Widawa, Sęp

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • docent
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.10
    • 5205

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kentaki Wyświetlenie odpowiedzi
    Może to podobne zjawisko, jakie zaistniało w Żywcu, kiedy podpiąłem moje wędzone po Kopyrze i reszta jego piwa w przewodach spowodowało lekkie zamieszanie i konsternację, pamiętasz?
    Tak pamiętam, ale nie posądzam chłopaków z Setki o to, że nie przepłukali przewodu po Lubuskim
    Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
    Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
    Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
    Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

    Comment

    • Pancernik
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2005.09
      • 9793

      #32
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Jasnozłoty, leciutko mętny. [4]
      Piana: Biała, wysoka, bardzo drobna, sztywna i trwała, mimo, że nalewając obawiałem się o jej kondycję, bo piwo było "festschłodzone". [4.5]
      Zapach: Silny, sprawia przez chwilę złudne wrażenie słodowego, a w rzeczywistości jest megażywiczny, także chmielowy, z malutkim śladem ziołowo-owocowym (a może mi się tylko wydawało...?) [4]
      Smak: Tak, jak się spodziewałem - początkowo powala, żywiczno-chmielowa goryczka nokautuje, ale w trakcie dalszego picia jakoś daje radę. [4]
      Wysycenie: Delikatnie w paszczy musuje, wyczuwam, mimo porażonych zakończeń nerwów, chyba jest OK. [4]
      Opakowanie: Małą buteleczka, goły biały kapsel, baaaaardzo fajna westernowa eta. Świetna nazwa (kocham tę animalistyczną serię ), pełne info. Jedyny minusik za ten kapsel... [4.5]
      Uwagi: Doceniam powagę piwa, degustacyjnie dla mnie fporzo wery macz, ale na relaksowe picie w pubie/domowym fotelu to jednak nieco zbyt ekstremalne jest.

      Moja ocena: [4.075]

      Comment

      • docent
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2002.10
        • 5205

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi

        Różnice w beczkach w poszczególnych lokalach mogą wynikać tylko z 3 czynników. Infekcji, innej warki lub większej ilości drożdży. Tylko przykro mi docent, ale żadna z tych rzeczy nie wpływa na wyparowanie goryczki. Nie ma takiej opcji, żeby Sęp w Setce miał "śladową goryczkę", po prostu jest to niemożliwe. Jedyne co pozostaje to autosugestia. Wystarczy, że ktoś powie, "ej to piwo w ogóle goryczki nie ma" i sporo pijących przestanie tę goryczkę czuć. Inną możliwością jest efekt halo, jeśli wcześniej wypiłbyś jakieś megagoryczkowe piwo, to po nim inne może się wydać słabo goryczkowe, mimo że obiektywnie będzie gorzkie. Innej możliwości nie widzę. Piwo było z jednej warki, z jednego tanku, rozlewane w ciągu kilkudziesięciu godzin. Nie ma możliwości, żeby goryczka się zredukowała w takich warunkach.
        Dokładnie, nic nie tłumaczy różnic w goryczce. Przed Sępem wypiłem jednego hefeweizena i jednego wita, a więc nie są to piwa, które mogą wpłynąć na zakłamanie goryczki. Podobną opinię o Sępie wyrazili Grzegorz oraz Szymon z Setki (certyfikowani sędziowe PSPD). Fajnie, gdyby któryś z chłopaków z Setki wypowiedział się w tym temacie.
        Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
        Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
        Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
        Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

        Comment

        • grew
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2009.05
          • 766

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi
          Dokładnie, nic nie tłumaczy różnic w goryczce. Przed Sępem wypiłem jednego hefeweizena i jednego wita, a więc nie są to piwa, które mogą wpłynąć na zakłamanie goryczki. Podobną opinię o Sępie wyrazili Grzegorz oraz Szymon z Setki (certyfikowani sędziowe PSPD). Fajnie, gdyby któryś z chłopaków z Setki wypowiedział się w tym temacie.
          Jest czwarta możliwość - to nie był Sęp

          Comment

          • pizmak666
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2006.12
            • 1905

            #35
            Jest i piąta. Cytując kopyra;" docent się nie zna"
            „Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”

            "Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".

            Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.

            Comment

            • docent
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2002.10
              • 5205

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pizmak666 Wyświetlenie odpowiedzi
              Jest i piąta. Cytując kopyra;" docent się nie zna"
              Na szczęście mamy piwnych Dżadż Dredów z PSPD
              Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
              Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
              Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
              Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

              Comment

              • pizmak666
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼
                • 2006.12
                • 1905

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi
                Na szczęście mamy piwnych Dżadż Dredów z PSPD
                I tutaj się zgodzę z kolegą
                „Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”

                "Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".

                Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.

                Comment

                • leona
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2009.07
                  • 5853

                  #38
                  Dla mnie Sęp jest jedynym kandydatem do wydarzenia roku i piwa roku.
                  Piwo zrobione na "odwal się" (zmiecione z lady stoiska chmiele, skrócona fermentacja "bo tank był wolny") osiąga cenę Mikkellera czy Toccalmatto i sprzedaje się na pniu. Szczerze zazdroszczę realizacji tego biznesu

                  Comment

                  • Pancernik
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2005.09
                    • 9793

                    #39
                    Nie czepiaj się. Nie od dziś wiadomo, że dobry (czyli - polski) lotnik to i na drzwiach od stodoły poleci...

                    Comment

                    • żąleną
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.01
                      • 13239

                      #40
                      Może to jest jak w obozie przy kotle z zupą? W Setce Docent nie ma chodów i dostał lurę z samej góry, a w PoDruStroLu należy do lepszych zeków i nalali mu gęścinki z samego dna, gdzie zebrała się cała goryczka.

                      Comment

                      • docent
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2002.10
                        • 5205

                        #41
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
                        W Setce Docent nie ma chodów
                        Oj, naiwniaku Już niedługo wrzucę videorecenzję Sępa dokonaną przez Stefana z Setki. Wcześniej była ocena rżniętego miodo-czoko i czosnkowego.
                        Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                        Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                        Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                        Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                        Comment

                        • grew
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2009.05
                          • 766

                          #42
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
                          (...) Piwo zrobione na "odwal się" (...)
                          A piłeś? Nie smakował?

                          Comment

                          • leona
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2009.07
                            • 5853

                            #43
                            Piłem, cudzysłów specjalnie użyłem, piwo solidne bez ochów i achów.
                            Zżera mnie zawiść, zazdrość i wyłazi ze mnie polactwo

                            Comment

                            • MaDom
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2012.09
                              • 25

                              #44
                              To, co mnie w tym piwie najbardziej kręci
                              W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.

                              Comment

                              • szalina
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2010.01
                                • 42

                                #45
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika legart Wyświetlenie odpowiedzi
                                Piłem beczkową wersję Kawki na początku grudnia i miesiąc od premiery jakby zyskało (wydaje mi się "kawa" jakoś się ułożyła w piwie)
                                miałem takie samo wrażenie, dlatego jestem ciekaw sępa za 3 tygodnie

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X