Piwo gotowe do oceny
Jagiełło, Sielskie Anielskie Miodowe Lata
Collapse
X
-
Jagiełło, Sielskie Anielskie Miodowe Lata
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzieTagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złocisty, adekwatny do ogólnej sielskości . [4]
Piana: Białokremowa, nietrwała, anemiczna... [2.5]
Zapach: Miodowy intensywny, jakoś mi zatrąca sztucznością, ale ja się na miodach nie znam... [3]
Smak: Smakowo jest podobnie - intensywny miód, niemalże powalający. I nic więcej... [3]
Wysycenie: Mało gazu, a szkoda, bo może nieco więcej bąbelków podniosłoby trochę to piwo...? [3.5]
Opakowanie: Mała buteleczka, goły czarny kapsel, proste wzornictwo. [3]
Uwagi: Jakoś ze dwa miesiące temu kupiłem je na Pejzażowej, wypiłem i oceniłem. No to wpisuję...
Moja ocena: [3.025]
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnozłoty, w sumie ładny, ale zupełnie klarowny, a tego nie uznaję w miodowych. [3]
Piana: Średnio wysoka, szybko opada do marnych resztek. [2]
Zapach: Przytłaczająco sztuczny miód, ledwo czuć spod niego mdłe piwo bazowe. [2]
Smak: Piwo słodkie i sztuczne. Gdy aromat zniknie z kubków smakowych, niemal nic nie zostaje, bo piwo bazowe jest mdłe i nijakie. Po lekkim ogrzaniu pojawia się słaba goryczka, a miód trochę odchodzi w tło. [2.5]
Wysycenie: Dobre. [4.5]
Opakowanie: Sama artystyczne bazgrołki jeszcze ujdą, są znacznie lepsze od tego, co zwykle jest na etykietach z Jagiełły. Minus za czarny kapsel i za brak wzmianki o producencie. [3]
Uwagi: Pite 8 lutego 2013 r.
Moja ocena: [2.425]
Comment
-
Comment