Piłem Marcowe z partii do 10 lutego 2013. Piana była niezbyt wysoka ale pół centymetra trwało niemal do końca kufla. Kolor bursztynowy, klarowne. Zapach bardzo mi się spodobał, był owocowy i lekko palony. Piwo smakowało nieźle, początkowo słodkawe, po przełknięciu lekki akcent goryczki, który kontrował słodową bazę piwa. Próbuję je z czymś porównać i chyba jest dosyć blisko marcowego z Bierhalle, znacznie jednak lepsze od wersji Kormorana.
Z pewnością do powtórzenia.
Z pewnością do powtórzenia.
Comment