Widawa, Renifer

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kopyr
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2004.06
    • 9475

    #16
    Pudło. S-04. Ja tam goździków nie wyczuwam. Główny ton nadaje wanilia, czy dokładniej wanilina pochodząca z płatków dębowych. Wyczytałem, że dębina może wnosić też eugenol, więc generalnie by się zgadzało, bo jest on goździkowy.
    blog.kopyra.com

    Comment

    • Undeath
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2011.08
      • 113

      #17
      Dzisiaj stałem się posiadaczem jednego renifera, cena wysoka 10zł, ale opakowanie bardzo fajne i oryginalne, zwłaszcza kapsel zalany lakiem kojarzy się ze świętami. Nalane do szklanki po 2 minutach brak piany jakiejkolwiek... Zapach ciekawy mocno przyprawowy na pierwszy rzut wanilia, potem reszta kardamon. W smaku czuć właśnie płatki dębowe, goryczka ściągająca od przypraw, mocno tainowe i bardzo wytrawne co trochę mi nie pasuje, do tego dochodzi następnie alkoholowość dość mocna. Intensywne, smaczne ale nie wybitne. Jestem ciekaw jak długo leżakowało, bo smaki są trochę nie poukładane i wychodzi alkoholowość przy piciu co mi bardzo przeszkadza przy tego typu piwie

      Comment

      • anteks
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛
        • 2003.08
        • 10780

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Undeath Wyświetlenie odpowiedzi
        Dzisiaj stałem się posiadaczem jednego renifera, cena wysoka 10zł, ale opakowanie bardzo fajne i oryginalne, zwłaszcza kapsel zalany lakiem kojarzy się ze świętami.
        Jakim lakiem? Kupiłem wybrakowane?
        Mniej książków więcej piwa

        Comment

        • Undeath
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2011.08
          • 113

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
          Jakim lakiem? Kupiłem wybrakowane?
          No na kapsel jest zalany lakiem z kawałkiem szyjki takim czerwonym, wejdź na bloga Kopyra to zobaczysz o co chodzi :P
          Dopiłem to piwo, weszło dobrze, ale ogólnie albo nie mój smak albo jest po prostu przeciętne...

          Comment

          • anteks
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛🥛
            • 2003.08
            • 10780

            #20
            Widocznie do Wlkp dostarczyli bez laku

            Ja kupiłem w innym sklepie ale też gołe
            Last edited by anteks; 2012-12-10, 21:29.
            Mniej książków więcej piwa

            Comment

            • FidelD
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2011.03
              • 36

              #21
              Anteks, ja kupowałem w Poznaniu w Piwach Świata na Głogowskiej i też bez laku - biały kapsel.
              Last edited by FidelD; 2012-12-10, 21:41.
              Czerwone OKO

              Comment

              • anteks
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛
                • 2003.08
                • 10780

                #22
                Ja w Ambasadzie
                Mniej książków więcej piwa

                Comment

                • SetkaPub
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2011.04
                  • 122

                  #23
                  Nie w całej Wielkopolsce są gołe kapsle bez laku
                  Ponad 300 piw butelkowych, 10 piw lanych, chłodnia na kegi!
                  Zapraszamy! Poznań, św. Marcin 8
                  http://www.setkapub.pl
                  http://www.facebook.com/setkapub

                  Comment

                  • darekd
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🍺🍺🍺
                    • 2003.02
                    • 12651

                    #24
                    W drodze na Wielkopolskę Renifer zgubił laczek

                    Comment

                    • Pendragon
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛
                      • 2006.03
                      • 13952

                      #25
                      No to mu teraz zimno w raciczkę.

                      moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                      Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                      Comment

                      • funkyherman
                        Szeregowy Piwny Łykacz
                        • 2012.09
                        • 15

                        #26
                        Po świetnym Kangaroo i udanej Kawce chętnie sięgnąłem po Renifera i niestety bardzo się zawiodłem. Dla mnie niestety piwko zupełnie nie ma charakteru. W zapachu koźlakowate z przyprawami. Smak ciężki dla nie do określenia. Smakowało jak ciemne piwo domowe o nieułożonym i bliżej nieokreślonym smaku. Niezbyt udany trunek - już bardziej mi podszedł Saint No More, bo mimo, że i to piwo nie było żadną rewelacją to tam smak (goryczka+słodkości) był bardziej ułożony.

                        Na plus etykieta z motywem ze swetra. Kapsel zalakowany tworzy fajny klimacik, ale niestety po otwarciu trochę tego laku znalazło się w piwie. Fajnie wygląda, gorzej z użytecznością.

                        Comment

                        • kloss
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.03
                          • 2526

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika funkyherman Wyświetlenie odpowiedzi
                          już bardziej mi podszedł Saint No More, bo mimo, że i to piwo nie było żadną rewelacją to tam smak (goryczka+słodkości) był bardziej ułożony.
                          Na plus etykieta z motywem ze swetra.
                          Mam identyczne wrażenia.

                          Comment

                          • Kamień
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2007.07
                            • 361

                            #28
                            W smaku najpierw czuć gorzką czekoladę, trudną dla mnie do opisania mieszankę przypraw i średnio intensywną goryczkę, przy przełykaniu ujawnia się wanilia i pewna stoutowa, mleczna aksamitność. Po przełknięciu wyczuwa się lekko ściągającą, winną wytrawność od dębowych płatków. Smakowało mi to piwo, podoba mi się taka interpretacja, niebanalna i dosyć odważna. Jest goryczka, jest trochę czekolady, wanilia i naprawdę fajny, wytrawny posmak dębowy. Okazuje się, że klimat świąteczny można stworzyć nie tylko poprzez motyw "piernik w piwie".

                            Comment

                            • raczek84
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2011.10
                              • 58

                              #29
                              W Toruniu Renifera kupie?

                              Comment

                              • kopyr
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2004.06
                                • 9475

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika raczek84 Wyświetlenie odpowiedzi
                                W Toruniu Renifera kupie?
                                Nie sądzę.
                                blog.kopyra.com

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X