Racibórz, Raciborskie Rżnięte

[CyboRKg]

Kontra tak ciemna, ze niczego nie da sie przeczytac :/
Piana wysoka, sredniopecherzykowa (az nie chce sie wierzyc, ze to piwo z Raciborza). Kolor brazowy, z miedzianymi przeblyskami pod swiatlo. Zapach slodowy - jak w "Raciborskim Jasnym". Smak tez niewiele sie rozni od wersji podstawowej. Moze ciut slodsze, ale tez bardziej wodniste. Spodziewalem sie czegos lepszego...

[R_F]

Jedno z 4 piw kupionych dzisiaj i mogę spokojnie wypić bez wylewania do zlewa, w porównaniu z tym Regentem do dzień i noc

[michael50]

Ja również dziś spróbowałem i muszę powiedzieć, że zdecydowanie przypadło mi do gustu. Trzeba jednak zauważyć, że słoneczna pogoda idealnie dopasowała się do popołudniowego piwka, a do tego jestem po wczorajszej degustacji chyba zepsutego okocimskiego Karmi (musiałem zatykać nos, żeby je wypić).

[kurgan]

pije różne kwasy, Łódzkie np. ale to jest niepijalne, staje w ustach, na pierwszy plan wybija się spalenizna, może to miał być szwarcbier?

[pizmak666]

pije różne kwasy

Zdrowie beta-testerów

[Glingorth]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemna herbata [4]
Piana: Słaba, pozastawia mały pierścień [3]
Zapach: Słodowo karnelowy, wyczuwalne melanoidy. [3.5]
Smak: Głównie słodowość, po czasie wchodzi lekka ziołowa goryczka, karmel, owoce. Piwo pełne i mocno pijalne. [4]
Wysycenie: Średnio wysokie, bez zastrzeżeń [4.5]
Opakowanie: Nic specjalnego, jednak wyróżnia się na tle innych Raciborskich. Minus za słabo czytelną kontrę [3]
Uwagi: Niczego się po tym piwie nie spodziewałem, jednak okazało się dobrym słodowym i mocno pijalnym produktem.

Moja ocena: [3.7]

[grooken]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemnobrązowe, prawie nieprzejrzyste [3.5]
Piana: niska, po chwili zerowa [1.5]
Zapach: Mokry karton - utlenione, lekki karmel i trochę dmsu. Lekko ogrzane - diacetyl. [2]
Smak: Gwoździe do potęgi. Później płytkie w smaku i nadal mnóstwo żelaza. Jest jakiś słód, chyba karmelowy ale jest zagłuszony przez żelazo. Jest w nim jakaś słodycz, jakby ze słodzika. Ale nie wyczuwalna w smaku lecz przez zęby [2]
Wysycenie: Nisko wysycone. [4]
Opakowanie: ok [2]
Uwagi: Jak na piwo regionalne można było spodziewać się nieco więcej. A tymczasem kupiłem piwo bez wad, gdzie w takiej cenie można już kupić jakiś porter albo Warmińskie Rewolucje z Kormorana. Musiałem zagryźć kanapką.
Zdecydowanie za słodkie - ostatnio miałem takie rewelacje po Perle Winter. Też zęby mnie po niej bolały od słodyczy. Nie polecam.
cena: 4.3zł - bez butelki, Kuźnia

Moja ocena: [2.125]

[grejwi]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny brąz kojarzący się z bardzo mocną herbatą. Klarowne.
W gruncie rzeczy przyjemny widok. [4.5]
Piana: Tu dla odmiany nie ma nic, czo mogłoby oczy nacieszyc. Niska, niejednorodna piana, zachowuje się trochę jak na oranżadzie i szybko opada. [2]
Zapach: Z butelki zalatuje mało intensywny aromat ciemnych słodów, po przelaniu dalej czuć mało. Co gorsza - wychodzi kwas izowalerianowy (koniec końców - niezbyt mocny). Aromat jest dalej słaby, wzbogacony DMS-em. Trochę karmelu i nut przywodzących na myśl kwas chlebowy. [2.5]
Smak: Dość pełne - jak na ekstrakt - a przy tym bardzo słodkie. Owocowe, melanoidynowe (chlebek). Słaba goryczka. Dość aksamitne.

Nawet ta słodycz nie męczy zbytnio - całkiem to przyjemne. Smak zdecydowanie ratuje to piwo (ale nie żeby coś urywało). [4]
Wysycenie: Średnie. Mogłoby być nieco wyższe. [4]
Opakowanie: Kolorystyka i estetyka wykonania niemal bez zarzutu, ale w niektórych miejscach tekst na kontrze jest nieczytelny. Składniki tylko ogólne. [3.5]
Uwagi: Warka do 13.04.2015.

Moja ocena: [3.275]

[zawel85]

Piłem ostatnio. Metal, metal i jeszcze raz metal...

[Javox]

A słodkie było? Jaka data na butelce? - jeżeli jeszcze masz flaszkę