Rzeszów, Paderewskiego 1J, Piwa Regionalne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • abernacka
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2003.12
    • 10861

    ...a niedaleko Cieszyna przecież działa kilka zacnych czeskich browarów.
    Między innymi Minipivovar U Konička, gdzie za niewygórowaną cenę można dobrze zjeść, napić się oraz przenocować: http://www.browar.biz/galeria.php?id=8714
    Piwna turystyka według abernackiego

    Comment

    • delvish
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.11
      • 3508

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
      Proszę tylko tak nie pisz. Gdyby faktycznie tak kształtowałyby się ceny wycieczek to najdalej odbytą wycieczką przeze mnie by było Bielkówko, względnie Gościszewo.
      Co do samych kosztów, to wszystko zależy od punktu widzenia. Moim zdaniem, wycieczka, której koszty kształtują się na poziomie 50%-60% kosztów samego tylko paliwa dla wypadu 1 osoby samochodem, może być dla pewnej grupy osób atrakcyjna cenowo.
      Last edited by delvish; 2011-03-16, 22:43.
      "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
      (Frank Zappa)

      "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

      Comment

      • abernacka
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛
        • 2003.12
        • 10861

        Wydaje mi się, że wszędzie znajdzie się grupa ludzi, która ceni dobre piwo i jest w stanie sama zorganizować wycieczkę po zdecydowanie mniejszych kosztach a przy okazji może zaplanować sobie o wiele ciekawszą trasę niż ta która jest oferowana powyżej.
        Piwna turystyka według abernackiego

        Comment

        • Rzeszowiak
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2009.04
          • 1597

          Zestawiając programy obu wycieczek, zdecydowanie ciekawsza i bardziej atrakcyjna cenowo jest wersja czeska. Zwłaszcza, że większość turystów zwiedzała już Wrocław, (a większość piwoszy zwiedzała juz Spiż ).

          Trzeba jednak zauważyć, iż jest to oferta PTTK, i skierowana jest również do osób, które nie znają płd. - zach. terenów Polski, a możliwośc zwiedzenia browarów będzie dla nich dodatkową atrakcją.

          Comment

          • Rzeszowiak
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2009.04
            • 1597

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
            Wydaje mi się, że wszędzie znajdzie się grupa ludzi, która ceni dobre piwo i jest w stanie sama zorganizować wycieczkę po zdecydowanie mniejszych kosztach a przy okazji może zaplanować sobie o wiele ciekawszą trasę niż ta która jest oferowana powyżej.
            Ja to wiem bo turystyka jest moim hobby (zwykle łączona z turystyką piwną), Ty to wiesz z podobnego powodu, ale weź pod uwage te osoby, które chcą sobie pozwiedzać ten Wrocław, Lwówek Śląski czy Racibórz, a degustacja piwa jest dla nich dodatkową atrakcją a nie motywem przewodnim wycieczki.

            Zwłaszcza, że zaproponowane do zwiedzania miasta, nie są dla mieszkańców podkarpacia "łatwo dostępne".
            Last edited by Rzeszowiak; 2011-03-16, 22:55.

            Comment

            • abernacka
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2003.12
              • 10861

              W takim razie dla mnie taka oferta jest kompletnie niezrozumiała.
              Albo podziwiamy krajobrazy Dolnego i Górnego Śląska albo wybieramy się na piwny szlak.
              Połączenie obu tematyk w tej formie mija się kompletnie z celem.
              Piwna turystyka według abernackiego

              Comment

              • abernacka
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛
                • 2003.12
                • 10861

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rzeszowiak Wyświetlenie odpowiedzi
                (...)

                Zwłaszcza, że zaproponowane do zwiedzania miasta, nie są dla mieszkańców podkarpacia "łatwo dostępne".

                Południowa Ameryka może nie być "łatwo dostępna" ale południowa-zachodnia część Polski?
                Piwna turystyka według abernackiego

                Comment

                • Rzeszowiak
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼
                  • 2009.04
                  • 1597

                  Dla potencjalnego klienta, która decyduje się na zwiedzanie Polski wykupując zorganizowaną wycieczkę, zdecydowanie nie.

                  Łączenie zwiedzania zabytków z degustacją miejscowego piwa idzie jak najbardziej w parze. Po prostu to nie jest oferta dla fetyszystów piwnych (w tym wypadku czyt. osób zainteresowanych wyłącznie piwem i miejscem jego wytworzenia).
                  Last edited by Rzeszowiak; 2011-03-16, 23:06.

                  Comment

                  • abernacka
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛🥛
                    • 2003.12
                    • 10861

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rzeszowiak Wyświetlenie odpowiedzi
                    (...)Łączenie zwiedzania zabytków z degustacją miejscowego piwa idzie jak najbardziej w parze. (...)).

                    Zgadza się, ale połączenie w tym wypadku niektórych atrakcji powoduje "śmiech na sali". Cały czas się zastanawiam po co łączyć Panoramę Racławicką ze Spiżem?
                    Piwna turystyka według abernackiego

                    Comment

                    • abernacka
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛🥛
                      • 2003.12
                      • 10861

                      Dlatego jak już wcześniej wspominałem, co stoi na przeszkodzie zebrać się np. w cztery osoby i wybrać się tam gdzie tylko dusza zapragnie.
                      Piwna turystyka według abernackiego

                      Comment

                      • Rzeszowiak
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼
                        • 2009.04
                        • 1597

                        Gdyby wszyscy tak rozumowali, nie istniały by żadne biura podróży.

                        Comment

                        • abernacka
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛
                          • 2003.12
                          • 10861

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rzeszowiak Wyświetlenie odpowiedzi
                          Gdyby wszyscy tak rozumowali, nie istniały by żadne biura podróży.
                          Gdyby nie oferowały wycieczek do Egiptu, Grecji.... wiele ich by nie pozostało.
                          Piwna turystyka według abernackiego

                          Comment

                          • slavoy
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🥛🥛🥛
                            • 2001.10
                            • 5055

                            Ja rozumiem, że to wyjazdy zorganizowane, dla leniuchów, naprawdę rozumiem, ceny jak na tego typu wyjazd też (choć w życiu bym się nie zdecydował, to wiem, że są na takie rzeczy chętni), ale, ALE.....

                            Kpicie z tej polskiej wersji, a to ona jest (teoretycznie, z pewnego punktu widzenia) do przyjęcia. Ale wyjazd PIWNYM SZLAKIEM do PRAGI/CZECH, współorganizowany przez sklep SPECJALISTYCZNY, żeby napić się RADEGASTA, KOZLA, URQUELLA i odwiedzić JEDEN praski mikrus, to jest, panie i panowie, żenada i pusty śmiech na sali...
                            Żal mi ludzi, którzy się na to zabiorą, tak wiele ich ominie na wyciągnięcie ręki...
                            Dick Laurent is dead.

                            Comment

                            • piowen
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2007.09
                              • 207

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slavoy Wyświetlenie odpowiedzi
                              Ale wyjazd PIWNYM SZLAKIEM do PRAGI/CZECH, współorganizowany przez sklep SPECJALISTYCZNY, żeby napić się RADEGASTA, KOZLA, URQUELLA i odwiedzić JEDEN praski mikrus, to jest, panie i panowie, żenada i pusty śmiech na sali...
                              Żal mi ludzi, którzy się na to zabiorą, tak wiele ich ominie na wyciągnięcie ręki...
                              Racja. Kolega sugeruje, że zamiast zwiedzać Pragę, można iść na spacer na "warszafską Pragię", będzie o wiele taniej.


                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
                              Dlatego jak już wcześniej wspominałem, co stoi na przeszkodzie zebrać się np. w cztery osoby i wybrać się tam gdzie tylko dusza zapragnie.
                              1. Nie ma 4 chętnych osób.
                              2. Są chętne 4 osoby, ale nikt nie chce być kierowcą.
                              3. Ktoś lubi jeździć autokarem i zwiedzać stolice europejskie.
                              4. Komuś podoba się pilotka wycieczki.
                              5. Program wycieczki pasuje zwyczajnemu Kowalskiemu, ale nie pasuje browarbizowiczowi Abernacka.

                              Jak widzisz, powodów może być wiele.


                              Nie rozumiem Was. Jest oferta, komuś się nie podoba, to nie jedzie. Komuś się podoba, jedzie. Może podrzucić Wam jakąś ofertę biura podróży, to nam przeanalizujecie, gdzie warto się wybrać i za jaką cenę? Każdy ma swój rozum, na zdrowie
                              "Nie każde piwo to Żywiec "- całe szczęście.

                              Comment

                              • slavoy
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🥛🥛🥛
                                • 2001.10
                                • 5055

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piowen Wyświetlenie odpowiedzi
                                Racja. Kolega sugeruje, że zamiast zwiedzać Pragę, można iść na spacer na "warszafską Pragię", będzie o wiele taniej.
                                Nie bądź cyniczny.
                                Pisałem, że nie chodzi o ceny. Oferta piwna jest żenująca. Rozumiesz, co oznaczają słowa pisane przeze mnie dużymi literami? To ma być PIWNA wycieczka do Pragi?
                                Dick Laurent is dead.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X