tylko co to za przyjemność kupowania browara jak musisz za każdym razem przyglądać się butelce - a czasami daty te są mocno ukryte - np na lubelskim ledwo czytelne na kapslu... zauważyłem dopiero w domu....
Warszawa, Pejzażowa 2 lok. U-2 (Mokotów), Rodzinka Bis
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedziProblem polega na tym, że przeterminowane/przecenione piwa nie są odpowiednio oznaczone tak, by nikt nie miał wątpliwości co do tego, na co się decyduje. (...)
Niby i tak może mieć, ale ....
Comment
-
-
Mam rozwiązanie palącego problemu piw przeterminowanych!
Ustawić lodówkę za ladą, gdzie będą wyłącznie przeterminowane piwa, sprzedawane na specjalne życzenie klienta. Oficjalnie nie będą w sprzedaży, stojąc poza zasięgiem klientów - ten sposób przypadkowy klient nie natnie się na piwo po terminie ważności.JEDNO PIVKO NEVADI!
Comment
-
-
Dla bezpieczeństwa - lepiej niech tego nie robi. Skąd może wiedzieć, czy klient świadomie zakupiwszy przeterminowane piwo, nie doniesie do Inspekcji Sanitarnej? (sorki, za pomyłkę w poprzednim moim poście)
Wprowadzanie do obrotu środka spożywczego po upływie terminu przydatności do spożycia podlega karze aresztu, ograniczenia wolności lub grzywnie - mówi o tym Ustawa o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Właściciel Rodzinki bis balansuje na cienkiej linie - w końcu trafi się ktoś, kto nie podaruje Mu tego typu praktyk....
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedziUstawić lodówkę za ladą, gdzie będą wyłącznie przeterminowane piwa, sprzedawane na specjalne życzenie klienta.
Comment
-
-
Być może przyjdzie mu się zrebranżowić, bo już kilku moich znajomych, którzy przez pół miasta jeździli tam kupować piwa, postanowiło dać sobie spokój właśnie z powodu wielu przeterminowanych piw w ofercie.
Nie oszukujmy się, to nie jest tani sklep, więc jeśli mam tam jechać z lupą, żeby sprawdzać wszystkie daty, to trochę mi się odechciewa. Inna sprawa, że gdyby ceny były niższe, być może problemu z przeterminowaniem by nie było.
Comment
-
-
Gdyby zniknęła Rodzinka-Bis, to co by zostało ? Na pewno narzekania , że nie ma gdzie kupić takiej różnorodności wyboru za niewygórowaną cenę. Jeśli ta Rodzinka-Bis jest taka zła, to proszę o informację o sklepach , które mają porównywalny asortyment piw regionalnych.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes Wyświetlenie odpowiedziGdyby zniknęła Rodzinka-Bis, to co by zostało ? Na pewno narzekania , że nie ma gdzie kupić takiej różnorodności wyboru za niewygórowaną cenę. Jeśli ta Rodzinka-Bis jest taka zła, to proszę o informację o sklepach , które mają porównywalny asortyment piw regionalnych.
Po drugie - jest blaszak na Broniewskiego, gdzie nie ma jazd z piwem przeterminowanym
Po trzecie - jakbym nie był leniwy, to sam bym pana zakapował - sprzedawanie piw przeterminowanych ze zniżką to naprawdę niezła chu..nia - przeceny, to się robi, gdy zbliża się termin przydatności do spożycia, a nie po tym terminie...
Po czwarte - po terminie to Pan nie ma prawa nawet oddac piwa - oddanie by było najuczciwsze - wszak produkt już utracił status produktu, ale nadal jest niezgodne z prawem...Last edited by iron; 2010-07-27, 22:51.bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Comment
-
-
Może gdyby pan Arek nie robił sobie 3-4 godzinnej siesty, czyli raz na zawsze uregulował stałe i normalne godziny otwarcia, to znalazłby więcej klientów i tym samym szybciej upłynniałby towar? Do tego kontrola terminów i akcje promocyjne na piwa ze zbliżającym się terminem. Dodałbym jeszcze co najmniej 10% obniżkę marży...
Może mu ktoś te pomysły podsunie przedstawiając jako kontrargument nasłanie kontorli?
Ponoć sam tu nie zagląda, więc potrzebny jest posłaniec z "dobrą radą"
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedziMoże gdyby pan Arek nie robił sobie 3-4 godzinnej siesty, czyli raz na zawsze uregulował stałe i normalne godziny otwarcia
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedziMoże mu ktoś te pomysły podsunie przedstawiając jako kontrargument nasłanie kontorli?
Comment
-
-
No po prostu takie ultimatumbigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Comment
-
-
Tylko do czego zmierzamy?
Przyjdzie kontrola, przywalą mu karę, sprzedawca w końcu uzna że nie ma sensu dokładać do interesu, wycofa się z części asortymentu piwnego albo po prostu zamknie sklep i kupno piw np. z browarów Zodiak, Gościszewo, Koreb itd. w W-wie znowu będzie graniczyło z cudem.
Mimo marży i przeterminowanych piw powinniśmy raczej chuchać i dmuchać na ten sklep.
Spełniając "obywatelski obowiązek" doniesienia o nieprawidłowościach możemy mieć znowu zawężony wybór piw regionalnych.
Joli nie ma co porównywać, bo tam marże już dawno oszalały (wiem, wiem- powodem czynsz za lokal w centrum W-wy).
Comment
-
-
Najlepszym chuchaniem i dmuchaniem będzie uświadomienie sprzedawcy po jak cienkim lodzie stąpa. Dziwne gdyby nie był tego świadomy, ale może właśnie potrzebuje trochę krytyki klientów? A i dobrych rad nigdy nie za wiele.
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Byłem dzisiaj w Rodzince i udzieliłem kilku dobrych rad Panu Arkowi. Generalnie jest świadomy tego co mu grozi. Trochę to dziwne bo jak sam mówi może zająć się czymś innym. Szkoda gdyby taki sklep zniknął z warszawskiej piwnej pustyni. Twierdzi, że informuje klientów o piwach "po dacie".Pozdrawiam
Artur
Comment
-
Comment