Bartek, [Antidotum] Prawdziwy Pils

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • abernacka
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2003.12
    • 10862

    #46
    Uff, a już myślałem, że ze mną jest tak źle, gdy czytałem pochlebne opinie na temat tego piwa.
    Piwna turystyka według abernackiego

    Comment

    • Pancernik
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2005.09
      • 9793

      #47
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
      Czyżby zjełczałe masło? Plus kiszonka.
      Kurde, NIE WIEM! Nie wącham takich rzeczy zbyt często , tym bardziej na raz... Ale - szacun za dociekliwość

      Comment

      • docent
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2002.10
        • 5205

        #48
        A w ogóle, to nie jest żadne Antidotum tylko PANDEMONIUM (© by Mason)
        Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
        Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
        Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
        Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

        Comment

        • Mason
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2010.02
          • 3280

          #49
          Jakby to było takie Pandemonium, to byłoby git. Swoją drogą to zajefajna nazwa na browar rzemieślniczy
          JEDNO PIVKO NEVADI!

          Comment

          • docent
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2002.10
            • 5205

            #50
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
            Jakby to było takie Pandemonium, to byłoby git. Swoją drogą to zajefajna nazwa na browar rzemieślniczy
            E tam, nie ma kłosa
            Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
            Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
            Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
            Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

            Comment

            • Komar_Pafnucy
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.08
              • 1114

              #51
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Jasnożółty. Piwo jest niefiltrowane. [5]
              Piana: Obfita, ale niezbyt zwarta co powoduje, że dość szybko opada i zostaje jej bardzo niewiele. [3]
              Zapach: Silny aromat kiszonej kapusty, przysłaniający praktycznie wszystko inne. [1]
              Smak: Silnie kwaskowy, powiedziałbym nawet, że jabłeczny. Przypomina bardziej cydr niż piwo... W tle wyczuwalna lekka goryczka. Zostawia nieprzyjemny posmak. [2]
              Wysycenie: Dość duże. Właściwe dla gatunku. [5]
              Opakowanie: Jest ok, choć bez fajerwerków. Niestety, także bez daty przydatności ani nawet daty produkcji. Kapsel biały. [3.5]
              Uwagi: Jest naprawdę źle. A cena kosmiczna jak na zwykłego pilsa... choć faktycznie, ten taki zwykły nie jest. Zrobiłem kiedyś piwko z brewkita, które miało okazję fermentować w ok. 30 stopniach. Smakowało podobnie, ale zapach miało lepszy.

              Moja ocena: [2.125]

              Multitap Crawl
              Multitap Crawl na Facebook

              "Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
              Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."

              Comment

              • remikola
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2011.06
                • 188

                #52
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Komar_Pafnucy;1082984[b
                Zapach[/b]: Silny aromat kiszonej kapusty, przysłaniający praktycznie wszystko inne. [1]
                Smak: Silnie kwaskowy, powiedziałbym nawet, że jabłeczny. Przypomina bardziej cydr niż piwo... W tle wyczuwalna lekka goryczka. Zostawia nieprzyjemny posmak. [2]
                [/url]][/FONT]
                Coś tu brzydko pachnie. U nas zaraz po przyjeździe z browaru piwo ląduje w lodówce i wszystko jest ok dopóki nie postoi trochę w ciepełku. Mieliśmy już reklamacje z tym związane - opisywane smaki i zapachy się powtarzają. Wygląda na to, że ktoś ma tutaj nie mały problem. Tylko czy zepsute piwo może być poddawane ocenie?
                Pivo je gorivo!

                Comment

                • Komar_Pafnucy
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2005.08
                  • 1114

                  #53
                  Nie wiem czy takie wyszło z browaru, czy też uległo zepsuciu w transporcie bądź w hurtowni czy sklepie. Ja trzymałem je w lodówce od momentu zakupu.

                  Przypominam też, że nie ma na nim żadnej daty przydatności...

                  Multitap Crawl
                  Multitap Crawl na Facebook

                  "Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
                  Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."

                  Comment

                  • becik
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🍼🍼
                    • 2002.07
                    • 14999

                    #54
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: jasnozłocisty, metne [3]
                    Piana: wysoka, obfita, długo się utrzymuje, osadza się na szkle niewielkimi krzaczkami [4]
                    Zapach: niezbyt przyjemny po otwarciu butelki, lekka woń malej zgnilizny w starym piwie, w szklance trochę lepiej, tylko zapach zleżałego piwska, słodu czy kukurydzy, po wypiciu więcej ilości piwa, sięgając po ostania miarkę w szklance poczułem smak kiszonej kapusty [2]
                    Smak: goryczka wymieszana z pół na pół kwaskowatym smakiem, pod koniec łyka przeważa jednak kwaśność ale znów po jego przełknięciu w gardle pozostaje posmak miłej goryczki [2]
                    Wysycenie: zbyt duzo małych, kłujących bąbelków [3]
                    Opakowanie: podoba mi się, brak tylko firmowego kapsla [4.5]
                    Uwagi: Mix smaków od pozytywnych do negatywnych z przewagą tych drugich, to piwo jest jak kobieta, nie wiadomo do końca o co tu chodzi

                    Moja ocena: [2.425]
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • Kwadri
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2009.10
                      • 1216

                      #55
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Jasnozłoty, mętny. [4.5]
                      Piana: Średniobąbelkowa, nawet wysoka. Po chwili pęcherzyki nieco większe i opada do ochronnej kołderki. Później pierścień i wysepki, nieco brudzi ścianki. [4]
                      Zapach: Nic przyjemnego. Skwaśniały, octowy, tło trochę słodkawe, owocowe. [1.5]
                      Smak: Początek słodowo-octowy, powoli dociera średnio mocna goryczka. Finisz już zdominowany przez przyjemny, lekko ziołowy posmak goryczki, ale nadal czuć lekko skwaśniałe wstawki. Po ogrzaniu są też delikatne, zbożowe smaczki. [3]
                      Wysycenie: Średniowysokie, odpowiednie. [4.5]
                      Opakowanie: Naklejona etykietka całkiem ładna, beżowa z dużym kłosem. Parametry podane, kapsel golas. Na butelce naklejka z datą 10.11.12, ale to chyba data rozlewu. Szkoda, że nazwa nieadekwatna do zawartości. [4]
                      Uwagi: Drugie podejście do tego piwa. Wcześniej było warzywne, teraz podpsute...

                      Moja ocena: [2.775]

                      Comment

                      • Cez
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.01
                        • 1789

                        #56
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kwadri Wyświetlenie odpowiedzi
                        [...]Na butelce naklejka z datą 10.11.12, ale to chyba data rozlewu. [...]
                        Chyba data wylania do zlewu. Listopad przecież dopiero będzię
                        A może to jakieś odliczanie...10...11...12...
                        Masz stare niepotrzebne rzeczy, to napisz.

                        Comment

                        • robert2
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2011.08
                          • 87

                          #57
                          Wczoraj skosztowane z datą spożycia do 10.11.12-czyli nie było jeszcze po terminie..ale zapach smak jeden wielki kwas w zapachu dodatkowo jakaś woń jakby ze starej piwnicy-jedyne co na plus to ładny jasnożółty mętny kolor-ale to tyle dobrego-nie powtórzę na pewno

                          Comment

                          • docent
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2002.10
                            • 5205

                            #58
                            Wziałem łyka butelkowego z nowej partii. Jest diacetyl i smakowo przypomina Lubuskie więc jest wypijalne. Z pilsem oczywiście nadal nic wspólnego nie ma
                            Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                            Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                            Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                            Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                            Comment

                            • szczawik
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2011.09
                              • 103

                              #59
                              To ja się z docentem nie zgodzę; wypiłem prawie całe z nowej partii i było naprawdę niezłe. Ładna, gęsta, długo utrzymująca się piana, ale przede wszystkim zapach. Świetny, wyraźnie chmielowy aromat, nie wiem czy w którymkolwiek polskim lagerze czułem taki zapach - inna sprawa, czy aromat ten się utrzyma, bo piwo było dopiero co rozlane, więc zawsze bardziej czuć chmiel.
                              W smaku były wyczuwalne pewne niedociągnięcia, błędy (których jeszcze nie potrafię nazwać, być może i diacetyl, ale to chyba nie to), ale generalnie było orzeźwiające i wyraźnie goryczkowe, w dolnej granicy zakresu pilsa, tak myślę, ale to i tak sporo jak na Polskę. Więc ja polecam spróbować nową partię, jest naprawdę nieźle.
                              Last edited by szczawik; 2012-11-11, 19:41.

                              Comment

                              • Oskaliber
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2010.05
                                • 727

                                #60
                                Piana: Biała, dosyć drobna, gęsta i zbita, bardzo trwała, oblepia szkło, największa zaleta tego piwa
                                Kolor: Jasno złoty, opalizujący
                                Zapach: Wyraźna trawiasta chmielowość ze słodową podbudową
                                Smak: Słodowy, równoważony dosyć przyjemną goryczką, która jednak mogłaby być wyższa, silna nuta DMSu(?), dosyć wytrawne
                                Wysycenie: Średniowysokie
                                Ogólem: Rasowy pils to to może nie jest, trochę nachalny DMS(?), poza tym w porządku
                                BeerFreak.pl

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X