Sulimar, [Jako] Luzak

[Pendragon]

Piwo gotowe do oceny

[szczawik]

Cóż, mam zaszczyt jako pierwszy pisać o tym świetnym napoju. Alkohol - 5%, o ekstrakcie nic nie wiadomo, jak i o wielu innych rzeczach. A więc:

Opakowanie: powiedzmy, że nie jest złe, ale z tyłu brak info o składzie czy o browarze, gdzie uwarzono, więc słabo, choć nie ma sie co dziwić, nikt nie chcę się chwalić, że z jego stajni jest to piwo, o czym za moment
Piana: o dziwo było jej trochę, ale momentalnie znika i nie zostawia śladu
Kolor: jasna słomka
Zapach: tzw. ściera, brzydki i nieprzyjemny zapach, pod spodem jakby słód, ale generalnie słabo
Wysycenie: dość wysokie, ujdzie
Smak: tak jak zapach, tj bardzo słabo, płaski, nieprzyjemny smak z jakimiś kwaśnymi posmakami, generalnie typowe żul-piwo, chyba już lepiej zakupić piwo Tesco za 1,29.
Zakupione za 1,9 w sklepie całodobowym, więc w normalnym pewnie tańsze. Nie mam zdjęć niestety. NIE POLECAM.

[yaro74]

Nie opłaca sie wydać 1,90 na to dziadostwo ani 1,29 na to drugie, lepiej dołożyć troche grosza i kupić coś lepszego. Jak można w ogóle coś takiego pić.

[drwicik]

1,59 kosztowało mnie to piwo, skusiła mnie etykieta - powozik konny na białym tle.
Smak, zapach wprost dla żulika- kwaśne, ścierkowate piwo.

[Javox]

Coś beznadziejnego... barwa jeszcze a reszta dno...

Piana wymuszona ale i tak nie na długo, piwo bardzo wodniste gorsze o tzw eurolagerów...
Smak bezsmak... mikrosmak...

[Mario_Lopez]

Javox - nie dziwię się, że piłeś to w krzakach

Piwo tragedia, poziom Wojaka.

Słodko-kwaśne chciało by się powiedzieć ale ono jest słodko-wodniste o zapachu wody mineralnej.

Dyskwalifikacja za nazwę, smak i etykietę, zlew.

[Javox]

Fajna miejscówka prawie w środku miasta, duża i spokój... na parę piwek...

Widziałem teraz w InterMarsze i otrzepało mnie na sam widok...

[kris__]

Javox ale zdjęcie pełna profeska - aż niegodne tego płynu

[Szakali]

Hehe gdzieś je ostatnio widziałem .....nawet kupić chciałem ;p

[Javox]

Javox ale zdjęcie pełna profeska - aż niegodne tego płynu

Czego się nie robi dla tzw "nowości"

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnozłoty. [5]
Piana: Niska i nietrwała. [2]
Zapach: Lekko słodowy, landrynkowy. [3]
Smak: Bardzo mocno wodnisty, lekko kwaskowaty, raczej nieprzyjemny. [2]
Wysycenie: Bardzo wysokie, ale to chyba dobrze. Chyba. [5]
Opakowanie: Co ma wspólnego woźnica z luzakiem? Chyba że luzak to jakaś staropolska albo lokalna nazwa woźnicy, to zwracam honor. Durna dykteryjka, informacji niewiele. [3]
Uwagi: Pewnie w przypływie desperacji bym nie pogardził (nie ma warzyw, mokrego kartonu i innych wad), ale dla smaku na pewno nie warto.

Moja ocena: [2.7]