jest przykro, że piwo w tym sklepie kosztuje 2x drożej niż w innych miastach, a bywam tam tylko dlatego, że lepszego sklepu w Wawie nie znam.
Comment