Parę dni temu wystawili w tymże Auchan nowy regał z piwem (obok działu z pieczywem) i w ten sposób asortyment piw powiększył się znacznie. Sporo piw niemieckich (czemu te niemieckie lagry takie drogie ?), trochę egzotycznych i moje ulubione ciemne czeskie piwa czyli Litovel, Louny i Zlatopramen. Również tam po raz pierwszy spotkałem ciemnego słowackiego Bażanta.
Parę dni temu wystawili w tymże Auchan nowy regał z piwem (obok działu z pieczywem) i w ten sposób asortyment piw powiększył się znacznie. Sporo piw niemieckich (czemu te niemieckie lagry takie drogie ?), trochę egzotycznych i moje ulubione ciemne czeskie piwa czyli Litovel, Louny i Zlatopramen. Również tam po raz pierwszy spotkałem ciemnego słowackiego Bażanta.
W Katowicach nie zauważyłem piwnego stoiska przy dziale z pieczywem. Może tylko chwilowo było ustawione?
W stałym miejscu są Stout i Kama Sutra z Gaba, oraz Pszeniczne i Podwójne z Kielc.
W Katowicach nie zauważyłem piwnego stoiska przy dziale z pieczywem. Może tylko chwilowo było ustawione?
W stałym miejscu są Stout i Kama Sutra z Gaba, oraz Pszeniczne i Podwójne z Kielc.
Rzeczywiście nowy regał nie stał długo. Po zlikwidowaniu go wszystko jest po staremu czyli średni wybór. Mimo że zaglądam tam regularnie to pszenicznego i podwójnego nie widziałem. Pewnie to jakieś nowości.
Rzeczywiście nowy regał nie stał długo. Po zlikwidowaniu go wszystko jest po staremu czyli średni wybór. Mimo że zaglądam tam regularnie to pszenicznego i podwójnego nie widziałem. Pewnie to jakieś nowości.
Jeszcze w zeszłym tygodniu pszenicy z kieleckiej Belgii było sporo. Może naród się rzucił na to piwo po wieści, że KP wykupiła kielecki browar.
Pojawił się specjalny dział piwny - głównie piwa z zagranicy. Od strony stanowisk ze sprzętem RTV. W starym miejscu piwo nadal obecne z tym, że obecnie głównie krajowe.
W katowickim Auchan obecnych jest trochę ciekawych piw. Stanowisko wyodrębnione od tego tradycyjnego, przyklejone od tyłu do części stricte monopolowej.
Są dostępne Maredsous w małych 0,33 (około 6 zł) i dużych 0,75 (około 21 zł) butelkach. Są Tongerlo. I jeszcze kilka innych. Ceny nie należą do niskich, ale spróbować można.
Comment