1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat
2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu
Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale
Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
Zasady opisywania lokali:
1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat
2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu
Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale
Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
Straszne Ja mam z 60 km i to komunikacja publiczną (czyt. cieżki plecak) i nie narzekam, wręcz przeciwnie... Nie trzeba jeździć do jakiegoś Krakowa czy innej Łodzi.
Panie Dyrektorze!
Ja mam zapytanie takowe: Czy w dzienniku piwnym sklep Smak należy wpisywać jako specjalistyczny sklep z piwem, czy też może jako mały sklep spożywczy?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13
Panie Dyrektorze!
Ja mam zapytanie takowe: Czy w dzienniku piwnym sklep Smak należy wpisywać jako specjalistyczny sklep z piwem, czy też może jako mały sklep spożywczy?
Proszę wpisać "dobrze zaopatrzony średni sklep spożywczy z naciskiem na piwo"
a`propos zaopatrzenia - właśnie skończyłem rozpakowywać wielką dostawę z Fortuny. Jest wszystko czyli:
Srebrny Smok
Złoty Smok
Czerwony Smok
Czarny Smok
Czarne
Czarne Miodowe
Porter Komes
Porter troszkę mnie wgioł z ceną (wcześniej nie sprawdzałem) ale trudno po kilku takich wpadkach będziesz Bombi mógł napisać "..........z bardzo marnym zaopatrzeniem"
Tweet
Ja mam z 60 km i to komunikacja publiczną (czyt. cieżki plecak) i nie narzekam, wręcz przeciwnie... Nie trzeba jeździć do jakiegoś Krakowa czy innej Łodzi.
... tymbardziej, że kujawiak niepasteryzowany to dla mnie nowość...
)
a szkoda
Comment