Czy możemy liczyć, że dostawa za 6 zł ze sklepu online obejmie również Pabianice? Bo z Retkini do Ksawerowa/Pabianic/Konstantynowa będzie bliżej niż do niektórych rejonów Łodzi z dotychczasowej, jedynej, lokalizacji
Secundo. Jakieś rabaty na "otwarcie"?
Tertio. Fajnie, że ta lokalizacja wróciła na piwną mapę Łodzi
Czy możemy liczyć, że dostawa za 6 zł ze sklepu online obejmie również Pabianice? Bo z Retkini do Ksawerowa/Pabianic/Konstantynowa będzie bliżej niż do niektórych rejonów Łodzi z dotychczasowej, jedynej, lokalizacji
Niestety nie, w dalszym ciągu na dostawę do Pabianic trzeba by poświęcić godzinę czasu, to jest bliżej raptem o 3 km.
Ale rozumiem, że w formularzu dostawy na piwoteka.pl pojawi/pojawiła się opcja odbioru osobistego z Retkini? Bo tutaj http://piwoteka.pl/koszt-dostawy brakuje takiej informacji.
Niestety nie, w dalszym ciągu na dostawę do Pabianic trzeba by poświęcić godzinę czasu, to jest bliżej raptem o 3 km
no rozumiem, ale mimo wszystko wtrącę, że "obszar administracyjny miasta Łodzi" to np. ostatnie ulice przed Andrespolem, czyli daaaaaleeeeko a z Retkini do Pabianic to nawet nie kwadrans
Ale rozumiem, że w formularzu dostawy na piwoteka.pl pojawi/pojawiła się opcja odbioru osobistego z Retkini? Bo tutaj http://piwoteka.pl/koszt-dostawy brakuje takiej informacji.
no rozumiem, ale mimo wszystko wtrącę, że "obszar administracyjny miasta Łodzi" to np. ostatnie ulice przed Andrespolem, czyli daaaaaleeeeko a z Retkini do Pabianic to nawet nie kwadrans
Odbiór na Retkini oczywiście się pojawi, jak tylko poradzimy sobie z przeniesieniem sklepu internetowego tam.
Google twierdzi, że nie 15 minut tylko 27 i to bez korków w jedną stronę... Więc w obie to jest prawie godzina.
To dokładnie jak na Malowniczą z 6 Sierpnia, ~27 minut aktualnie, ~20 minut bez korków (przynajmniej tak twierdzi google), ale zdaję sobie sprawę, że tak dalekie zamówienia są sporadyczne, a nawet jak się trafią to po drodze również łapią się inne punkty w które trzeba dowieźć zamówiony towar natomiast dojazd do Pabianic najszybszą trasą z Retkini to 4-5 km łąk i pól tak więc "martwa strefa" z punktu widzenia handlu
Ekipa powstającego w Łodzi browaru rzemieślniczego Antybrowar organizuje w naszym pubie szkolenie sensoryczne!
"Zapraszamy 21 i 22 lutego do Piwoteki Narodowej na 2 dniowe szkolenie sensoryczne. Szkolenie zostanie poprowadzone przez "naszych" certyfikowanych sędziów Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych.
W ciągu 2 spotkań, uczestnicy szkolenia będą mogli zapoznać się z 20 związkami zapachowo-smakowymi z zestawu sensorycznego Professional Craft Brewer Kit firmy FlavorActiv.
Aromaty i smaki jakie obejmuje zestaw to: diacetyl, skunksowy, merkaptan, metaliczny, papier, fenolowy, kwaśny, h2s, DMS, kwas masłowy, aldehyd octowy, chmielowy, octan izoamylu, geraniol, łuska, heksanian etylu, maślan etylu, koci, świeżo ścięta trawa, kaprylowy.
Każdego dnia szkolenia kursanci zapoznają się z 10 próbkami zapachowo-smakowymi (próbki o poj. ok. 50 ml każda, będą na bazie piwa).
W sobotę 21 lutego startujemy o godzinie 12.00, a w niedzielę 22 lutego o godz. 14.00.
Koszt szkolenia to 140 PLN.
Liczba miejsc jest ograniczona do 15 osób. O zapisie decyduje kolejność zgłoszeń.
Parę nowości akurat na weekend z piwem! Emotikon smile
- Kuba Rozpruwacz - Browar Bednary
- Lost Weekend - Browar Raduga
- Avena - Browar Ninkasi
- Frumante - Browar Ninkasi
- Minister California Common - Browar Szałpiw
- Czarny Karzeł - Browar Bednary
- Kostamera - Browar Bednary
- Doktor Faust - Browar Faktoria
- Łowickie Pale Ale - Browar Bednary
A do tego trochę piw czeskich (m.in. pozycje z Pivovar Rohozec ze zmienionymi etykietami) oraz niemieckich (m.in. CREW Republic).
Witam,
byłem dziś w Retkińskiej Piwotece i niestety wyszedłem jedynie z podniesionym ciśnieniem. Pan za ladą (jegomość z wąsem, pozdrawiam) był wyraźnie niezadowolony z tego, że sobie przeglądam piwo, a gdy zapytałem czy mogę poczytać skład piwa, zaczął mnie besztać "a co może być w składzie piwa", na co ja zacząłem tłumaczyć, że interesują mnie różne chmiele itd (jestem piwowarem domowym, więc mam pojęcie jakie aromaty wnosi dany chmiel, więc chciałbym wybrać świadomie piwo), ale sprzedawca był odporny na argumenty i trwał przy swoim "ipa to ipa, a stout to stout". Piwa niestety nie kupiłem żadnego. Zastanawiam się, czy sklep oczekuje, że znam wszystkie piwne premiery na rynku i na zakupy przyjdę z listą na karteczce? Z takim podejściem do klienta nie wróżę sukcesu.
Pozdrawiam
Moje doświadczenie z tym panem jest odwrotne. Chętnie podaje piwa które wskaże(a jestem wybredny i sprawdzam na ratebeer więc trochę to zajmuje) i nawet o samym piwie da się z nim trochę zagadać po zakupach. Jakoś nigdy nie odnotowalem zniechecenia i podobnych zachowań. Może jest cięty na piwowarów domowych
Witam,
byłem dziś w Retkińskiej Piwotece i niestety wyszedłem jedynie z podniesionym ciśnieniem. Pan za ladą (jegomość z wąsem, pozdrawiam) był wyraźnie niezadowolony z tego, że sobie przeglądam piwo, a gdy zapytałem czy mogę poczytać skład piwa, zaczął mnie besztać "a co może być w składzie piwa", na co ja zacząłem tłumaczyć, że interesują mnie różne chmiele itd (jestem piwowarem domowym, więc mam pojęcie jakie aromaty wnosi dany chmiel, więc chciałbym wybrać świadomie piwo), ale sprzedawca był odporny na argumenty i trwał przy swoim "ipa to ipa, a stout to stout". Piwa niestety nie kupiłem żadnego. Zastanawiam się, czy sklep oczekuje, że znam wszystkie piwne premiery na rynku i na zakupy przyjdę z listą na karteczce? Z takim podejściem do klienta nie wróżę sukcesu.
Pozdrawiam
Sklep, ani właściciele nie oczekują, że klient zna wszystkie piwne premiery. Nie wiemy, skąd taka reakcja naszego sprzedawcy. W tym momencie mogę pana jedynie przeprosić za dyskomfort i niewłaściwe zachowanie naszej obsługi, sprawa z pewnością zostanie wyjaśniona. Czy mógłbym prosić o przesłanie w wiadomości prywatnej opisu sytuacji? Zależy mi na właściwym przedstawieniu tego sprzedawcy.
Moje doświadczenie z tym panem jest odwrotne. Chętnie podaje piwa które wskaże(a jestem wybredny i sprawdzam na ratebeer więc trochę to zajmuje) i nawet o samym piwie da się z nim trochę zagadać po zakupach. Jakoś nigdy nie odnotowalem zniechecenia i podobnych zachowań. Może jest cięty na piwowarów domowych
W pełni się zgadzam.
Składając zamówienia wybierałem odbiór w sklepie na Tomaszewicza, żeby spotkać właśnie tego Pana.
Comment