Na granicy Chorzowa i Katowic, tuż obok Stadionu Śląskiego, na terenie dawnego AKS-u z którego została tylko nazwa.
Bywa Faustus, Heban i Koźlak z Juranda podobnie - raz jest raz go nie ma. Jabłonowo, coś z Lublina, oczywiście masówka krajowa.
Jest i zagranica - piwa brytyjskie, czeskie, słowackie; czasem coś nieco bardziej egzotycznego.
Bywa Faustus, Heban i Koźlak z Juranda podobnie - raz jest raz go nie ma. Jabłonowo, coś z Lublina, oczywiście masówka krajowa.
Jest i zagranica - piwa brytyjskie, czeskie, słowackie; czasem coś nieco bardziej egzotycznego.
Comment