Przyjeżdżam do teściów do Sosnowca od kilku lat i miasto było dla mnie raczej piwną pustynią wypełnioną koncernowymi fatamorganami, aż w końcu stał się cud W samym centrum miasta, w Plazie, markecik Stokrotka - a tam na półeczkach Stout z GABa, Kasztelan Jasne i Mocne, Zwierzyniec Pils (z Lublina ale zawsze), niedostępne w moim rodzinnym Poznaniu Tyskie Książęce, do tego spora kolekcja piw belgijskich, litewskich, ukraińskich i angielskich (np. tuż przed świętami pyszny Bombardier Premium Bitter w promocji za 7,99zł ).
Od teraz każde odwiedziny w Sosnowcu zaczynam od wizyty w Plazie
Od teraz każde odwiedziny w Sosnowcu zaczynam od wizyty w Plazie
Comment