W Białej Małpie dostałem Artezana z może niewielkim, ale bardzo przyjemnym i utrzymującym się półcentymetrowym kożuszkiem. Po szaleństwie chmieli amerykańskich spodziewałem się czegoś innego i dostałem to.
Przyjemny kolor, który ciężko mi nazwać - ciemny pomarańcz, chyba najlepiej odda to co zobaczyłem, ale i oświetlenie w BM nie pozwoliło na dokładniejszą ocenę.
Jest treściwe i bardzo smaczne, goryczka jest na poziomie akceptowanym przez osoby, które nigdy nie miały do czynienia ipą (dałem spróbować, nie pojawiło się częste dla aipy "fuuuuuj")
Chętnie kupiłbym go w sklepie.
Przyjemny kolor, który ciężko mi nazwać - ciemny pomarańcz, chyba najlepiej odda to co zobaczyłem, ale i oświetlenie w BM nie pozwoliło na dokładniejszą ocenę.
Jest treściwe i bardzo smaczne, goryczka jest na poziomie akceptowanym przez osoby, które nigdy nie miały do czynienia ipą (dałem spróbować, nie pojawiło się częste dla aipy "fuuuuuj")
Chętnie kupiłbym go w sklepie.
Comment