Widawa, Augustiańskie Koźlak Pszeniczny

[snorre]

Strasznie się umęczyłem z tym piwem - powyżej wspomniana gorzkość (nie goryczka!) i ten jakiś popiołowaty smak...nijak mi to weizenbocka nie przypominało. Zapłaciłem 8,5 zł - jakbym dorzucił złotówkę to bym miał Aventinusa, oj źle wydane pieniądze - poważnie zaczynam się zastanawiać nad wydawaniem wygórowanych sum na polskie piwa gdy jest pewna zagraniczna alternatywa.

[yarrro]

Piwo porażka. Miałem okazję wypić je na miejscu, w restauracji w Chrząstawie.

Kolor, piana: bez uwag.
Zapach: nie zwraca uwagi. Głównie słodowy i drożdżowy, gdzieś w dalekiej oddali czuć nuty owocowo-porzeczkowe.
Smak: mieszanka chemii i mokrego kartonu. Oprócz tego czuć chmiel i dość gryzące nuty słodu palonego/dymionego. Pszeniczność piwa przejawia się w wyczuwalnej kwasowości. Razi goryczka - jakby nie była chmielowa, tylko jakaś chemiczna. Całość smaków sprawia wrażenie zupełnie niesharmonizowanej - tak jakby poszczególne składniki dodano tuż przed nalaniem piwa. Dziewczyna po spróbowaniu powiedziała, że smakuje "Ludwikiem".

Ogólnie, piwo sprawia wrażenie zleżałego i sporo przeterminowanego, na granicy popsutego. Niestety, dla mnie jest to kompletna porażka. Nie zasługuje na serwowanie w restauracji.

Gwoli sprawiedliwości - drugie piwo, które piłem - Czarny Kur, było bardzo dobre.

[Oskaliber]

Piana: Jasnobeżowa, drobno pęcherzykowa, gęsta i obfita.
Kolor: Ciemny bursztyn, całkowicie mętne.
Zapach: Mocny aromat bananowo-drożdżowy, w oddali lekki goździk i słodowo-karmelowa podbudowa.
Smak: Dosyć treściwe. Słodowość z całkiem dobrze zrównoważonymi aromatami karmelowo-orzechowymi i bananowo-drożdżowymi. Te drugie w miarę picia powoli ustępują miejsca pierwszym. Finisz lekko kwaskowaty z całkiem niezłą jak na weizenbocka goryczką, która ma jednak niezbyt przyjemny ściągająco-tytoniowy charakter. Alkohol niewyczuwalny.
Wysycenie: Wysokie.

[Twilight_Alehouse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowo-mętny, idealnie w stylu. [5]
Piana: Wysoka, ładna. Opada do grubej warstwy, trochę osadza się na ściankach. [4]
Zapach: Silny, mocno weizenowy - są banany i goździki. Czy jest słynna apteka? Jest lekka w tle, ale nie przeszkadza aż tak bardzo. [3.5]
Smak: Za to tutaj ukazuje się w pełnej okazałości. Potężne smaczki apteczne połączone ze zbyt silną goryczką zdecydowanie zakłócają odbiór tego piwa. Innych wrażeń smakowych tu zresztą niewiele - piwo nie ma treści, ma za mało smaku jak na 16°, jest po prostu nieudane i niesmaczne. [2]
Wysycenie: Potężne, a wiec odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Prosta etykieta z wzornictwem typowym dla augustiańskich. W miarę mi się podoba. [3.5]
Uwagi: Pite 21 stycznie 2013 r.

Szkoda, że muszę kiepsko ocenić piwo z Widawy, ale jest ono ewidentnie wadliwe i nie powinno w ogóle opuścić browaru.

Moja ocena: [3.075]

[Borysko]

Zasadniczo mam o tym piwie opinię podobną jak twilight. Może tylko w zapachu nie doszukałem się bananów a i goździków raczej śladowo - profil zapachowy na granicy akceptowalności dla niemieckiego weizenbocka. Co do smaku, to piwo jest zdecydowanie za wytrawne jak na koźlaka i zdecydowanie przechmielone. Nieprzyjemna goryczką to jedyne co czuję pijąc je.
Może to być związane z użytymi drożdżami WB-06. Moje dwie pszenica zrobione na nich też są mocno wytrawne (aromat mają nieco zbliżony - mnie nie satysfakcjonujący). Drożdże mocno odfermentowują co dodatkowo uwypukla goryczkę. To raczej nie usprawiedliwia wypuszczenia na rynek tego koźlaka pszenicznego, który ani nie ma charakteru koźlaka ani weizena...


Właśnie doczytalem termin przydatności 19.01. Czyli piję 2 tygodnie po terminie. Być może wcześniej było inne ( lepsze) choć moim zdaniem zbyt duża goryczką nie ma związku z czasem przechowywania. Za to aromat mógł ulec degradacji. Dlatego zamieszczamy tylko opinie a nie ocenę punktową.

[kamcio1990]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Mętne, o kolorze jasnego bursztynu. [4.5]
Piana: Piana wysoka, wolno opadająca, drobnoziarnista, oblepia szkło. Piwo musiałem nalewać na dwa razy. [5]
Zapach: Zapach intensywny, słodki. Banan słabo wyczuwalny, goździki na poziomie autosugestii. Alkohol nie wyczuwalny. [3.5]
Smak: Początkowo słodkawe, ale bardzo szybko ową słodycz unicestwia kwaskowaty smak. Na finiszu czuć wyraźnie goryczkę chmielową, być może za dużą jak na ten styl, ale mnie to pasuje. Mimo wszystko jak dla mnie ma za mało ciała jak na 16 blg. [3.5]
Wysycenie: Wycenie średnie, mi pasuje. [4.5]
Opakowanie: Opakowanie estetyczne, podane wszelakie info na etykietce. Brak kapsla co usprawiedliwiam. [4]
Uwagi: Piwo zaliczone, i raczej już do niego nie powrócę. Moim zdaniem piwo jest za mało stylowe jak na weizenbocka. I do tego jeszcze ta cena w stosunku do jakości...

Moja ocena: [3.775]

[beny86]

Ocena z ARTomatu

Kolor: mętne, mleczno bursztynowe [4.5]
Piana: wysoka, po chwili opada ale nie do końca [4]
Zapach: po otwarciu dziwny nie umiem go określić , później pszeniczno-karmelowe nuty [4]
Smak: pierwszy posmak to pszeniczna słodowość przechodząca w delikatną kwaskową gorycz, ale bardzo przyjemną [4.5]
Wysycenie: średnie dla mnie w sam raz [4]
Opakowanie: dosyć proste i nie skomplikowane, dobrze opisane parametry piwa i skład, a to lubię [3.5]
Uwagi: To moja pierwsza ocena, więc proszę o wyrozumiałość.
Piwo zakupione w czarodziejce gorzałce z datą do 08.03.2013
Dla mnie to piwo jest rewelacyjne mimo to, że moim faworytem są jasne 12%. Polecam

Moja ocena: [4.2]

[wasyll]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ciemnej miedzy, piwo mogłoby być trochę bardziej mętne, ale ogólnie jest ok. [4.5]
Piana: Początkowo potężna, ciągle wylewająca się ze szkła (przegazowanie?), jest delikatnie puszysta, słabo oblepia szkło, koloru beżowego.
Dość szybko opada do kilkumilimetrowego kożucha. [3.5]
Zapach: Zdecydowanie największy atut tego piwa. Przyjemnie zrównoważone nuty typowe dla piw pszenicznych idą w parze z karmelowymi akcentami, jest odrobina słodyczy. [5]
Smak: Smak mógłby być bardziej intensywny, daje się wyczuć elementy pszeniczno-koźlakowe i to spokojnie, ale piwo pozostawia nieprzyjemną goryczkę, którą czuje się zbyt długo. [3]
Wysycenie: Początkowo cholernie intensywne, w połowie picia już ledwo wyczuwalne. [2]
Opakowanie: Ok, nie mam zastrzeżeń, nie ma też zbytnio nad czym się rozwodzić. [5]
Uwagi: Kupione we wrocławskiej Piwnicy za 2zł/butelka (końcówka terminu przydatności). Wziąłem 5 sztuk, jeszcze kilka zostało, więc jeśli ktoś chce...

Moja ocena: [3.875]