Warszawa, Koszykowa 53 (przed architektami), Jola [zamknięte]

[sloniatko]

P-Oset napisał(a)
[...]Pojawiły się w sklepie piwa z Okuniewa.

Nareszcie, obiecywali już od wakacji. Jaka jest cena ?

[bury_wilk]

I konkretniej, jakie to piwa?

[ART]

sloniatko napisał(a)
Nareszcie, obiecywali już od wakacji. Jaka jest cena ?

bury_wilk napisał(a)
I konkretniej, jakie to piwa?

pewnie przeterminowane.

[zgrredek]

Jest w bączkach Starowiejskie i Mazowieckie. Zapomniałem sprawdzić cen, bo kupiłem o kilka piw za dużo i wystraszyłem się, że zabraknie mi na bilet powrotny do domu. Ale starczyło - na styk. Może będę tam jutro to sprawdzę. Pracuję teraz w pobliżu, więc możecie liczyć na częste relacje.

[sloniatko]

No to może dzisiaj się przejdę, taż nie mam daleko

[Hannibal]

Starowiejskie jest w cenie 2 zł za butelkę 0,33 l (tyle samo zresztą kosztuje tu beczkowe).
Byłem tam wczoraj, i najbardziej mnie wkurzyło to, iż żadne butelki (prócz Lwówka) nie są kaucjowane. Przyszedłem tam pieszo (z Powiśla) z plecakiem pustych butelek, i okazało się, że muszę je zabrać z powrotem do domu. Takie same wymieniałem przecież ok. 4 miesiące temu i wszystko było OK.

[zgrredek]

Też tak wracałem i też się wkurzyłem. Na szczęście nie miałem całego plecaka. Z tym brakiem kaucji na bączki z Okuniewa to jakieś nieporozumienie. Na szczęście można je opchnąć w innych sklepach. Ciekawe jest to, że ceny na piwach są podane od razu z kaucją. Na Lwówku jest wywieszona cena 2,90, ale jeśli przyniosę butelkę to zapłacę 2,55

[Hannibal]

W Piwiarni Gambrynus kaucja za bączki wynosi 40 gr, więc zawsze można tam wymienić.

[sloniatko]

Wczoraj w końcu trafiłem na Koszykową i kupiłem m.in. po dwa bączki mazowieckiego i starowiejskiego. Obydwa piwka piłem po raz pierwszy i niestety muszę przyznać, że takiego pskudstwa jak mazowieckie to dawno nie piłem , po prostu fuj.

[Hannibal]

sloniatko napisał(a)
Wczoraj w końcu trafiłem na Koszykową i kupiłem m.in. po dwa bączki mazowieckiego i starowiejskiego. Obydwa piwka piłem po raz pierwszy i niestety muszę przyznać, że takiego pskudstwa jak mazowieckie to dawno nie piłem , po prostu fuj.

Ale Starowiejskie nie jest chyba takie złe?
Dla mnie lepsze niż Beczkowe i Książęce. W wakacje piłem niepasteryzowane Starowiejskie, i było chyba jeszcze lepsze.

[becik]

Hannibal napisał(a)
W wakacje piłem niepasteryzowane Starowiejskie

i pewnie kupiłeś te niepasteryzowane w Gambrynusie?
niepasteryzowanego Okuniewa mogłeś się napić tylko i wyłącznie w browarze, przed pasteryzacją

[slavoy]

Oraz z beczki. I pił pewnego razu w Kadach. Pił, pił i spadł za ławkę

[Małażonka]

...skutecznie gubiąc przy tym buta

[sloniatko]

Hannibal napisał(a)
Ale Starowiejskie nie jest chyba takie złe?
Dla mnie lepsze niż Beczkowe i Książęce. W wakacje piłem niepasteryzowane Starowiejskie, i było chyba jeszcze lepsze.

A tak, Starowiejskie było całkiem całkiem, żeby nie powiedzieć, że bardzo dobre

[zgrredek]

NAreszcie wiem jak to jest z tymi butelkami zwrotnymi. Można zwracać tylko butelki od Lwówka. Inne piwa ,,nie są kaucjowane". Oczywiście w cenie większości piw ta kaucja jest ukryta, ale pani Joli nie chce się bawić z butelkami zwrotnymi.