Fortuna, Miłosław Niefiltrowane

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Javox
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2009.11
    • 6460

    #76
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika titan Wyświetlenie odpowiedzi
    Kolor: ciemno zloty, delikatnie metny [4]
    Piana: duza ladna, drobno i srednio pecherzykowa na poczatku, powoli sie dziurawi oblepiajac szklo [4]
    Zapach: na poczatku diacetyl, pozniej zanika a daja o sobie czuc owoce [2.5]
    Smak: maslano kwasny, po miodowy kwas, delikatniutka goryczka. [2.5]
    Wysycenie: troszke za wysokie [2.5]
    Opakowanie: ladna etykieta, styl podobny do innych młosławów [4]
    Uwagi:

    Moja ocena: [2.8]
    A ktoś ty?
    Pisz po polsku !!!

    Comment

    • Javox
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2009.11
      • 6460

      #77
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Lekko mętny /tylko/ jasny bursztyn. [2.5]
      Piana: Na początku ładna ale dość szybko następuje redukcja do warstewki i małej koronki. [3]
      Zapach: Lekka stęchlizna i słód alkoholowy. [2.5]
      Smak: Słodkawe, trochę maślane, słodowe z mini goryczką /trochę od alko raczej/. Średnio smaczne to piwo bo to wszystko zmierza do mydlano-miodowego. [2.5]
      Wysycenie: Nie za duże. [3.5]
      Opakowanie: Tradycyjne od lat. Krawatka stara a kapsel taki jak na nowszych zdjęciach. [3.5]

      Uwagi: Niby piję ale jakieś to wszystko przykre zwłaszcza najpierw zapach a potem smak. Pewnie za rok znowu zrobię jakieś podejście, może jakoś przypadkowo.

      Ponad rok temu było podłe teraz jest trochę lepiej .

      Moja ocena: [2.65]
      Last edited by Javox; 2015-06-24, 08:49.

      Comment

      • Piclown
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2015.07
        • 61

        #78
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Złoty. Trafiło mi się klarowne, bo akurat cały osad drożdżowy opadł całkowicie. Piwko długo stało. Ale byłoby mętne, bo drożdże na dnie butelki jak najbardziej zaległy. [4]
        Piana: Średnio pęcherzykowa, dość gęsta, do końca stała warstwa na powierzchni i całkiem ładne koronkowanie. [4]
        Zapach: Tu miałem problem z opisem. Z butelki słód i dość wyraźnie chmiel. A z pokala to całkiem inna para kaloszy. Głównie słód, potem lekko chmiel i żelazo, ale przy teście skórnym żelazo o dziwo nie wyszło, więc ten aromat najprawdopodobniej od średniej świeżości czy jakości chmielu.
        Aż wreszcie coś dziwnego w zapachu, nieco trudnego do opisania. Jakiś lekki zapach starej piwnicy: taka mieszanina węgla, drewna, ziemniaków, wilgoci. Jeśli ktoś mieszkał kiedyś w starej kamienicy, gdzie mieszkanie było ogrzewane piecem kaflowym to powinien znać ten zapach. Stęchlizna, wilgoć. Ale nie mogę powiedzieć, żeby natężenie było duże. Jednak mocno wyczuwalne. Może to robota drożdży, może od słodu w jakiś sposób. Nie odpychało mnie to od piwa, ale kojarzyło się z nieświeżością. A w miarę picia i ogrzewania się piwa uleciało i został dominujący zapach słodu + alkohol. [3]
        Smak: Trochę alkoholowe. Bardzo słodowe, wręcz słodkie. Goryczka nikła, tylko w tle. Bez żelaza, a to w przypadku Fortuny bardzo interesujące, bo na ogół w ich piwach żelazo jest, ale rzeczywiście nie zawsze występuje. Czyli nie wszystkie zbiorniki fermentacyjne są "dziurawe". Smak lepszy niż zapach, ale bez szaleństwa. [3.5]
        Wysycenie: Średnie, ok. Orzeźwia. [4]
        Opakowanie: Butelka zwykła, zwrotna. Kapsel dedykowany piwu i browarowi. Na etykiecie rysunek browaru, że otwarta fermentacja i niefiltrowane. Krawatka jak zwykle krzywo i odchodząca od butelki. Na kontrze standardowe informacje, brak rodzaju chmielu poza tym, że odmiana goryczkowa. Estetycznie to wszystko wygląda. [4]
        Uwagi: Był taki czas, że to piwo było moim ulubionym. Może to przez to, że przerzuciłem się z Żubrów i tym podobnych, a na pewno Niefiltrowane jest piwem lepszym. Natomiast potem piłem kilka różnych warek i niestety nie każda była równie dobra. Od takich, nad którymi się zachwycałem, aż po takie, że ciężko było upić.
        Ta warka (do 28.11.2015) nie jest zła. Nie czuję żelaza co jest rewelacją, nie wali tak alkoholem. Trochę ten dziwny zapach przeszkadza na początku, potem się ulatnia.
        Piwo tej warki dość pijalne (szczególnie schłodzone), średnio treściwe. Ale to jest typ piwa, które kojarzy mi się z takim świeżym "chlebowym" lagerem jak np. Ciechan Wyborne, Amber Żywe czy Kormoran Świeże. A tu niestety tego chleba nie wyczułem i Miłosław Niefiltrowane przegrywa. Czasem aromat kojarzy mi się z czymś zbutwiałym na słodko, a czasem z czerstwą bułką, trochę śmierdzącą starością.
        Raczej przestanę kupować, bo browar Fortuna jest bardzo niestały w swojej robocie, co zdążyłem już poznać. Ale nie mówię, że czasem nie sięgnę po butelczynę tego piwa, tak z sentymentu, kiedy zobaczę na półce. Tyle, że już mi nie smakuje tak jak kiedyś, bo jednak znalazłem bardziej pasujące mi zamienniki.

        W "płazie" częste promocje, zresztą nie tylko w "płazie", więc raz na jakiś czas warto zaryzykować i wziąć butelkę, bo cena niewysoka.

        Moja ocena: [3.45]

        Comment

        • Krol_parkietu
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2015.05
          • 15

          #79
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: metny złoty [3.5]
          Piana: obfita i długo utrzymująca się [4]
          Zapach: nic specjalnego wyczuwalny zapach drożdży [3]
          Smak: wyczuwalna goryczka ale i rześki [4]
          Wysycenie: w normie lecz dość szybko ulatuje [3.5]
          Opakowanie: niezłe opakowanie : brozowa butelka i kremowa etykieta zasługuje na duży plus [3.5]
          Uwagi:

          Moja ocena: [3.575]

          Comment

          • WojciechT
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2012.09
            • 2546

            #80
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krol_parkietu Wyświetlenie odpowiedzi
            Kolor: metny złoty [3.5]
            Ale to źle? Czemu za kolor tylko 3.5? Powinno być niebieskie?


            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krol_parkietu Wyświetlenie odpowiedzi
            Opakowanie: niezłe opakowanie : brozowa butelka
            Jaka? Brzozowa?

            Comment

            • Piclown
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2015.07
              • 61

              #81
              A jednak całkiem smakowite to piwko. Ten dziwny piwniczny posmak odpowiada mi na dłuższą metę. Może nie co dzień, ale Niefiltrowane ma w sobie coś fajnego. Niby miałem nie pić, niby to tamto, ale jednak kiedyś bardzo mi podeszło i ilekroć je widzę w zasięgu ręki to dwie butelki lądują w koszyku. Tym bardziej, że na ogół łatwo je dostać w płazie, często w bardzo przystępnej cenie. I to jest fajne, bo jednak jakościowo, smakowo deklasuje koncerny w mojej ocenie. To zresztą nie jest bardzo trudne. Przynajmniej to piwo ma jakiś swój charakter, a wolę wydać pieniądze na produkt, którego producentowi się cokolwiek chce.

              Dobre, słodkawe piwo sesyjne. Odskocznia od piw gorzkawych czy ewidentnie gorzkich. Jakbym nie kręcił, jak nie obracał i czego się w tym piwie nie doszukiwał to jednak muszę stwierdzić, że po prostu je lubię .

              Comment

              • marqqq
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2014.12
                • 682

                #82
                Warka 11.09.16
                Mam wrażenie że to powrót do wrażeń z jego początków. prezentowany przez kolegę z drugiego posta.

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedzi
                Kolor
                Smak: Treściwe i pełne. Zdecydowanie słodowe, chwilami miałem wrażenie obecności nawet słodyczy cukrowej. Goryczka mniej intensywna, łagodna, bez szorstkości. Posmak końcowy chlebowy i trochę bardziej goryczkowy. Dominacja nut słodowych daje odczucie "ciężkości" piwa. [4]
                Uwagi: Jasne pełne, któremu brakuje trochę goryczki do zbalansowania słodowej bazy. Pijalne. Do powtórki.

                Moja ocena: [4.025]

                PS. Na kontretykiecie info o ekstrakcie: 12,5% wag. Alkohol 5,5% obj.
                Last edited by marqqq; 2016-04-25, 21:55.

                Comment

                • dlugas
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼
                  • 2006.04
                  • 4014

                  #83
                  Warka:27/03/2017 pite 24/02/2017

                  Niefiltrowane i pasteryzowane.

                  Piana obfita, drobna, sztywna i zdobi szkło. Duży plus.

                  W aromacie i smaku: utlenione. "Miodowość" i mokry karton. Lekki aldehyd octowy (zielone jabłko).
                  Słodko kwaskowe. Pełne, a zarazem troszkę puste. Świeże mogłoby próbować się bronić. Niestety zapomniane w szafce dopiero dzisiaj dostało szansę być aperitivo przed kolacją.
                  Od biedy ujdzie, bo darowane.
                  Attached Files
                  Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                  Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                  FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                  Comment

                  • Brodzislaw
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2013.09
                    • 1020

                    #84
                    Kolor złocisty, zamglony. Piana jasna z drobnych pęcherzyków, opadła z czasem, tworząc minimalny ślad na szkle.
                    Aromat słodowy: zbożowy, wyraźne estry owocowe, nad którymi unoszą się chmiele w nucie ziołowej.
                    W smaku słodkawo: zbożowo-chlebowy z lekkim kwaskiem na finiszu. Goryczka ziołowa na niskim poziomie. Wysycenie wysokie, szczypie w język, alkohol niewyczuwalny. Pijalność średnia.
                    Jak dla mnie za słodkie piwo. Degustacja staje się z czasem męcząca.

                    Comment

                    • Brodzislaw
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2013.09
                      • 1020

                      #85
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: złocisty, zamglony [3.5]
                      Piana: jasna z drobnych pęcherzyków, opadła z czasem, tworząc minimalny ślad na szkle [3.5]
                      Zapach: słodowy: zbożowy, wyraźne estry owocowe, nad którymi unoszą się chmiele w nucie ziołowej [3]
                      Smak: słodkawo: zbożowo-chlebowy z lekkim kwaskiem na finiszu. Goryczka ziołowa na niskim poziomie [2]
                      Wysycenie: wysokie, szczypie w język [3.5]
                      Opakowanie: Poprawne, bogate info na kontrze [3.5]
                      Uwagi: Ogólnie piwo lepiej pachnie niż smakuje

                      Moja ocena: [2.725]

                      Comment

                      • Prusak
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2005.07
                        • 4485

                        #86
                        Ale tu jest rozrzut w ocenach...
                        Kupiłem właściwie przypadkiem, bo za Miłosławiem generalnie nie przepadam.
                        Ale pierwsze zaskoczenie: piana po nalaniu bardzo wysoka, z lekkim kożuszkiem, jeśli opada w średnio szybkim tempie, to obrączka jest dość gruba, no i oblepia szkło.
                        Kolor bardzo ciemnożółty, lekko przymglony.
                        W zapachu nie wyczuwam niczego niedobrego, głównie słodowość, świeżość, chmiel na granicy wywąchania.
                        W smaku głównie słodowe, dość treściwe, z dającą się odczuć goryczką na języku. Jak nie przepadam za takimi słodowymi piwami, to muszę przyznać, że to się broni w kategorii wschodnioeuropejski lager.
                        Na dłuższą metę nie, ale jedno można wypić dla odmiany nawet z przyjemnością.
                        Warka do 16.03.2020.
                        Last edited by Prusak; 2019-10-21, 12:08.

                        Comment

                        • Javox
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2009.11
                          • 6460

                          #87
                          Parametry bez zmian, grafika odświeżona.

                          Piana - na dłużej pełna warstewka.
                          Lacing - sporo.
                          Gaz - średni.
                          Barwa - zamglony pomarańczowy.
                          Aromat - raczej na słodko, słodkawa owocowość przypominająca niemieckie zwickle.
                          Smak - słodkawe, nieco trawiaste, owocowość, mała goryczka z nutą piwniczną.

                          Aktualnie bez szału, dość ciężkie
                          Attached Files

                          Comment

                          Przetwarzanie...
                          X