Piwo gotowe do oceny
Fortuna, Komes Potrójny Złoty
Collapse
X
-
Fortuna, Komes Potrójny Złoty
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzieTagi: brak
-
-
Widać będę pierwszy.
Nie jest to najlepszy tripel jaki piłem ale jest dobrze
Piwo jak najbardziej w stylu, są aromaty fenolowe i estrowe, w smaku wytrawne ale z ciałem, mocno nagazowane, piana bardzo trwała i kolor odpowiedni.
Z wad, piwo jest jeszcze mocno alkoholowe i trochę nieułożone, raczej nie bez powodu producent pisze o leżakowaniu, mam wrażenie że za pół roku roku będzie dużo lepsze.
Gratulacje dla Fortuny.
Pierwszy polski tripel (chyba), bez hucznej premiery i wielotygodniowych oczekiwań.
PS Pijalność też spora, po wypiciu butelki ma się ochotę na następną mimo, że początkowo było dość ciężkie.
-
-
-
Po spróbowaniu:
Twoje zdanie na temat konkretnych wytworów piwowarskichPoddziały: Polska | Europa | Piwa domowe (...)
Skład nieco „prostszy” od ciemnego Komesa, za to dodatkowowzbogacony o aromatyczny chmiel Styrian Golding, czyli jak mniemam słoweński import.
Aromat – dojrzałe i zleżałe jabłka i gruszki, z tyłu trochę karmelu
Barwa – złoto-jasnopomarańczowa, mętna
Piana – średnia, dość szybko się dziurawi
Wysycenie – musujące, ale nie tak żeby „rozruszać” to piwo, podszczypuje usta
Smak – są wspomniane wyżej owoce, ale bardzo szybko pojawia się wyraźny, ciężki akord alkoholowy, który zdominował smak piwa, w ustach pozostaje nieco owocowości i leciutki chmiel.
Treściwość – wysoka
Niestety piwo skutecznie zdominowane przez posmaki alkoholowe. Pije się ciężko i bez przyjemności
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, lekko opalizujący [4]
Piana: Drobna, biała, bardzo szybko opada [3.5]
Zapach: Jasne owoce, morela, gruszka. Rześka słodowość i chmiel. [4]
Smak: Dość pełna słodowość. Owocowość jakby perfumowana ale dość sympatyczna. Goryczka wyczuwalna ale nieco za niska. Mocno alkoholowe, zdecydowanie nie ułożone [4]
Wysycenie: Początkowe syknięcie imponujące ale za mało jest bąbelków aby w przyzwoitej dla tripla ilości zostały do końca wielkiej butli [3.5]
Opakowanie: Oszczędne, stonowane i jakby staroświeckie a jednocześnie ładne. Pół litrowy pokal - pierwsza klasa. Minus pół punktu za sformułowanie z kontry o chmieleniu w otwartych kadziach fermentacyjnych [4.5]
Uwagi: Zdecydowanie lepsze od "brata" dubla (w swojej kategorii) i od kilku kontraktowych, belgijskich tripli jakie ostatnio piłem. W smaku nieco za ciężkie ale sprawiedliwiej chyba dać mu 4 niż 3,5.
Tak jak pozostałe Komesy trzeba kolejną butelkę schować głęboko bo za rok będzie lepiej
Moja ocena: [3.95]
Comment
-
-
-
Jestem pozytywnie zaskoczony tym piwem. Pite z firmowego szkła przypomniało mi dobre czasy gdy pomieszkiwałem u swojej ówczesnej narzeczonej w Brukseli i miałem w zwyczaju popijać w małych knajpkach z "dziwnych kielichów" Chimaye, Westmalle czy La Trappe. Brakowało piwa w takim stylu na naszym rynku co powoduje, że ten stył jest praktycznie nieznany i tym większe gratulacje dla browaru za odwagę. Ciekaw jestem tego piwka po paru miesiącach leżakowania.
Comment
-
-
Już teraz to piwo mi bardzo smakowało; myślę jednak, że w ciągu najbliższych kilku dni kupię kilka(naście) butelek i zbunkruję je w piwnicy, a następnie co jakieś dwa miesiące będę otwierał jedną butelkę. Mimo bardzo dużej mocy nie czułem silnego smaku alkoholu, co można Potrójnemu Komesowi policzyć zdecydowanie na plus.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lucifuge Wyświetlenie odpowiedziBrakowało piwa w takim stylu na naszym rynku co powoduje, że ten stył jest praktycznie nieznany i tym większe gratulacje dla browaru za odwagę. Ciekaw jestem tego piwka po paru miesiącach leżakowania.Pivo je gorivo!
Comment
-
-
To prawda, szkoda, że tak mało takich piw jest w Polsce, bo chociaż nie jest to dla mnie rewelacyjny styl, ale lubię sięgnąć po tego rodzaju piwo. Produkt Fortuny jest według mnie wyważony: trochę czuć nuty owocowe, alkoholowe, lekko chmielowe. Ja piłem je z przyjemnością i na pewno sięgnął bym po nie drugi raz.
Ostatnio piłem belgijski odpowiednik i był zdecydowanie bardziej owocowy, natomiast nasz Potrójny wypadł lepiej według mnie.
Comment
-
-
Mój ulubiony styl. Niestety komesy, nie ukrywajmy, są słabe. Uwielbiam triple, ale potrójnego komesa z ledwością wypiłem.
A porównanie doChimaye, Westmalle czy La Trappe
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ciemnożółty, mętne, brak mi harmonii w tej mętności [4.5]
Piana: nalane kilka minut temu, obecna 4 cm piana opadająca powoli, nie osadza się na szkle [4]
Zapach: przyjemny, dość intensywny, slodowo-owocowo-chmielowy [4.5]
Smak: pełne, treściwe, na początek zbyt mocna alkoholowo-wiśniowa nuta który gasi pozostałe, miłe posmaki, w tle czuć fajna leciutką goryczkę oraz minimalny słodowy posmak [3.5]
Wysycenie: bez zarzutu [5]
Opakowanie: ogólnie podoba mi się, minimalistyczna etykieta, firmowy kapsel [5]
Uwagi: Ogólnie to piwo ma potencjał, ma siłę, może świetnie smakować ale trzeba by je troszkę dopracować gdyż ten początkowy zbyt mocno wyczuwalny alkohol trochę odrzuca
Moja ocena: [4.1]Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Miedziany, opalizujący. Lekko mętne. [4]
Piana: Biała, grubopęcherzykowa. Bardzo szybko opada i pozostaje w postaci cienkiej obwódki. Pozostawia minimalne ślady na ściankach szkła. [3]
Zapach: Co chwila to inne aromaty pojawiają się w tym piwie. Zaraz po otwarciu dociera do nas aromat chmielu, jednak szybko ustępuje on miejsca słodowi i bardzo delikatnemu karmelowi. Wyczuwalny jest również alkohol oraz lekkie rozpuszczalnikowe nutki. [4]
Smak: Piwo to jak na swoje 9% alkoholu jest dość lekkie i dobrze pijalne. Dominuje smak słodowy, który przez wspomniany wcześniej alkohol ma słodkie zakończenie. Zaraz po przełknięciu wyczuwalna jest szampańska kwaskowatość. Alkohol obecny w smaku, jednak nie jest on nieprzyjemny, delikatnie rozgrzewa. Goryczka minimalna, praktycznie nie wyczuwalna. [4]
Wysycenie: Średnie. [4.5]
Opakowanie: Wszystkie Komesy mają podobne etykiety, jednak ta w białych barwach jest chyba najładniejsza. [3.5]
Uwagi:
Moja ocena: [3.9]Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.
Comment
-
Comment