Kormoran, Podróże Kormorana Weizenbock

[Puszek_72]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny brąz, mętny, bursztyn [4]
Piana: Niezbyt trwała [4]
Zapach: Winy leciutki alkohol, suszone owoce bardziej koźlak niż pszenica [4]
Smak: w smaku czuć posmaki miód i suszonych owoców dość słodki ale z lekkim kwaskiem przyjemnie się pije [4.5]
Wysycenie: OK [4]
Opakowanie: Profesjonalna, przemyślana, ładna spójna dla całej serii. Sporo informacji plus historyjka [4.5]
Uwagi: Interesujące piwo ale troszkę mało pszenicy w tym egzemplarzu, ale bardzo pijalne, wczesnej piłem lane ciut inaczej smakowało
wark 007/2014

Moja ocena: [4.225]

[DariuszSawicki]

Warka nr 7 z datą do 13.06, którą dopiero dziś piję.
Oczywiście tylko porównam z poprzednimi warkami.
Kolor nie zmienił się, ale zwiększyło się zmętnienie.
Wysycenie jest niskie. Cóż... jak na koźlaka w normie, jak na weizena zdecydowanie za niskie.
Poprzednie warki były bardziej nagazowane.
Zapach właściwie bez zmian.
W smaku pojawiło się więcej słodyczy.Tak... to najsłodsza warka ze wszystkich dotychczas.
Tych fenoli, znanych w aromacie i smaku z ostatnich dwóch warek nie ma.
Jest jakaś, o dziwo chlebowość z mocno przypalonej skórki od chleba. Melanoidynów jednak nie ma.

Dalej mi smakuje, ale jest wyraźna zniżka formy. Piwo jest za słodkie.
Najlepsze warki to te z numerem 1 i 5.

[AdrianR]

Moze przy nieodpowiedniej muzyce bylo pite?

[DariuszSawicki]

Moze przy nieodpowiedniej muzyce bylo pite?

Było pite przy muzyce londyńskiej grupy The Opposition, którą kocham ( z płyty Blue Alice Blue )
Oczywiście kanadyjscy bogowie z Rush zawsze są i będą najwięksi.
To jednak nie miało wpływu na piwo, które jest za słodkie. Na finiszu było nawet lekko mdłe.
Ja podtrzymuję opinię( bo wypiłem już kolejne), że jest to obniżka formy.
Jednak dalej, nawet w porównaniu z wieloma znanymi mi niemieckimi weizenbockami jest nieźle.

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Całkowicie mętny. Kolor ciemnej herbaty z dużą ilością miodu i cytryny. [5]
Piana: Niezbyt wysoka i niezbyt trwała. [3]
Zapach: Przyjemny, słodowo-bananowy. Trochę karmelu, goździków. Intensywny. [4.5]
Smak: Piwo jest treściwe, solidne, ale nie przyciężkawe. Mocna, chlebowo-karmelowa podbudowa słodowa i niezbyt intensywna goryczka. Banany, przy przełykaniu także delikatny kwasek. Po prostu smaczny weizenbock. [4.5]
Wysycenie: W porządku. [5]
Opakowanie: Kiedyś było jeszcze fajniejsze (książeczka na sznurku, etykieta jako całość, numer warki z przodu), ale dalej jest świetne. [4.5]
Uwagi: Dobry weizenbock.

Moja ocena: [4.4]

[Kostq]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Zmętniony, ciemny bursztyn [4]
Piana: Bardzo szybko się zredukowała i w zasadzie nie pozostawia po sobie żadnego śladu. [2]
Zapach: Mieszanka bananów, goździków, karmelu i suszonej śliwki. [4]
Smak: Lekka goryczka z nutą bananowo-goździkową, suszone owoce, nieco ciężkawe. [4]
Wysycenie: W tej kwestii prawie bardzo dobrze. [4.5]
Opakowanie: Co kto lubi - tu ocena najbardziej subiektywna. Zbyt lakoniczny opis. [3]
Uwagi:

Moja ocena: [3.775]

[michudy]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brunatny z pomarańczowo-złotymi refleksami [4]
Piana: Słaba, szybko opadła, delikatnie zdobi szkło [3.5]
Zapach: Bananowy, słodowy, owocowy, lekka kawa, pierniki [4.5]
Smak: Kawowy, chlebowy, goryczka niska, aksamitny posmak [4]
Wysycenie: Niskie [4.5]
Opakowanie: Podróze Kormorana [4.5]
Uwagi: W8/28.06.2014

Moja ocena: [4.175]

[Mawel]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brązowy, brunatny, mętny, nieprzejrzysty. [4]
Piana: średnie pęcherze, szybko się redukuje, złabo zdobi szkło. [3.5]
Zapach: żelaziste, karmelowe, chlebowo karmelowy. Niezbyt intensywny, szału nie ma, fajerwerków też. [3.5]
Smak: Słodkawo, karmel, przyjemnie słodowe. Jako kontra występuje lekka kwaśność. Goryczka mała, wręcz niewyczuwalna. Mimo, że słodkie nie jest mulące i mdłe. [4]
Wysycenie: Średnie. Dla mnie okej. [4.5]
Opakowanie: Ładna stylizowana etykieta, bez szczegółowych informacji. [4.5]
Uwagi: Kupowane w promocji, ze względu na termin.
Warka 28,06,2014

Moja ocena: [3.825]

[GreenFox]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny bursztyn z jaśniejszymi przebłyskami, piwo mętne [4.5]
Piana: Niewysoka, średniopęcherzykowa, chwilę się utrzymuje i opada do kożuszka, nie chce osiadać na ściankach [3]
Zapach: Bardzo ładne nuty chlebowe, lekki karmel, intensywny zapach ciemnych owoców (śliwki) oraz lekki bananów - bardzo ładny balans pomiędzy aromatami typowymi dla pszeniczniaka oraz koźlaka [4.5]
Smak: W smaku dość słodkie, goryczka niemal niewyczuwalna, pełne pszeniczno-słodowe, nuty chlebowe, posmak ciemnych owoców - trochę zalepia, ale generalnie bardzo przyjemne w odbiorze [4]
Wysycenie: Średnie, jak na styl mogłoby być wyższe [3.5]
Opakowanie: Bardzo lubię etykiety podróży, historię na kontretykiecie, itp. minus za brak pełnego składu [4.5]
Uwagi: W końcu weizenbock, który ma ładnie zbalansowane cechy dwóch gatunków tworzących nazwę - bardzo przyjemny w odbiorze, sprawdzę też jak zniesie postarzenie

Moja ocena: [4.1]

[Neptune]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Rdzawobrunatny, mętny, nieprzejrzysty. [4]
Piana: W historyjce piszą o czapie piany... zabawne, gdyż to piwo, nawet mimo energicznego nalewania, jej właściwie nie ma. Jest to moje trzecie podejście do tego piwa w tym roku. Jak było w pierwszym nie pamiętam, ale drugie także nie miało piany w ogóle. [1.5]
Zapach: Niezbyt intensywny bananowo karmelowy, z domieszką słodów i rodzynek. [3]
Smak: Przyjemnie słodkie, z mocnym posmakiem miodowym i nutami bananów, suszonych owoców i rodzynek. Taki bardziej weizen, niż bock. [4]
Wysycenie: Bardzo niskie, ale komponujące się z resztą. [4]
Opakowanie: Etykieta jest super. Bardzo mi się podoba. Jest elegancka, minimalistyczna i po prostu ładna. Drobny minus za brak pełnego składu. No i szkoda, że nie dają już tych książeczek na sznurku do każdej butelki - dodawały one serii Podróże Kormorana jeszcze bardziej luksusowej otoczki. [4]
Uwagi: Do piwa zasiadam po raz trzeci w tym roku. Tak jak po raz pierwszy mnie ono zachwyciło i z miejsca zostało jednym z najlepszych piw jakie piłem, tak drugie podejście sprowadziło mnie z powrotem na ziemię. Piwo było bez jakiejkolwiek piany i nasycenia. Połowa poszła w kanał.
Trzecia, dzisiejsza próba, jest jeśli chodzi o ocenę gdzieś pomiędzy dwoma pierwszymi. Piwo da się wypić; ba, jest smaczne, choć nie jest już wybitne, jak za pierwszym razem. Wróciło jakiekolwiek nagazowanie, więc ogólnie jest ok.
Mam nadzieję, że Kormoran nie idzie w ślady obniżającego loty Ciechana, czy Ambera, którego lagery z powodzeniem mogą dzisiaj stawać w szranki z popularnymi koncerniakami. Witbier, którego piłem kilka dni temu z serii Podróży dalej był wybitny, a AIPA bardzo dobra więc mam podstawy sądzić, że nie. Weizenbockowi przyda się jednak lekkie dopracowanie.
Pewnie za kilka miesięcy znowu po nie sięgnę - z nadzieją, że ponownie mnie oczaruje.

Moja ocena: [3.4]

[jerzdna]

Ocena z ARTomatu

Kolor: miedzianobrazowy. zmetnione [5]
Piana: piana z poczatku sredniowysoka potem obnizyla sie do kozuszka i tak trwala do konca. lacing slaby [4]
Zapach: glownie karmel i miod ale takze banan i drozdze. lecutki gozdzik [4]
Smak: bardzo przyjemne slody pszeniczne i biszkopt. banan znowu. troche za bardzo wybijajaca sie slodycz ale ogolnie ok [3.5]
Wysycenie: niskie. mogloby byc ciut wieksze. przystoi kozlakowi ale weizenowi juz nie do konca [3.5]
Opakowanie: lubie styl podrozy. historyjka i niezbedne info jest [5]
Uwagi: warka nr jedenascie. piwo porzadne i solidne choc za bardzo balans poszedl w slodycz kozlakowa. chyba poprzednie warki byly odrobine lepsze ale i tak forma wysoka. kormoran dobrze sie trzyma

Moja ocena: [3.875]

[januzi]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brązowo-miedziane, mętne [4.5]
Piana: Ładna i gęsta, choć niezbyt trwała, szybko redukuje się do małej obrączki. [4]
Zapach: Karmel, banan, goździki. [4]
Smak: Nuty suszonych owoców, bananów, wyczuwalne goździki, słodkawe. [4]
Wysycenie: Średnie, a zdaje się że powinno być w tym przypadku nieco większe. [4]
Opakowanie: Wizualnie etykieta zbieżna z pozostałymi z serii choć mnie nie porywa, minus za butelkę bezzwrotna bezzwrotną. [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4]

[Krzysztof_IPA]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowy, mętny [4]
Piana: Mało obfita, szybko redukuje się do pierścienia [2.5]
Zapach: słodki (nuta karmetlowa), nuta chlebowa, wyczuwalnu zapach śliwki [4]
Smak: niska goryczka, piwo słodkie z początku (karmelowa-chlebowo-goździkowa nuta) lecz skontrowana lekką kwaskowością na końcu. Nuty te są mało wyeksponowane, średnio treściwe, dla mnie trochę zbyt wodniste. Mimo wyczuwalnej słodyczy dość pijalne. [3.5]
Wysycenie: słabo wczyuwalne, magło być bardziej nagazowane [2.5]
Opakowanie: Jak Kormoran, ładna butelka (wytłoczenia) z etykietą (wytłaczany napis), na której mamy sporo informacji. [4.5]
Uwagi: Piwo kosztowało w Carrefourze koło 4 zł. Cieżko dostać tańszego pszeniczniaka. Dla mnie mało wyrazisty smak, trochę mdły, ale takie są już weizenbocki. Ze względu na cenę warte degustacji

Moja ocena: [3.6]

[cejot]

Piłem je dwa razy. Pierwszy jakoś na wiosnę tego roku (kwiecień, maj?) Było niezłe, a weizenbocki już testowałem spoza Polski. Treściwe, gdzieś tam weizena było czuć, ładnie przykryty alkohol, stwierdziłem, że kormoran idzie w dobrą stronę. A, nie zapamiętałem która warka. Drugie podejście do tematu, warka W13 z datą chyba do 23.12.2014 ... i tu totalna porażka. Weizena jak na lekartswo, koźlak wyblakł, jakieś słodowo-karmelowe posmaki, alkohol góruje nad wszystkim - tak jakby zrobić bardziej alkoholowe marcowe niż weizenbocka. Choć na plus piwa kolor nawet ładny. I tyle, chyba więcej nie kupię.

[Mocho]

a mnie się trafiło niegazowane, chyba kapsel był słabo zaciśnięty (nieszczelny) co do smaku może się wypowiem jak kiedyś jeszcze kupię i będzie wszystko ok