Jest jeszcze z 6 różnych Bearnardów, ceny chyba od 2.90 do 3,90 (nie pamiętam dokładnie)
Warszawa, Aspekt 79, Leclerc
Collapse
X
-
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika krzychal1 Wyświetlenie odpowiedziRycerz 3,69
Naturalne -3,99
Co ciekawe pobierają kaucję za te butelki- 0,5 zyla
I jeszcze ta kaucja za butelki - nie spotkałem się wcześniej, by ktoś brał kaucję za cienkościenne butelki NRW, wszędzie jest wliczona w cenę, zarówno w przypadku Gościszewa, jak i innych browarów, a leją w nie ostatnio chyba już wszystkie browary które wcześniej korzystały z normalnych NRW (Amber, Sulimar, Łomża), nawet pszenice Paulanera i Franziskanera są już lane w cienkościenne NRW.
W samym Leclercu obok Gościszewa stoją Corneliusy i piwa z Ambera w takich samych butelkach i są bez kaucji.
Przy takich cenach to może to być pierwsza i ostatnia dostawa Gościszewa do Leclerca, szczególnie że to piwo ma ok. miesięczny termin przydatności, a często już po trzech tygodniach zaczyna kwaśnieć (zwłaszcza gdy tak jak w Leclercu nie stoi w lodówce).
A może to tylko pracownik wprowadzający ceny do systemu sklepu był po degustacji zbyt dużej ilości próbek nowych dostaw i mu się wszystko popier...mieszało, szczególnie że kaucję na wszystkie (różne) butelki 'nowego' piwa (Gościszewo, Zawiercie, Racibórz) wprowadził taka samą, w wysokości 0,45 zł (w tym na typowe butelki Amber, ŻGB, Okocim).
Co ciekawe, obok stał Konstancin Czarny Dąb w normalnych (grubościennych) butelkach NRW, na które również była nałożona kaucja, tym razem 0,50 zł (tak jak na wszystkie 'normalne' butelki Konstancina) - ja się jeszcze z tym w Polsce w żadnym hipermarkecie nie spotkałem.
W sumie to najbardziej szkoda mi samego browaru - moim zdaniem piwo warzą niezłe, ale takie ceny nie zachęcają do kupna, szczególnie gdy obok mamy do wyboru znacznie tańszy Konstancin.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika travel Wyświetlenie odpowiedziRozumiem, że zakładasz, że piwo z Gościszewa samo przyjedzie do Warszawy ?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika travel Wyświetlenie odpowiedziZapewniam Ciebie o tym, że Leclerc bardzo często nie robi zakupów hurtowych, jeśli o piwa chodzi. Wiem to z wielokrotnych rozmów z p. Arturem Michalakiem, który jest szefem działu piwnego w tym szacownym supermarkecie. W supermarkecie, w którym robię zakupy od lat 2-3 razy w tygodniu.
Co do polityki cenowej prowadzonej przez wspomnianego p. Artura Michalaka, to było ona do tej pory raczej rozsądna, a w tym przypadku już taka nie jest. Do tej pory dobrymi cenami p. Michalak przyciągał klientów (m.in. mnie), ale jak ceny będą takie jak obok, w blaszaku na Rudnickiego, to ja tam pójdę, a nie do Leclerca. Niewykluczone, że inni klienci również.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika travel Wyświetlenie odpowiedziNie oskarżaj człowieka o złe intencje skoro nie znasz warunków zakupu. To nieładnie i niesprawiedliwie.
Comment
-
-
Rycerz za 3.69 i Naturalne za 3.99 są wciąż warte tej ceny.
W W-wie poza Pejzażową piwa z Gościszewa są praktycznie nieosiągalne, więc trzeba przede wszystkim cieszyć się że można je dostać także na północy miasta.
Gdyby dostępność była lepsza wtedy można zacząć narzekać na ceny. Tak, to na razie brak konkurencji
Comment
-
-
Będąc ostatnio w Gościszewie(we wrześniu), przemiła pani stwierdziła, że w Warszawie ma wkrótce ruszyc dystrybucja gościszewskiego piwa. Ma się tym zając ktoś, kto kiedyś pracował w dystrybucji Ciechana.
Możliwe, że sprzedaż w Leclercu jest właśnie wynikiem jego pracy i piwo gościszewskie pojawi się w wielu innych miejscach W-wy.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika majeure Wyświetlenie odpowiedziI jeszcze ta kaucja za butelki - nie spotkałem się wcześniej, by ktoś brał kaucję za cienkościenne butelki NRW, wszędzie jest wliczona w cenę, zarówno w przypadku Gościszewa, jak i innych browarów.
W samym Leclercu obok Gościszewa stoją Corneliusy i piwa z Ambera w takich samych butelkach i są bez kaucji.
(i) za ten sam rodzaj butelki czasem nie ma kaucji. a czasem jest (opisane wyżej); przy butelkach zwrotnych czasem jest 0,35, a czasem 0,50 PLN (tak jakby wysokość kaucji zależała od treści na etykiecie - nie znam sie na nazwach, ale Kasztelan NP i Starodawne z Konstancina jest rozlewane do takich samych butelek, a pobierana jest różna wysokość kaucji)
(ii) zwracajac butelki na wymianę (miałem of kors paragon na odpowiednią liczbę sztuk) jedna z nich była po Lubuskim Jasnym, na co Pan mi wypalił, że "oni tego piwa nie sprzedają i browar mu tego nie przyjmie"; ja na to "ale ta butelka jest zwrotna, a w dodatku sprzedajecie 'lubuskie miodowe jasne' z tego samego browaru w takich samych butelkach, gdzie tu logika?", na co już nie dostałem odpowiedzi
oferta produktowa i cenowa jest ok, ale jeśli chodzi o obsługę klienta to wybieram Piotra i Pawła, gdzie przyjmą dowolną liczbę zwrotnych butelek (bez paragonu!) i żenującego studiowania etykiet
Comment
-
-
A ja jestem pozytywnie zaskoczony obsługą klienta. Ostatnio przyjęto ode mnie 4 butelki, a miałem paragon tylko na 3 sztuki. Z kolei we wspomnianym PiP (ul. Stawki 2a) często spotykałem się z żenującym studiowaniem etykiet i oglądaniem paragonów.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lisiewski Wyświetlenie odpowiedziA ja jestem pozytywnie zaskoczony obsługą klienta. Ostatnio przyjęto ode mnie 4 butelki, a miałem paragon tylko na 3 sztuki. Z kolei we wspomnianym PiP (ul. Stawki 2a) często spotykałem się z żenującym studiowaniem etykiet i oglądaniem paragonów.
Comment
-
-
Oferta piwna Leclerca rzeczywiście znakomita, wyjechałem wczoraj z 40 piwami. Na półkach 10 rodzajów piw z Piotrkowa (Corneliusy, Trybunały, Maćkowe), 5 z Fortuny, 3 z Gościszewa, 4 Bearnardy, 5 z Konstancina, 5 z Witnicy, 6 z Ciechana, 2 Lwówki, 2 z Raciborza, 3 z Gab'a, 3 z Koreba, 4 z Kormorana, 3 z Czarnkowa, 3 Gontyńce, 4 z Manufaktury piwnej Jabłonowa, 3 z Ambera. Jest też Lach z Grybowa i dla odważnych puchy z Imielina. I tak pewnie o czymś zapomniałem ale można stwierdzić, że Leclerc już przebił ofertę PiP.
Z kaucjami jest rzeczywiście lekki rozgardiasz. Generalnie Ciechany, Lwówki, Konstanciny mają kaucję 0,50 zł, bączki Czarnków/Gontyniec - 0,41 zł, Fortuna, Koreb, Bearnardy, Racibórz i Grybów - 0,45 zł. Z Jabłonowa pobierana jest kaucja tylko za Tradycyjne, a już za Trzy zboża, Klasztorne i Na miodzie gryczanym już nie(choć są w identycznych butelkach). Tak samo z Kormoranami - nie doliczają choć to typowe butelki zwrotne. Nie wiem jak z Gościszewem bo nie kupowałem, jednak cena ciut za wysoka. Niestety, Corneliusy, Ambery, już w niskich, bezużytecznych NRW, nie oddamy ich już w Łodzi lub Czechach (jedynie jeszcze Honig Weizen w normalnej). Za to Trybunały z Piotrkowa są w butelkach identycznych jak typu "české pivo" oczywiście w Czechach zwrotne. Ciekawi mnie też jak będzie wyglądało przyjmowanie butelek po Bearnardach, bo przecież są w owijkach i raczej przy piciu się je zdejmuje. Może każą je przynosić by był dowód po czym ta butelka? Kaucja za koncernówki to 0,35 zł ale to nas akurat nie obchodzi (z wyjątkiem Portera z Cieszyna).
Tak więc na tym przykładzie widać, że Polsce do normalności brakuje jeszcze wiele wiele lat. A mi się marzy by w końcu było tak jak w sąsiednich i dalszych nam krajach Europy gdy liczy się kształt a nie etykieta i w większości marketów są automaty a nie sfrustrowani pracownicy, którym też ciężko się w tym galimatiasie połapać.
Comment
-
Comment