Gdańsk, Cienista 30 (Chełm), Pełna butelka (CH Tesco, kiedyś Zuza) [zamknięte]

[beerserk]

Jestem pod wrażeniem, szkoda, że przegapiłem.

[pekos]

niebawem znow zagoszcza w wiekszych ilosciach

[abernacka]

W dniu wczorajszym postanowiłem odwiedzić ten sklepik po długim czasie niebytu w nim. I co? A no, odbiłem się o opuszczoną kratownicę. Czyżby likwidacja?

[tomek35]

W dniu wczorajszym postanowiłem odwiedzić ten sklepik po długim czasie niebytu w nim. I co? A no, odbiłem się o opuszczoną kratownicę. Czyżby likwidacja?

To się niestety zdarza, ja parę razy też taką sytuację zastałem. Może akurat pizzę rozwozili po osiedlu?, do takich czynności też zapędzają ekspedientów ze sklepu.

[zohan666]

Nie sądzę. Ostatnio raczej odniosłem wrażenie, że poszerzają asortyment i starają się szybko sprowadzać wszystkie nowości. A o której byłeś? Może przerwa? Albo jakieś zdarzenie losowe.

[Pendragon]

Może sprzedawca musiał do toalety...
Pizzy nie rozwożą, bo to przecież już historia.

[abernacka]

(...) A o której byłeś? Może przerwa? Albo jakieś zdarzenie losowe.

Pojawiłem się tam w czwartek, około godziny 15:00. Jeżeli w sklepie się robi przerwę, to warto z tego tytułu powiadomić o tym fakcie potencjalnego klienta, naklejać uprzednio odpowiednią informację na szybę sklepową lub też wspomnianą już kratownicę. Przynajmniej tak mi się wydaje, że się powinno uczynić.

[pekos]

blad pracownika,ktory myslal ze ma wolne a mial do pracy,sam o tym fakcie dowiedzialem sie w czwartek o 14:30,sklep zostal otwarty o 15:30.sorry

[pekos]

Zamykamy sklepy,jednak nadal bedzie mozna tam nabyc taki asortyment a byc moze nawet lepszy.My zapraszamy niebawem do Poznania.

[Pendragon]

Słyszałem już o tym. Pozostaje napisać papa

[Rycho_128]

Faktycznie, nie czytając wcześniej forum byłem tam dosłownie pół godziny temu i zamknięte. W środku (widać przez szybę) nawet towar był, ja tam zakupy bym zrobił, aż tak wymagający to nie jestem. Będzie nowa ekipa, czy totalna likwidacja i nic? Żadnej kartki z informacją, tylko że wyprzedaż do 50%, ale cóż z tego, jak nie było komu obsłużyć? Na Oruni dawno nie byłem (Okulickiego) więc co tam - nie wiem. Dużym plusem obu tych sklepów pekosa było to, że bez problemu można było zwracać butelki, nawet więcej niż kilka.

[Pendragon]

Butelki owszem, ale tylko do czasu ponoć. Potem zaczęło się kręcenie nosem, zwłaszcza na niemieckie.

[Rycho_128]

Butelki owszem, ale tylko do czasu ponoć.

Ale o czym my tu dyskutujemy, jak zamykają przybytek - a butelki zawsze tam zwracałem w większej ilości, niż brałem piwa i oczywiście bez żadnych paragonów czy coś. Tak samo na Okulickiego. Teraz czekamy - co dalej - coś czy nic?

[Pendragon]

Nie czytasz uważnie, przecież pekos napisał, że ktoś to pociągnie dalej.

[Rycho_128]

Nie czytasz uważnie, przecież pekos napisał, że ktoś to pociągnie dalej.

Jak pociągnie, to się będziemy cieszyć, a na razie jest, jak jest. Tylko mam nadzieję, że puste flaszki będą przyjmować, jako pekos czynił. I że Okulickiego też zostanie, mam tam zdecydowanie bardziej po drodze, niż Chełm na Cienistej.