Fortuna, Miłosław Niefiltrowane

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • michael50
    Porucznik Browarny Tester
    • 2013.06
    • 325

    #61
    Ja trafiłem na warkę z datą przydatności 20.04.2014 i muszę przyznać, że nie ma tragedii. Piwo może nie powala na kolana i po wypiciu 3/4 butelki mocno mnie zmuliło swoją słodyczą, ale ogólnie jest do wypicia. Myślę, że jednak jest to klasa wyżej od koncerniaków.

    Posmaku bobu nie wyczułem

    Comment

    • Javox
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2009.11
      • 6460

      #62
      Dawniej piłem to piwo dość często... ale jakoś "zbladło", teraz czytam oceny i tym bardziej mam wyraźną odrazę do spróbowania jak to jest teraz...
      Nawet niezłe promocje na Fortunę nie są w stanie mnie zachęcić...

      Od dawna "słabło" i osłabło...
      Chociaż pojawiły się tez oceny "dobre" ale chyba jeszcze poczekam... chyba że nie będzie wyboru...

      Comment

      • Javox
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2009.11
        • 6460

        #63
        Fortuna zaproponowała zestaw 4 x 2,50 z flaszkę to biorę.
        Jest okazja pogrymasić... bo czuję że jest na co... więc coś napisze.

        Piana - podczas nalewania potem obwódka.
        Aromat - lekki pomidor i magii, słód.
        Gaz - średni.
        Barwa - lekko mętny jaśniejszy bursztyn.
        Smak - słodkawy słód, tępawe przebłyski mini goryczki na zmianę z odcieniem piwnicznym.

        Piwo jest wyraźnie słabe, dla mnie mało smaczne.

        1.07.2014
        Attached Files

        Comment

        • leona
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2009.07
          • 5853

          #64
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Ciemne złoto w kierunku jasnego bursztynu. Bardzo lekko opalizujący [4]
          Piana: Niska, krótka, po chwili dramatyczne zero! [2.5]
          Zapach: Karmel, kwiaty, błąkający się chmiel. Dość sympatyczny [3.5]
          Smak: Słodkie, kwaskowe, delikatny chmiel. Goryczka niemal zerowa. [3.5]
          Wysycenie: Średnie, dobre. [4]
          Opakowanie: Pełna informacja, zwrotna butelka. Nudna etykieta, ładny kapsel [4]
          Uwagi: Nie jest złe ale nudne i nie zachęcające do szybkiej powtórki

          Moja ocena: [3.475]

          Comment

          • Szakali
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2013.08
            • 572

            #65
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Mętny lekki ciemny bursztyn . [4.5]
            Piana: Drobna , zwarta , szybko opada...ale łatwo daje się wzbudzić i utrzymuje się obwódka . [4]
            Zapach: Mocno słodkawy , jakby landrynkowy ... czuć też jakieś aromaty kwiatowe , odrażający aromat maślany i jakąś taką stęchliznę .
            Później pojawia się jak by taki drewniany aromat , choćby na leśnej ambonie po deszczu . Za dużo tego . [2.5]
            Smak: Mocno słodkie , mdłe i ciężkie , goryczka bardzo taka nieprzyjemna , maślany posmak . Mocno schłodzone da się pić i lepiej robić to szybko bo potem jest coraz bardziej mdłe i pije się coraz gorzej . [3]
            Wysycenie: Mogło być większe . [4]
            Opakowanie: Składu nie ma . [4]
            Uwagi: Dostałem 2 butelki od Ojca , jedno wypiłem najgorsze że jeszcze 2 leży w lodówce a wylać szkoda ...popije nim pewnie jakiś obiad .Ogólnie nie warto brać się za produkty fortuny bo są bardzo nędzne , poza poszczególny partiami tripla i porteru .
            Partia tego niefiltrowanego to 18.05.2014 r . Nie polecam .

            Moja ocena: [3.1]

            Comment

            • Szakali
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2013.08
              • 572

              #66
              Pomyślałem , że trzeba to dopić ^^ Ta druga butelka partia 15.06.14 r .
              Piłem bardzo mocno schłodzone i było lepsze , nie było czuć tych wszystkich wad , całkiem orzeźwiło i gładko weszło . Ale nie powiem by było smaczne ,,,po prostu na ugaszenie pragnienia . I ta partia ciut lepsza , ale i tak nie polecam .

              Comment

              • Ravf
                Porucznik Browarny Tester
                • 2013.06
                • 264

                #67
                Dostałem tego Niefiltrowanego Miłosława jakiś czas temu i trzeba było w końcu spróbować. Pomyśleć, że był czas, kiedy kupowałem takie piwa

                Kolor złoty, klarowny. Piana początkowo średnia, po chwili z sykiem opadła do zera! Tragedia. Zapach słodowy, słodki, nie zachęcający, wyczuwam też nuty miodowe. Smak jest odzwierciedleniem zapachu. Piwo o słodowym profilu, nieco cierpkie i kwaskowate, goryczka jest tutaj symboliczna. Na finiszu słodkawy posmak. Wysycenie bardzo duże, przeszkadza w piciu. Opakowanie to zwrotna butelka. Etykieta może być, na kontrze z ciekawszych rzeczy są tylko opis piwa i zalecana temperatura spożycia (4-6!).

                Ogólnie piwo jak najbardziej do wypicia, najlepiej bez zastanawiania się nad nim. Najbardziej przeszkadza ten słodkawy posmak i wysokie wysycenie. Po za tym ujdzie ale wracać do kupowania nie zamierzam.

                Comment

                • Prusak
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2005.07
                  • 4485

                  #68
                  Omijałem Miłosław szerokim łukiem od czasu zmian w browarze i degustacji pierwszych piw pod nową postacią. Złamałem się po ponad dwóch latach chyba dziś, dlatego, że nie było po drodze w Żabce nic ciekawego, a na Wielkopolskie z Bojana nie miałem ochoty.
                  Jedyny wyraźny pozytyw tego piwa, to piana, choć wysycenie rzeczywiście nieco za wysokie. Jakieś dalekie echa goryczki są, ukryte pod kartonowym słodem. Warzyw na szczęście prawie nie czuć, śladowo.
                  Nijakość, ale w kanał bym nie wylał. Dziwne wrażenie, niby puste, a jakieś ciężkie, chyba jednak bardziej dla żołądka.
                  Wypić, zapomnieć, znów sprawdzić za dwa lata.
                  Jeśli Niefiltrowane jest najlepsze, to co sądzić o innych wyrobach tego browaru?
                  Acha, warka do 13.10.2014.

                  Comment

                  • Pendragon
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛
                    • 2006.03
                    • 13952

                    #69
                    Kilka podejść do tego piwa było niezbyt udanych, ciągle mi coś w nim nie pasowało. A tymczasem warka z datą 08.12.2014 (Żabka), jest bardzo smakowita. Takie piwo, przy którym mógłbym spędzić cały wieczór wypijając 6-8 kufelków. Coś w stylu piwa z czeskiego małego browaru o profilu ewidentnie słodowym , ale nie słodkim. Bardzo wysoka pijalność. Znika błyskawicznie. Polecam.
                    Last edited by Pendragon; 2014-06-25, 17:13.

                    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                    Comment

                    • WojciechT
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2012.09
                      • 2546

                      #70
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Ciemnozłoty i mętny. [4.5]
                      Piana: Słabiutka. Niska, nietrwała i mało gęsta. Na plus, że kożuszek, który powstaje po opadnięciu piany w mniej niż minutę, jest dosyć trwały. [2.5]
                      Zapach: Jakieś lekkie masło, nutka kojarząca mi się z prażonym sezamem (?), skórka chleba. Ale mało intensywny. [3]
                      Smak: Mocno chlebowy, słodowy, zbożowy. Goryczka na niskim poziomie. Kwasek. [4]
                      Wysycenie: Nie za wysokie, w porządku. [5]
                      Opakowanie: A gdzie skład? Za to jest opis fermentacji i duużo tekstu. [4]
                      Uwagi: Piłem wszyskie Miłosławie jakiś czas temu i żaden nie przypadł mi do gustu; miałem takie szczęście, że w każdym egzemplarzu trafiałem na okrutny DMS i się na nie obraziłem. Teraz jednak dochodzę do wniosku, że czas się z nimi przeprosić, bo nie jest źle. Tylko niech popracują nad tym diacetylem...

                      Moja ocena: [3.575]

                      Comment

                      • kostas
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2014.08
                        • 212

                        #71
                        Nie będę oceniał, bo postanowiłem nie oceniać piw które mi nie smakują. Piwo dostałem w prezencie, czuję "przylepiające" się wręcz masło do podniebienia. Nie powtórzę, chociaż jakiś odległy czas temu pamiętam, że weszło całkiem łatwo i przyjemnie..
                        Browar Domowy El Greco na Facebooku

                        Comment

                        • vjtknn
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2014.08
                          • 25

                          #72
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Żółte. Zamglone. [4]
                          Piana: Z początku bardzo ładna piana, średniopęchorzykowa. Potem opada do zera. Brak lacingu. [2.5]
                          Zapach: Bardzo słaby. Stary chmiel. Masło. [2.5]
                          Smak: Bardzo słodkie. Masło. Dość wodniste. Goryczki brak. Pod koniec średniodojrzały banan. [2]
                          Wysycenie: Zdecydowanie za mocne. [2]
                          Opakowanie: Chyba jedyna dobra rzecz w tym piwie. Bardzo ładna etykieta. Szkoda, że na kontretykiecie nie ma istotnych informacji o składzie piwa. [4]
                          Uwagi:

                          Moja ocena: [2.425]

                          Comment

                          • titan
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2014.08
                            • 122

                            #73
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: ciemno zloty, delikatnie metny [4]
                            Piana: duza ladna, drobno i srednio pecherzykowa na poczatku, powoli sie dziurawi oblepiajac szklo [4]
                            Zapach: na poczatku diacetyl, pozniej zanika a daja o sobie czuc owoce [2.5]
                            Smak: maslano kwasny, po miodowy kwas, delikatniutka goryczka. [2.5]
                            Wysycenie: troszke za wysokie [2.5]
                            Opakowanie: ladna etykieta, styl podobny do innych młosławów [4]
                            Uwagi:

                            Moja ocena: [2.8]

                            Comment

                            • titan
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2014.08
                              • 122

                              #74
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika titan Wyświetlenie odpowiedzi

                              Smak: maslano kwasny, po miodowy kwas, delikatniutka goryczka. [2.5]

                              Moja ocena: [2.8]
                              miało byc po ogrzaniu miodowy kwas , w domysle dalej kwasno ale dodatkowo z miodowa nutą

                              Uwagi: Wiecej nie sprobuje, plus nie ma żelaza jak w inny miłoslawach, w sumie to stosunek 2 :2 ( zelazo w kozlaku i pilsnerze, brak w pszenicznym i niefiltorowanym), zostalo mi jeszcze do sprobowania marcowe.

                              Comment

                              • Limak
                                Szeregowy Piwny Łykacz
                                • 2014.05
                                • 4

                                #75
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Ciemnozłoty, nieklarowne [4]
                                Piana: Obfita z drobnymi pęcherzykami na początku jedna szybko się redukuje niemalże do zera praktycznie nie pozostawiając po sobie śladu. [3.5]
                                Zapach: Słaby, masło i lekkie nuty chmielowe [3.5]
                                Smak: Słodkie i mdłe z nieznacznie wyczuwalną goryczką, oraz już całkiem mocniej wyczuwalnym masełkiem. [3]
                                Wysycenie: Całkiem w porządku, "w punkt" [4.5]
                                Opakowanie: Etykieta graficznie mi przypomina początek lat 90-tych, chyba czas by ją odświeżyć. [3.5]
                                Uwagi:

                                Moja ocena: [3.375]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X