Warszawa, Koszykowa 53 (przed architektami), Jola [zamknięte]

[Wujcio_Shaggy]

Odwiedziłem dziś (w ramach służbowej przerwy na lunch ) - z Lwówka widziałem Książęce i Dobre Mocne Polskie, z Gambrynusa Wyborne 12,5°; puszkowe Ambery: Classic i Mocny Red, Koźlaka nie było . Ponadto nabyłem Dublina (BWM Jurand): 3,20 zł za 0,5 l - w ramach przygotowań do dnia ś. Patryka .

[żąleną]

Wujcio_Shaggy napisał(a)
Ponadto nabyłem Dublina (BWM Jurand): 3,20 zł za 0,5 l - w ramach przygotowań do dnia ś. Patryka .

To już jest chore. Za maks. 2,50 Dublina można było jeszcze niedawno kupić w budce niedaleko pl. Na rozdrożu (just opisana gdzieś w tym dziale).

Nie będę wstępował na Koszykową, chyba że mnie przyszpili.

[witkowskiartur]

Wczoraj pojawił się Gambrynus Mocny i Gambrynus Leżak- niestety oba pasteryzowane - ale za to z nową etykietą.

[jacekwigier]

Piwo Czarnków

Na Koszykowej 53 przed architektami pojawiło się piwo Czarnków

[zythum]

Kosztuje 2.50, jednak po mojej rozmowie z właścicielem prawdopodobna cena to 2.20. Piwo teraz piję i jest to po proztu rewelacja jak zawsze. Cały czas wielki wybór piw jest w tym sklepie i to z lodówki co dla mnie liczy się najbardziej, szczególnie w lato.

[slavoy]

Cana 2,20+0,40
Również ja podjechałem na małe zakupy. Noteckie wyjątkowo dobre. Nigdy nie było ono dla mnie (wbrew powszechnej opinni na Forum) jakieś super-hiper, ale to dowiezione do Warszawy autentycznie powaliło mnie na kolana. Wiozłem je na rowerze. Po drodzie do Pruszkowa, dzięki niezawodnemu koszykowi na bidon, wyparowały trzy, a miałem jeszcze ochotę na czwarte
Jedno jest tylko bardzo zastanawiające - dlaczego piwo z Czarnkowa ma trwałość do połowy sierpnia?
Choć piwo bardzo dobre, nie chciałbym być czarnowidzem, ale...

[dkrasnodebski]

slavoy napisał(a)


Jedno jest tylko bardzo zastanawiające - dlaczego piwo z Czarnkowa ma trwałość do połowy sierpnia?

A to dziwna sprawa. Ja byłem na Koszykowej w środę zakupiłem 6 buteleczek i na wszystkich jak byk stoi że do 5 czerwca.

[bleik]

Coś z tą datą to pomyłka browaru lub zmęczenie po jezdzie na rowerze, dziś w piątek nabyłem na moim jest 07.06 czyli nowa dostawa, już się chłodzi Pan powiedział że schodzi świetnie i będą się starali żeby zawsze mieć 3 skrzyneczki na zapleczu ( czy aby nie za mało)

Dzięki Zythumowi słowo ciałem się stało i stoi po 2.20 + zastaw

fajne zdarzenie miałem przy zakupie noteckiego jeden bączek jak za czasów dzieciństwa był napełniony w 3/4 butelki zakapslowany i nie ciekł aż się człowiekowi przyjemnie zrobiło na wspomniemie dawnego kasztelańskiego któremu się to nie raz zdarzało.

Ponadto zakupiłem Wyborne Królewskie już z browaru Ciechanów, końcówkę Gambrynusa Wybornego jeszcze warzonego przed zmianą nazwy i Hubala Super Mocnego z Grudziądza na spróbowanie

Pozdrawiam bleik

[zythum]

U mnie data była sierpniowa na kilku. Myślę, że to pomyłka browaru.

[grzech]

Zacny sklepik. Jeśli tam będziecie, warto zrobić parę kroków i odwiedzić sklep spożywczy na rogu Koszykowej i Lwowskiej (Ciechanów, Jurand, Karpackie Mocne, Warszawiak po zapewne niższych cenach).

[Emiliano]

howe hefe weissbiery

na koszykowej 53 jst Hefe weissbier,trzy rodzaje, piwo O.K.i jst w dobrej cenie

[iron]

Rozumiem, że chodzi o pszeniczniaki firmowane przez Jabłonowo. A w jakiej są cenie?

[Emiliano]

4 zl.

[zgrredek]

Sklep ma jedną wadę - nie przyjmuje w zamian butelek nie zakupionych w tym sklepie. Chciałem kupując Gambrynusa zostawić butelkę po Królewskim (też z Ciechanowa). Na nic zdały się moje tłumaczenia, że to ten sam browar i że Gambrynusa już nie produkują. Pani upierała się, że to świeża dostawa. Tak się wzbużyłem tą butelkową przepychanką, że dopiero w domu odkryłem, że ta ,,świeża dostawa" ma termin przydatności jeszcze półtora miesiąca, a Noteckiemu termin skończył się wczoraj.

[zgrredek]

Przeterminowane piwa to ciągły problem tego sklepu. W zeszłym tygodniu sięgnąłem do lodówki po zwierzyniecki Kryształ, ale odstawiłem spowrotem, bo na białym kapslu była wyraźna data przydatności do spożycia. Termin minął miesiąc temu. Kiedy byłem przedwczoraj na białych kapslach nie było daty. Po dokładniejszych oględzinach stwierdziłem, że daty zostały zmyte.
Pojawiły się w sklepie piwa z Okuniewa.