Łomża, Podkapslowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2006.03
    • 13952

    Łomża, Podkapslowe

    Piwo gotowe do oceny

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
  • franekf
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2004.06
    • 944

    #2
    Spróbowałem wczoraj, dopijając resztę tego, co zostawiła moja żona - jej wybitnie nie podeszło.
    Pite między innymi piwami i pikantnymi przekąskami, więc niezbyt to dokładny opis wrażeń, ale piwo sprawia wrażenie ciężkiego, z "tępą" goryczą (bo szkoda to nazywać goryczką).
    Piana słaba, osadu drożdżowego niewiele, piwo niezbyt lekkie w piciu, raczej z tych mniej przyjemnych. Mam jeszcze jedną butelkę w lodówce, może jak przysiądę na spokojnie to będzie lepiej, ale cudów się nie spodziewam.
    Birofilia Trapistów poszukiwane - sprawdź co mam
    http://mojedegustacje.blogspot.com/ - mój blog o alkoholach; ostatni wpis - Królewskie Porter
    Piwny Janusz bez Teku

    Comment

    • slavoy
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛
      • 2001.10
      • 5055

      #3
      Zawsze twierdziłem, że kupuję piwo, nie opakowanie, że ważne to w środku, choćby w słoiku sprzedawane...
      Ale nie, piwa o tak kretyńskiej nazwie nie kupię, choćbym miał zdechnąć z ciekawości smaku. Są pewne granice debilizmu marketingowego
      Dick Laurent is dead.

      Comment

      • darekd
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🍺🍺🍺
        • 2003.02
        • 12675

        #4
        A mnie ciekawi jak smakuje Podkapslowe z puszki

        Comment

        • kloss
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.03
          • 2526

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika franekf Wyświetlenie odpowiedzi
          osadu drożdżowego niewiele
          Niewiele to mało powiedziane. Raczej śladowo. Gdybym się uparcie nie przygladał odwracając butelkę, to bym go nie zauważył, tak delikatna mgiełka to była. Tym bardziej, że nie spowodował zmętnienia piwa.

          Comment

          • leona
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2009.07
            • 5853

            #6
            Wersja strong to będzie Mocno Podkapslowe?

            Comment

            • Marusia
              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
              🍼🍼
              • 2001.02
              • 20221

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kloss Wyświetlenie odpowiedzi
              Niewiele to mało powiedziane. Raczej śladowo. Gdybym się uparcie nie przygladał odwracając butelkę, to bym go nie zauważył, tak delikatna mgiełka to była. Tym bardziej, że nie spowodował zmętnienia piwa.
              Nie znacie się. Przecież na etykiecie wyraźnie jest napisane, że jak butelka leży na brzuszku, to drożdże zbierają się POD KAPSLEM. Pewnie tam zostały, nieumiejętnie wlewaliście do szklanki i tyle, panowie
              www.warsztatpiwowarski.pl
              www.festiwaldobregopiwa.pl

              www.wrowar.com.pl



              Comment

              • kloss
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.03
                • 2526

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                jak butelka leży na brzuszku, to drożdże zbierają się POD KAPSLEM.
                A jak leży na pleckach, to gdzie się zbierają?

                Comment

                • żąleną
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.01
                  • 13239

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slavoy Wyświetlenie odpowiedzi
                  Są pewne granice debilizmu marketingowego.
                  Pal sześć marketingowców, bo podczas burzy mózgów różne rzeczy przychodzą do głowy. Ale ktoś to zatwierdził i to jest dopiero niezłe jajo.

                  Comment

                  • Pancernik
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2005.09
                    • 9793

                    #10
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Bladozłote, całkiem jak spod kapsla... [3.5]
                    Piana: Typowo podkapslowa: biała, bardzo drobna, średniowysoka i niezbyt trwała. [3.5]
                    Zapach: Spodu kapsla nie wyczułem, wyczułem za to chleb, piwnicę oraz słód ze śladowym akcentem palonym. [4]
                    Smak: E-wi-den-tnie podkapslowy: delikatna goryczka, skórka od chleba oraz słód z owocowym posmakiem, trochę w kierunku niemieckich hellesów. Nawet ciekawy (wiadomo - podkapslowy ). [4]
                    Wysycenie: Średnie, pod kapslem mogłoby być wyższe. [3.5]
                    Opakowanie: Nazwa po ch** fest, kolorystyka w tonacji "acid green", pod-kapsel dopasowany stylowo, w sumie daje radę, chociaż barwy i nazwa odstraszają co wrażliwszych... [3.5]
                    Uwagi: Piwo spokojnie do wypicia, nazwa gwałtownie do zmiany .

                    Moja ocena: [3.875]

                    Comment

                    • wpadzio
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼🍼
                      • 2011.06
                      • 2654

                      #11
                      Jak dla mnie to jeden z najśmieszniejszych idiotyzmów marketingowych tego roku. Cała ta bzdura została chyba tylko po to wymyślona by zamienić stare billboardy reklamowe Łomży, które się już nieco opatrzyły. A że to "nowe" brzmi całkiem durnie, to i dobrze - będzie się cieszyło sporym zaciekawieniem gapiów. Takie cwane gapy, a co!
                      Jeśli chodzi o samo piwo to smakowo jest względnie przyzwoicie. I choć chwyt z przechylaniem butelki jest może i deczko podchwytliwy, ale mnie za serce nie chwyta
                      Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                      Serviatus status brevis est
                      3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                      Comment

                      • Marusia
                        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                        🍼🍼
                        • 2001.02
                        • 20221

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kloss Wyświetlenie odpowiedzi
                        A jak leży na pleckach, to gdzie się zbierają?
                        No też pod kapslem. Jedno mnie zastanawia - gdzie one się zbierają, jak butelka stoi do góry dnem? Pewnie wtedy gdzieś z boku butelki
                        www.warsztatpiwowarski.pl
                        www.festiwaldobregopiwa.pl

                        www.wrowar.com.pl



                        Comment

                        • dreads
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2009.09
                          • 520

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                          No też pod kapslem. Jedno mnie zastanawia - gdzie one się zbierają, jak butelka stoi do góry dnem? Pewnie wtedy gdzieś z boku butelki
                          Nigdzie się nie zbierają, bo butelka się przewraca.

                          Comment

                          • azazel82
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2012.01
                            • 146

                            #14
                            Podkapslowe zupełnie do mnie nie przemówiło. Ziemiste, bez szczególnego wyrazu - zarówno w smaku jak i zapachu. Nijakie. Na szczęście nie czuć tych 6% alk.

                            Cena atrakcyjna. Własny kapsel w kolorze etykiety.

                            I sama etykieta zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Prosta i z pomysłem na przechylanie butelki - "przechyl i poczekaj". Przy agresywnej kampanii stonka łyknęłaby jak młody pelikan rybę.
                            http://piwnepodroze.blogspot.com/

                            Zapraszam też na FB!!
                            https://www.facebook.com/PiwnePodroze

                            Comment

                            • Orval_
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2011.06
                              • 7

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wpadzio Wyświetlenie odpowiedzi
                              Jak dla mnie to jeden z najśmieszniejszych idiotyzmów marketingowych tego roku. Cała ta bzdura została chyba tylko po to wymyślona by zamienić stare billboardy reklamowe Łomży, które się już nieco opatrzyły. A że to "nowe" brzmi całkiem durnie, to i dobrze - będzie się cieszyło sporym zaciekawieniem gapiów. Takie cwane gapy, a co!
                              Jeśli chodzi o samo piwo to smakowo jest względnie przyzwoicie. I choć chwyt z przechylaniem butelki jest może i deczko podchwytliwy, ale mnie za serce nie chwyta
                              Jak przykro pić z pewnym zachwytem piwo , które tak bardzo stado obsobaczyło
                              abstraHUJĘ od opisów walorów smakowych.. wydaje się , że gdy coś nie nazywa się Majkel Dźekson , mak donald lub DziSiBi to strasznie zalatuje marketingowa wiochą, ja , jeśli moszna sądzę inaczej, po to śmy dumnymi polskimi piwoszami by tępić wszelkie makaronizmy... NIECH ŻYJE PODKAPSLOWE! Genialna Nazwa! Smak moszna dyskutować

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X