Wypiłem jedno po drugim. Oba piwa miały tę samą datę przydatności do spożycia - 02.10.2009. Niestety nie degustowałem równolegle, ale kolor wydawał mi się wręcz identyczny (rozcieńczona herbata). Piana zachowywała się podobnie (choć początkowo spora - zniknęła do zera po kilku minutach, bez śladów na szkle i powierzchni piwa). W zapachu i smaku są to jednak piwa inne. Bosman wydał mi się bardziej alkoholowy w smaku... w zapachu miał coś takiego jak piwa z zielonych butelek, wydał mi się lekko "winny" w smaku. Piast z kolei był praktycznie pozbawiony smaku i zapachu (neutralny, niczym nie wyróżniający się) - oceniam go niżej. Oba piwa pozbawione są posmaków charakterystycznych dla piw niepasteryzowanych. Oba są gorsze od Kasztelana niepasteryzowanego. To tyle z moich odczuć .
Warszawa, Pejzażowa 2 lok. U-2 (Mokotów), Rodzinka Bis
Collapse
X
-
po raz kolejny przedarłem się przez barykady broniące dostępu do pejzażowej. ha, żeby to było tylko nawiązanie do wydarzeń sprzed 65 lat, ale - niestety tak nie jest. a w rodzince jak zwykle - miła obsługa i mnóstwo smakowitości. tu kupiłem zdrojowe niepast., którego nie znalazłem w landzie i kilka innych piw, które lubię. do tego radlera i doppelbocka z felsen, bo promocja (4 zeta). no to pijemy!veni, emi, bibi
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tfur Wyświetlenie odpowiedzido tego radlera i doppelbocka z felsen, bo promocja (4 zeta). no to pijemy!
Ogólnie wybór piwa olbrzymi - to trzeba zobaczyć na własne oczy! Uwaga tylko na "kombinacje" butelkowe - kaucja przy skupie niekoniecznie równa się tej przy sprzedaży. Przyniesiecie więcej butelek niż kupicie piwek - nadmiar opakowań zwrotnych policzony bedzie np. po 0,30 PLN."Rozkoszy rajskich nie chcę znać,
ni wiedzieć, gdzie się kryją,
tylko mnie Panie Boże wsadź,
gdzie święci Rotmistrza piją."
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika p_stulka Wyświetlenie odpowiedziUwaga tylko na "kombinacje" butelkowe - kaucja przy skupie niekoniecznie równa się tej przy sprzedaży. Przyniesiecie więcej butelek niż kupicie piwek - nadmiar opakowań zwrotnych policzony bedzie np. po 0,30 PLN.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pankracy Wyświetlenie odpowiedziCo tam cena skupu. Najważniejsze że w Warszawie jest takie miejsca gdzie można oddać prawie wszystkie rodzaje butelek. Nawet była kiedyś wyjątkowa sytuacja, że NRW tam była zwrotna.Pozdrawiam
Artur
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika keto Wyświetlenie odpowiedziwszystkie można oddać nawet te bezzwrotne, właściciel to i tak przekazuje do browaru - jak to on mówi oni coś tam z tym zrobią
a nie tak bez slowa - może nikt nie zauważy... jednak ktoś zauważył"Rozkoszy rajskich nie chcę znać,
ni wiedzieć, gdzie się kryją,
tylko mnie Panie Boże wsadź,
gdzie święci Rotmistrza piją."
Comment
-
-
ja tam byłem przed wczoraj i dzisiaj w Rodzince BIS, nie jest trudno trafić, można wjechać od ul. Rolnej, bo dzisiaj tamtędy jechałem - niewątpliwie krócej niż od Bukowińskiej i niewątpliwe większe wertepy!!! Niestet przerwa w dniach od pon. do pt. jest od godz. 12-15 i jak byłem w środę o 14:55 to nie doczekałem się Pana sprzedawcy a czekałem do 15:20 czyli polecam uważać na przerwę i omijać ją szerokim łukiem czasowym!!! Ale później przyjechałem po 16 i Pan sprzedawca już był, w porządku gość, przestrzegł bym od razu wsadził piwo do lodówki lub wypił i jak kupowałem 8 szt. piwek różnego rodzaju to dał mi karton w trosce by z reklamówki nie wypadło Koźlak Amber jest tańszy w Leclercu przy ul. Cynamonowej lub jak ktoś woli K.E.N. w Warszawie tak jak i Piwo Żywe zresztą, Piwo Klasztorne Opata w Rodzince kosztuje bagatela 8zł ale bardzo smaczne jest Polecam Ciemne Miodowe Krajana, Konstancińskie Zdrojowe Niepasteryzowane, Czarne Miodowe też dobre ale ciut za słodkie, Mazowieckie Miodowe smakuje nieco jak wytrawne winko, Koźlak Amber mi smakuje Udanych zakupów życzę
Comment
-
-
Z początku to chciałem się przywitać, bo to mój pierwszy post na Browar.biz
Jestem z Piaseczna, więc Pejzażowa to całkiem po drodze.
Z ostatnich wieści jakie mam, to prawdopodobnie zrezygnują z EDI-ego (Wschowa). Z tego co mówił sprzedawca, kilka butelek im wybuchło... Mi osobiście z dwóch butelek udało się wypić pół
Co do nowości, to pewnie na dniach tam zawitam, to się podzielę wieściami
Comment
-
-
Mnie tylko jednego brakuje w tym sklepie - większego wyboru piw z Niemiec i Czech (nie mówię tu o syfonach typu Gambrinus). Do Polski doecierają beczkowe piwa z mniejszych browarów czeskich więc może dałoby radę się jakoś dogadać i przywozić też butelkowe? To takie moje małe marzenie"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Comment
-
-
O czeskie i niemieckie nie pytałem, ale pytałem o belgijskie. Niestety - cena sprawia, że więcej osób je oglądało, niż kupowało. A niestety, biznes is biznes i oprócz tego, że się zaspokaja potrzeby piwnych smakoszy, trzeba jeszcze na interesie zarobić ...
Comment
-
Comment